Reklama

Niedziela Częstochowska

Zbierają na wodę, która daje życie

Graziako/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Otrzymaliśmy dar czystej wody – pisze z zachwytem br. Artur Ziarek z zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, wspominając poświęcenie studni w wiosce Gore w Czadzie. A dokładniej w tamtejszym więzieniu, w którym kapucyn z Polski jest kapelanem. Tam studnie święci się jak u nas dzwony. A nawet z większą jeszcze ceremonią, bo podczas Mszy św. Dar czystej wody jest bowiem dla mieszkańców Afryki kwestią przetrwania.

Dla parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Częstochowie ta historia zaczęła się jesienią 2011 r. od notatki w „Niedzieli”, która zapadła w serce Stefanii Kreczko z Franciszkańskiego Zakonu Świeckich, i słów: „Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych...” (Mt 10, 42). Pisano w niej o tym, jak to w Polsce zbiera się fundusze na wiercenie studni głębinowych w dalekiej Afryce, skąd misjonarze donoszą o katastrofalnych warunkach życia i błagają o pomoc. Pani Stefania nie mogła pozbyć się myśli, że gdzieś w świecie ludzie nie mają wody, że umierają z pragnienia, a u nas większość odkręca kran i nie zastanawia się nad tym zupełnie, jakim jest dobrodziejstwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Okazało się, że przystąpienie do akcji zbierania makulatury, z której zyski przeznaczane są na wiercenie studni, nie jest skomplikowane. Szczególnie, że pomysłodawczyni zyskała pełną zgodę i aprobatę proboszcza parafii – ks. Janusza Wojtyli. Poszły ogłoszenia z ambony, z Radia Fiat i Jasna Góra oraz z łamów „Niedzieli”.

Ks. Wojtyla wspomina dziś każdą zbiórkę i cieszy go coraz większa popularność akcji. Pamięta też, jakie wrażenie zrobiła na nim opowieść, że w Sudanie Południowym, gdzie parafianie z Częstochowy wydrążyli swoją pierwszą studnię, wcześniej ludzie pili wodę z bagna, a deszczówka była luksusem.

Żeby zebrać wystarczającą ilość makulatury, trzeba przeprowadzać zbiórkę co miesiąc. Uznali, że ostatni piątek i sobota miesiąca są odpowiednie. Zaczynali w marcu 2012 r. od jednego kontenera i trzech ludzi z Franciszkańskiego Zakonu Świeckich do przypilnowania przedsięwzięcia. Dziś zamawiają trzy kontenery i potrzebują już sześciu wolontariuszy.

Reklama

Ludzie czasem przywożą całe biblioteki z likwidowanych mieszkań, a właściciele okolicznych firm dostarczają masę tzw. druków ulotnych, folderów, reklamówek, ogłoszeń. Najczęściej są to domowe zasoby. – Ludzie są już przyzwyczajeni, nie wyrzucają papieru, wolą przynieść je nam – mówi ks. Wojtyla. A pani Stefania dodaje, że najbardziej wzruszają panie, które przyjeżdżają regularnie z drugiego końca miasta, taszcząc torbę makulatury, zbieranej mozolnie przez miesiąc. Do historii przeszła Stanisława ze wspólnoty FZŚ przy parafii św. Rafała Kalinowskiego z Częstochowy, która do śmierci organizowała we własnym zakresie zbiórkę wśród parafian i przyjaciół – czasem nawet 300-400 kg makulatury. Regularnie akcję wspierają także dwie częstochowskie parafie: NMP Królowej Polski z ul. Konwaliowej i NMP Zwycięskiej z ul. Słowackiego.

Na pierwszą studnię zbierali 15 miesięcy. – Nosi imię bł. Anieli Salawy – patronki FZŚ w Polsce i to ona w naszym imieniu podaje ten kubek czystej wody. Jest to ogromna radość, która mobilizuje do kontynuowania tego dzieła – mówi p. Stefania. Drugą studnię nazwali imieniem patronów swojej parafii – Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Obie znajdują się w Sudanie. Trzecią – św. Franciszka z Asyżu. Czwartą wywiercili w Czadzie, na dziedzińcu więzienia w Gore, skąd kapelan br. Artur Ziarek pisał o koszmarze więziennego życia. Nazwano ją imieniem NMP Nieustającej Pomocy. Piąta nosi imię Matki Bożej Częstochowskiej z okazji jubileuszu 300-lecia koronacji Cudownego Wizerunku. Jak nazwą szóstą, na którą ciągle zbierają fundusze, jeszcze nie wiadomo. Wiadomo tylko, że tym razem będzie to Republika Środkowoafrykańska w Bouali.

Organizatorom zależy bardzo na wysłaniu do Afryki jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia możliwie dużej kwoty, tak by firma zajmująca się wierceniem studni głębinowych mogła zacząć pracę. – Byłby to dar od Dzieciątka Jezus dla naszych braci w wierze, którymi na miejscu opiekują się Ojcowie Franciszkanie OFM z prowincji Katowice-Panewniki z proboszczem o. Normanem Samselem, a parafia jest pod wezwaniem św. Piotra Apostoła – mówią organizatorzy, a my zachęcamy do wzięcia udziału w akcji.

Podziel się:

Oceń:

2017-12-06 13:41

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W Indiach uruchomiono pierwszą studnię im. Doktor Wandy Błeńskiej

W Indiach uruchomiono pierwszą studnię im. Doktor Wandy Błeńskiej, lekarki i misjonarki zmarłej pod koniec ub. roku w wieku 103 lat.

Więcej ...

Pustelnik Leonard

św. Leonard z Limoges

vec.wikipedia.org

św. Leonard z Limoges

Dane dotyczące żywotu świętego czerpiemy z „Martyrologium Rzymskiego”, do którego wpisał świętego Leonarda, kardynał Cezary Baroniusz. Dodatkowo wzmianki o świętym odnajdujemy w „Historii”, spisanej przez Ademara z Chabannes, na początku XI wieku.

Więcej ...

VI Ogólnoposki Kongres Pedagogiki Chrześcijańskiej

2025-11-06 10:37

Materiał prasowy

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Jak uzyskać odpust za zmarłych nie tylko od 1 do 8...

Kościół

Jak uzyskać odpust za zmarłych nie tylko od 1 do 8...

Pustelnik Leonard

Wiara

Pustelnik Leonard

3,5-letnia dziewczynka znaleziona w piżamie na przystanku....

Wiadomości

3,5-letnia dziewczynka znaleziona w piżamie na przystanku....

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Nota doktrynalna o tytułach maryjnych: Matka wiernego...

Kościół

Nota doktrynalna o tytułach maryjnych: Matka wiernego...