Reklama

Niedziela Częstochowska

Sprawdź, gdzie leży serce Gidel

Świątynia pw. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej

J. Tarnowski

Świątynia pw. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej

Gidle to wieś leżąca w połowie drogi między Częstochową a Radomskiem. Jednak niewielu wie, że Gidle mają – obok cudownej Figurki – jeszcze jeden skarb

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jadąc z Częstochowy starą drogą na Warszawę, najpierw zobaczymy modrzewiowy kościół pw. św. Marii Magdaleny. Drugi, leżący w centrum miejscowości, to słynna dominikańska bazylika, a w niej cudami słynącą figurka Matki Bożej. Jednak naszym celem jest trzecia z miejscowych świątyń, usytuowana nieco na uboczu, na końcu ul. Kartuskiej.

To okazały, barokowo-rokokowy i parafialny kościół pw. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej. Monumentalny, jasny, otoczony murem i witający przybyszów okazałą dzwonnicą i szeroką bramą. W środku – inny świat – cisza, zieleń i stare dębowe drzwi zapraszające do jednego z najpiękniejszych wnętrz świątynnych w całej archidiecezji. Bez przesady – zapraszamy do osobistego sprawdzenia. A będzie okazja – bo 8 listopada br. świątynia ta celebruje 250. rocznicę konsekracji – wznieśli ją i przez pierwsze 200 lat zamieszkiwali kartuzi, mnisi jednego z najstarszych zakonów. Gdy w 1839 r. zmarł ostatni mnich, świątynia przechodziła różne koleje losu (była np. magazynem zbożowym, głównie jednak niszczała; nie było środków ani okazji do poważnych remontów).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyzwanie

Jednak z budynkami jest trochę jak z ludźmi – dobrze jest, jeśli mają szczęście. Ks. Czesław Kieras, obecny proboszcz parafii gidelskiej, wspomina, że gdy przyszedł tu przed laty i popatrzył wokoło, przyszło mu do głowy, że pewnie dlatego Pan Bóg przysłał go właśnie tutaj, by uratował przed kompletną ruiną obie zabytkowe świątynie.

– Zobaczyłem mury z odpadającym tynkiem, starą cegłę i przeciekający dach – wspomina. – Jakby tego było mało – do parafii należy też drewniany kościółek św. Marii Magdaleny. Dziś wszyscy się nim zachwycają, ale wówczas wołał o ratunek. To przy nim stał słynny dąb, który pielgrzymi odzierali z kory, wierząc, że leczy ona ból zębów. Na skutek owej „wiary” dąb najpierw usechł, a potem go ścięto. – opowiada ks. Czesław i dodaje: – Trzeba było zakasać rękawy i wziąć się do pracy. Dopowiedzmy od razu, że trudnej, wieloletniej, wymagającej doskonałego zgrania dwóch sfer, bez których wspólnota parafialna nie przetrwa.

Reklama

Rodzi się bowiem pytanie: Czy nieustanne remontowanie nie wpływa źle na jakość życia duchowego wspólnoty? – Wiele zależy od kapłanów. W Gidlach udało się połączyć te dwie sfery – a nawet więcej, bo Ksiądz Proboszcz twierdzi, że remontowanie nawet scaliło wspólnotę. – Jak ludzie widzą pracowitość i oddanie proboszcza, sami przychodzą, a to już pierwszy krok, by zachęcić ich do bardziej intensywnej obecności we wspólnocie – przekonuje.

Dziś na środową Nowennę do Matki Bożej Bolesnej ul. Kartuską ciągną niemal pielgrzymki. Od lat liczba ministrantów utrzymuje się na poziomie 30 chłopców, co w tak niewielkiej wspólnocie jest sporym osiągnięciem. W rozmaite przedsięwzięcia włączają się całe grupy parafian, jak choćby podczas corocznego Orszaku Trzech Króli. A jeśli duchową kondycję wspólnoty liczyć powołaniami, to w ostatnich dekadach wyszło z gidelskiej parafii 3 księży – dwóch pracuje obecnie w USA, a jeden w naszej archidiecezji. W Wyższym Seminarium Duchownym przygotowuje się do kapłaństwa kolejny parafianin. Jest też s. Małgorzata, urszulanka Unii Rzymskiej.

Fundament to ludzie

– Będę to powtarzać stale. Bez moich parafian nie udałoby się ocalić tego miejsca – przekonuje ks. Czesław. – Mógłbym mnożyć przykłady na dobroć, życzliwość i oddanie mieszkańców naszej parafii. A jesteśmy wspólnotą niewielką, liczącą 2800 osób, z tego w niedzielę widzę w kościele jakieś 500 wiernych. Proszę pamiętać, że tuż obok jest klasztor Dominikanów, z cudowną figurką Matki Bożej – mówi „Niedzieli”.

A efekt ich pracy i zaangażowania jest doprawdy budujący. Warto więc nieco zjechać z głównej drogi, by poznać urok tego miejsca. Podziwiać wnętrze świątyni, którą wypełniają nie tylko dzieła sztuki, ale także niezwykłej urody detale wystroju, wykonane rekami mistrzów snycerki sprzed wieków. Coraz rzadziej można gdziekolwiek w Polsce zobaczyć takie stalle czy ławki kościelne.

Reklama

Odnajdziemy tu też ołtarz św. Jana Pawła II poświęcony w tydzień po beatyfikacji naszego Rodaka. Tak jak pozostałe boczne ołtarze pokartuskiego kościoła, jest on tzw. iluzjonistyczny. Tylko wprawny malarz potrafi stworzyć pędzlem iluzję perspektywy. Zachował się tylko jeden taki ołtarz pamiętający czasy kartuzów. Reszta jest późniejsza. W ołtarzu głównym dominuje nie obraz, ale – co rzadkie – rzeźba. Matka Boża trzymająca w ramionach martwe ciało Syna – czyli Pieta. Artysta sprzed wieków zapisał w tych dwóch postaciach swoistą tajemnicę – po wielokroć zapisany znak krzyża. Sprzyja to kontemplacji i refleksji. Wędrując wzdłuż bocznych naw, znajdziemy obrazy przedstawiające świętych: Brunona, Macieja, Barbary, Tekli, Wojciecha i Józefa.

Gdy Czytelnicy odwiedzą kościół, być może uda im się zobaczyć minimuzeum, które tworzą eksponaty z czasów kartuzów. Może uda się też zerknąć do zakrystii urządzonej w całości meblami wykonanymi własnoręcznie przez kartuzów. Ale nade wszystko w ciszy tego miejsca z pewnością uda się odnaleźć chwilę duchowego oddechu od codzienności.

Czas świętowania

Już 5 listopada br. gidelska parafia zacznie swoje świętowanie. Przed południem, w czasie Mszy św., podczas homilii ks. dr Jacek Kapuściński, wykładowca WSD w Częstochowie, będzie mówił na temat świątyni i kartuzów. O godz. 16.30 zagra Orkiestra Dęta z Gidel, a potem z koncertem wystąpi bp Antoni Długosz. Główne uroczystości odbędą się 3 dni później – 8 listopada o godz. 17. Ksiądz Proboszcz z parafianami zaprasza wszystkich na jubileuszową Mszę św. z okazji 250. rocznicy konsekracji kościoła.

Podziel się:

Oceń:

2017-10-31 14:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Odpust Matki Bożej Gidelskiej

Michał Janik

W dniu 6 maja 2018 r. w sanktuarium w Gidlach, na pamiątkę cudownego wydarzenia, kiedy to Jan Czeczek wyorał mała figurkę Matki Bożej, miała miejsce tradycyjna uroczystość „Kąpiółki”, czyli zanurzenia figurki Matki Bożej w winie.

Więcej ...

Entuzjazm głoszenia Ewangelii

2024-05-09 10:50

Monika Książek

Duchowy entuzjazm, z jakim apostołowie głosili prawdę o Chrystusie zmartwychwstałym, był znakiem dla innych, że mówili prawdę.

Więcej ...

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Wniebowstąpienie Pańskie

Wiara

Wniebowstąpienie Pańskie

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania