Reklama

Niedziela w Warszawie

Grzesiuk po czerniakowsku

Stanisław Grzesiuk stał się popularny, jako wykonawca piosenek z przedwojennej stolicy, takich jak „Bal na Gnojnej”, „Ballada o Felku Zdankiewiczu”,„U cioci na imieninach”

Archiwum

Stanisław Grzesiuk stał się popularny, jako wykonawca piosenek z przedwojennej stolicy, takich jak „Bal na Gnojnej”, „Ballada o Felku Zdankiewiczu”,„U cioci na imieninach”

Mówił, że nie jest pisarzem, a napisał trzy książki, które przeczytały miliony Polaków. Mówił, że nie jest muzykiem, a nagrał dziesiątki piosenek, które śpiewane są do dziś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stanisław Grzesiuk, pisarz, pieśniarz, kompozytor, piewca kolorytu Warszawy, ocalił od zapomnienia przedwojenną stolicę. A nie było to łatwe: urodził się i wychował w trudnych warunkach, szkołę zawodową skończył już jako dorosły, podczas pracy w warszawskiej fabryce.

Był samorodnym talentem, nazwanym „bardem Czerniakowa”. Podstawą jego repertuaru stał się uliczny folklor stolicy, wyśpiewywany z towarzyszeniem bandżoli i gitary. Obok Stefana Wiecheckiego – Wiecha zaliczany jest do grona najbardziej zasłużonych twórców propagujących język i kulturę warszawskiej ulicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

U Bandyty na Wojtówce

Książka Bartosza Janiszewskiego „Grzesiuk. Król życia”, pierwsza biografia Stanisława Grzesiuka przywraca mu sławę „chłopaka z ferajny”, nazywanego „Kozakiem”, barda szemranego Czernikowa, kwestionowaną po jego śmierci, jako efekt autokreacji. Rodzina Grzesiuka mieszkała przed wojną w najbardziej okazałej kamienicy przy ul. Tatrzańskiej – zaniedbanej uliczce, zamieszkałej przez biedotę – zajmowali jednak tylko jedną izbę, bez wygód.

Specjalnością Grzesiuka w czasie bójek było walenie przeciwnika bykiem, z głowy, a centrum duchowym części Czerniakowa, z którą się identyfikował była knajpa na rogu Czerniakowskiej i Chełmskiej „U Bandyty na Wojtówce”. „Gdyby kategorii było dwadzieścia, to ta knajpa byłaby dwudziestej kategorii”, pisał Grzesiuk po latach.

Reklama

Janiszewski odbrązawia Grzesiuka, który podczas okupacji żył przez jakiś czas z włamań do niemieckich magazynów i szabru opuszczonych mieszkań. Związki Grzesiuka z ruchem oporu nie były, wbrew temu, co utrzymywał, zbyt silne. Broń, za przechowywanie której był poszukiwany przez gestapo, nie była własnością AK, lecz kolegów z „ferajny”. Ujęty w jednej z łapanek trafił najpierw na roboty w okolice Koblencji, potem do KL Dachau, skąd przeniesiono go do Mauthausen. Przeżył m.in. dzięki muzyce. Został członkiem obozowego zespołu, udało mu się nawet sprowadzić do obozu bandżolę, na której grał do końca życia.

Pięć lat kacetu

Szybko okazało się, że z obozu Grzesiuk wyniósł gruźlicę i większą część czasu zaczął spędzać w sanatoriach, a jego stanu zdrowia nie poprawiała skłonność do alkoholu. Pierwszą z trzech książek („Pięć lat kacetu”, 1958) napisał unieruchomiony w łóżku w otrzymanej od pielęgniarek starej książce wypisów. Aby urozmaicić spotkania autorskie zaczął śpiewać piosenki i wtedy właśnie narodził się Grzesiuk – bard Warszawy.

Zaproszono go do „Podwieczorku przy mikrofonie”, którego słuchała cała Polska. Stał się popularny, jako wykonawca piosenek z przedwojennej stolicy, takich jak „Bal na Gnojnej”, „Ballada o Felku Zdankiewiczu”, „U cioci na imieninach”, z którymi zapoznał niedawno młodsze pokolenia Muniek Staszczyk i jego „Szwagierkolaska”. Grzesiuk zmarł w 1963 r., w przyszłym roku skończyłby 100 lat.

* * *

Stanisław Grzesiuk Jest patronem jednej z ulic na warszawskim Czerniakowie. Książka „Grzesiuk. Król życia” Bartosza Janiszewskiego ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka

Podziel się:

Oceń:

2017-04-06 11:55

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wyśpiewali dla Niepodległej

Bp Krzysztof Nitkiewicz oraz zaproszeni goście, a także laureaci konkursu oraz miejscowa grupa podczas wykonywania okolicznościowego hymnu spotkania

Ks. Adam Stachowicz

Bp Krzysztof Nitkiewicz oraz zaproszeni goście, a także laureaci konkursu oraz miejscowa grupa podczas wykonywania okolicznościowego hymnu spotkania

Dnia 4 czerwca odbył się VIII Diecezjalny Konkursu Pieśni Patriotyczno-Religijnej oraz Rodzinny Dzień Dziecka w Potoczku.

Więcej ...

Młodzieńcze, tobie mówię, wstań!

Grażynak Kołek

Rozważania do Ewangelii Łk 7, 11-17

Więcej ...

Z czcią, miłością i nadzieją

2025-09-17 14:31

Biuro Prasowe AK

– Tutaj rozumiemy lepiej nasz los. Tutaj przynosimy ciężar naszych słabości i grzechów, naszych niepowodzeń i zmartwień, naszej samotności i bezradności, naszego bólu i cierpienia, naszych lęków i obaw – powiedział w Mogile kard. Dziwisz.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

Wiadomości

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Jakim dzieckiem jestem?

Wiara

Jakim dzieckiem jestem?

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej