Reklama

Bóg sterem

Niedziela łowicka 11/2003

"Dla mnie nie jest ważna ilość osób w grupie. Ważne jest, byśmy nie stanowili przypadkowej, wziętej z ulicy obrażonej i zbuntowanej na cały świat zbieraniny, która nie wie, czego chce - grupy, która potrafi tylko narzekać i żądać, niczego w zamian nie dając od siebie. Myślę, że Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży musi być szkołą charakteru, szkołą wierności Bogu i wynikającym z tej wiary wartościom, dążeniem do osiągania wyższego poziomu na każdej płaszczyźnie naszego działania. Wtedy tylko będzie w stanie zdobyć popularność i autorytet wśród młodzieży, dzięki temu będzie mogło trwać" - mówi Robert Fuz prezes Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży przy parafii św. Wawrzyńca w Kutnie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo się ucieszyłem, kiedy Robert zaprosił mnie na spotkanie do domu parafialnego w piątkowy wieczór. Gdy od wejścia dobiegło mnie chóralne Sto lat, pomyślałem, że pomyliłem terminy. Na korytarzu półmroczna cisza, a ja nie wiem: poczekać czy wejść do sali, z której dobiegają gromkie pozdrowienia? Gdy na początku tygodnia rozmawiałem z Robertem, ani słowem nie wspominał o jakiejkolwiek uroczystości.
A, niech tam! Szybka decyzja - naciskam klamkę i oczom mym ukazuje się całkiem rodzinny obrazek. Pośrodku wąskiej sali, z kwiatkami stoi ks. Robert Wolniewski, otoczony gromadką młodych ludzi.
"Niech Będzie pochwalony Jezus Chrystus. Przepraszam za spóźnienie" - mamroczę pod nosem. "Szczęść Boże - serdecznie zapraszamy" - odpowiada Ksiądz, wskazując gestem miejsce przy stole. Siadam i słucham, jak młodzi ludzie dośpiewują zakończenie urodzinowych - jak się okazuje - życzeń ks. Robertowi. Po chwili z radością ściskam dłoń jubilata i wspólnie ze wszystkimi siadam przy stole. Zebranie stowarzyszenia ma dziś wyjątkowy, urodzinowy charakter.
"Udało się nam zebrać grupę mądrych i ambitnych młodych ludzi, o których już wiele dobrego można usłyszeć nie tylko w parafii, ale i w mieście - informuje ks. Robert. Zarówno ja, jak i dziekan ks. Stanisław Pisarek bardzo się z tego cieszymy i wiele dobrego sobie po pracy tej grupy obiecujemy. Uważam jednak, że najważniejsze nie jest to, ile i co ta grupa zrobi, by zaistnieć w parafii czy w mieście, ale to, co uczyni dla siebie jako pewna określona wspólnota, która jest blisko Boga i która do tego Boga ciągle się zbliża. Tak naprawdę liczy się tylko szkoła charakterów i poszanowania wartości, szkoła postaw, mądrego uporu i wiary w dążeniu do określonego celu, w dobie szalejącego relatywizmu. Jeżeli Bóg będzie sterem okrętu, którego załogę stanowią, żadne burze, żadne wichury i zawieruchy nie będą im groźne. Problem tylko w tym, by ster był wciąż ten sam".
"Planujemy kolejny konkurs dla dzieci - mówi Paweł Stoliński, skarbnik stowarzyszenia. - Myślimy o innych niż tradycyjne formach nagrody dla ich uczestników. W planie jest wyjazd do Łowicza, spotkanie z Biskupem Ordynariuszem i zwiedzanie katedry". "Myślę, że nie zaprzestaniemy w naszych działaniach preferowania sportu, - informuje ks. Robert. - Podjęliśmy już wstępne działania w celu organizacji diecezjalnego turnieju piłki koszykowej dla ministrantów i lektorów. Mamy także zamiar włączyć się aktywnie w obchody Dni Kutna". Zdaniem Roberta i Pawła stowarzyszenie powinno znaleźć sobie jakieś miejsce w tej ogólnomiejskiej imprezie kulturalnej, która w warstwie religijnej jest niezwykle uboga.
Z relacji zebranych dowiaduję się, ze zorganizowali już czuwanie dla młodzieży, którego tematem była miłość. Uważają, iż trzeba przynajmniej raz w miesiącu organizować takie czuwania z rozważaniami, wystawieniem Najświętszego Sakramentu i śpiewami. Wspólnie myślą nad tym, czy uda się - choć już jest duża grupa młodzieży - stworzyć koła zainteresowań, grupujące nie tylko członków stowarzyszenia, ale także młodzież i dzieci z zewnątrz. Tu mają już dobre doświadczenia w postaci sprawnie działającego koła sportowego, prowadzonego przez Roberta w sali gimnastycznej w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, gdzie duża grupa młodzieży z zapałem uczy się grać w siatkówkę.
"Chodzi nam więc o to - konkluduje ks. Robert Wolniewski - aby być aktywnym i w tym aktywnym działaniu dobrze się wspólnie czuć. By nikt nie był wyszydzany czy wyśmiewany, byśmy umieli się nawzajem słuchać i próbowali zawsze zrozumieć. Jest to fundamentem - jak mi się wydaje - naturalnym spoiwem, dla istnienia prawdziwie autentycznej wspólnoty. Jest także gwarantem powodzenie w jej działaniu i zarazem motorem owego działania".
Podobnego zdania jest Robert. Uważa, że bez tego, o czym mówi ks. Robert, niewiele można osiągnąć. Już od trzynastu lat ma bliższy kontakt z Kościołem. Kiedyś był mocno zaangażowany w życie oratorium w Woźniakowie, z którym do tej pory ma bardzo dobry kontakt. "To, kim są salezjanie, jak i to, co robią, jest dla mnie ogromną wartością. To właśnie oni byli blisko mnie wtedy, kiedy najbardziej potrzebowałem pomocy. To oni poświęcali mi swój czas, pomagając stać się takim człowiekiem, jakim obecnie jestem. Byli, są i będą dla mnie wzorem. Moją macierzystą parafią jest parafia św. Wawrzyńca i tu, z inicjatywy ks. Stanisława Pisarka oraz naszego wspaniałego opiekuna, ks. Roberta Wolniewskiego, podjąłem się prowadzenia katolickiej grupy młodzieżowej" - wyjaśnia szef stowarzyszenia.
"Jeśli idzie o formę, nasze Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży bardzo mocno stawia na rozmowę. Najczęściej wiedziemy tu długie, gorące dyskusje i spory na różne tematy. Każdy ma coś do powiedzenia zgodnie ze swymi przekonaniami. Każda wypowiedź jest ważna i czas, który tu spędzamy, w żadnym wypadku nie jest czasem straconym. Jest jak gdyby czasem drugiej nauki" - mówi Gabrysia, uczennica trzeciej klasy Zespołu Szkół nr 3 w Kutnie.
"Delikatnie stąpamy natomiast po wartym uwagi pomyśle o stworzeniu parafialnego kółka teatralnego - powraca do planów ks. Robert. - Nie włączam tego na razie w KSM, choć jest duża grupa chętnej młodzieży z liceum ekonomicznego, tam, gdzie uczę. Ze względu na inne pilne prace odwleka się, niestety, czas powołania tego koła, a młodzież ciągle się o nie dopytuje".
Planów i zamierzeń nie brakuje. Swobodna rozmowa bez granic przez dłuższą chwilę zatrzymuje się nad problemem grożącej światu tragedii, jaką może być wojna na Bliskim Wschodzie. Wypowiedzi dążą do zdefiniowania tego zjawiska i określenia pojęcia "wojny sprawiedliwej". Okazuje się, że temat ten bliski jest ks. Robertowi, który zajmował się tym na studiach. Wyjaśnia więc podstawowe warunki, które muszą być spełnione, by wojnę można było uznać za uzasadnioną czy sprawiedliwą. Rodzi się pomysł zorganizowania z pomocą władz miasta debaty młodzieży kutnowskiej na ten tak aktualny i ważny temat. Czy się uda? Zobaczymy? Rozstajemy się w doskonałych humorach. Kolejne spotkanie w następny piątek o godz. 20.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Watykan: niebawem dokument na temat rozeznawania objawień

2024-04-24 09:52

Adobe Stock

Dykasteria Nauki Wiary kończy prace nad nowym dokumentem, który określi jasne zasady dotyczące rozeznawania objawień i innych tego typu nadprzyrodzonych wydarzeń - powiedział to portalowi National Catholic Register jej prefekt, Victor Fernández, zaznaczając, iż zawarte w nim będą „jasne wytyczne i normy dotyczące rozeznawania objawień i innych zjawisk”.

Więcej ...

Uroczystości odpustowe w Czerwieńsku

2024-04-24 10:54
Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Waldemar Napora

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Parafianie z Czerwieńska 23 kwietnia przeżywali odpust ku czci św. Wojciecha.

Więcej ...

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Kościół

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...