Reklama

NOTATNIK z "okienka" w IV c

Budowanie fundamentów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo że jesteśmy jeszcze ciągle maturzystami, to coraz częściej powiewa u nas atmosferą akademickich dyskusji. Niekiedy kończą się one wielką kłótnią i to o sprawy najbardziej zasadnicze. Ostatnio taką piaskową burzę rozpętała Kaśka. Wiemy już, że poznała nowego chłopaka, który należy do jakiejś dziwnej wspólnoty religijnej o charakterze nawiązującym do chrześcijaństwa. "Nie wiem, czy wiecie, że Biblia jest sfałszowana! - wykrzyknęła kiedyś zupełnie niespodziewanie. - Jest wiele tekstów, które pozmieniał sobie Kościół według własnych potrzeb. Mój chłopak, Sebastian, mówił mi ostatnio o istnieniu Piątej Ewangelii, w której jest ponoć mnóstwo sprzecznych informacji od tych, o których uczą nas na religii". Temat rzeczywiście chwycił. Magda streściła niemal na poczekaniu jakiś sensacyjny film o Panu Jezusie, którego życie w ogóle nie zgadzało się z przekazem katolickiej Ewangelii. Wojtek mówił o książce, którą kupił tydzień temu w księgarni, opisującej futurystyczną wizję świata, w którym ludzie zbudowali wspaniałą cywilizację i stworzyli przy tym syntetyczny obraz Boga polegający na zlepieniu wszystkich wierzeń, jakie pojawiły się w historii całej ludzkości. Przysłowiową "kropkę nad i" postawił Marcin. Opowiedział artykuł z popularnego tygodnika młodzieżowego, w którym starano się wykazać, że najprawdopodobniej Jezus narodził się ponownie i ma teraz około pięciu lat i spokojnie żyje sobie w którymś z azjatyckich państw. Ma to być też argument na to, dlaczego chrześcijaństwo tak bardzo jest prześladowane w niektórych krajach Azji. Dyskusja z każdą minutą wzbogacała się o nowe, sensacyjne informacje na temat źródeł naszej wiary. Wszystko oczywiście szło w kierunku zasiewania nowych wątpliwości. Trwałoby to pewnie jeszcze bardzo długo, gdyby nie nasze szkolne obowiązki i dzwonek na lekcję. Ach, te dzwonki! Jakże one ograniczają nasze twórcze myślenie! Zaczynała się akurat lekcja matematyki. Bardzo nam zależy na każdej konkretnie przeprowadzonej matematyce, bo to przecież doskonała okazja, żeby coś powtórzyć przed zdawaniem matematyki na maturze. Pech chciał, że zamiast profesorki od matematyki na zajęciach pojawiła się pani, która u nas w szkole pełni obowiązki pedagoga szkolnego. Nasza pani pedagog w pierwszym kwadransie lekcji próbowała rzeczywiście wrócić do swojej szczątkowej wiedzy matematycznej, ale ta okazała się prawdziwie szczątkowa. "Podczas studiów uczyłam się trochę matematyki, to może spróbuję wam w czymś pomóc" - rozpoczęła lekcję. Cóż, skończyło się na dobrych chęciach. Przy próbie powtórki logarytmów i rachunku prawdopodobieństwa pani okazała się zupełnym beztalenciem matematycznym. Trochę zawstydzona tym, że nie udało jej się zachwycić nas swoją wiedzą, poddała się i postanowiła zostawić nam po prostu czas wolny. Odetchnęliśmy z ulgą. "To może teraz wrócimy do naszych dyskusji. Swoją drogą, to są kpiny, że w tej naszej szkole każą ludziom zupełnie niekompetentnym uczyć matematyki" - zaproponował Konrad, dołączając do propozycji uszczypliwą uwagę na temat falstartu matematycznego naszej pani pedagog.

Rzeczywiście, bardzo wiele osób wyraziło się krytycznie, że w czasie, w którym potrzebujemy fachowej pomocy w przygotowaniu do przedmiotów egzaminacyjnych, przysyłają na matematykę kogoś, kto na matematyce kompletnie się nie zna. Szybko jednak wróciliśmy do naszych poważnych światopoglądowych dyskusji na temat źródeł wiary. " Wiecie, był kiedyś na Polsacie taki film o stygmatach - nawiązała do wcześniejszych dyskusji Agnieszka. - Tam też było wyraźnie widać, że coś jest nie tak z tą naszą kościelną Ewangelią. Są ponoć jakieś inne teksty, które Kościół skrzętnie ukrywa". Wydawało się, że po raz kolejny dyskusja się rozgrzeje. Ostudził to wszystko jak zawsze Konrad. "Nie wydaje wam się, że popełniamy jakiś fatalny błąd? - stwierdził stanowczo - Przed chwilą oburzaliśmy się, że o matematyce chciała nas przekonywać pani od wychowywania dzieci, a teraz dajemy sobie wcisnąć coś na temat Ewangelii, co wyczytaliśmy w gazetach, zobaczyliśmy na filmach, czy usłyszeliśmy od jakiegoś znajomego. Może to też jest nie do przyjęcia, by o takie ważne sprawy pytać byle kogo. W końcu są to fundamenty naszej wiary!".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Abp Gänswein: zbieram materiały do beatyfikacji Benedykta XVI

2025-12-17 13:46

Grzegorz Gałązka

„Już od pewnego czasu otrzymuję wiele e-maili i listów zawierających świadectwa cudownych wydarzeń, które miały miejsce po modlitwie i przyzywaniu wstawiennictwa papieża Benedykta. Świadectwa te docierają do mnie z całego świata, są bardzo szczegółowe i dokładne. Zbieram je w miarę ich napływania” - wyznał w wywiadzie dla dziennika Il Tempo były sekretarz zmarłego papieża, a obecnie nuncjusz apostolski na Litwie, w Łotwie i Estonii, abp Georg Gänswein. Rozmawiał z nim Francesco Capozza.

Więcej ...

Dyspensa od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych

2025-12-17 10:05

Diecezja Sandomierska

Więcej ...

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41
Święty Auksencjusz

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Dziś w Kościele katolickim wspominamy św. Auksencjusza, biskupa.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Czy Jezus zechciałby narodzić się dziś w twojej...

Wiara

Czy Jezus zechciałby narodzić się dziś w twojej...

Zmarł ks. Dominik Kozak

Aspekty

Zmarł ks. Dominik Kozak

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Wiara

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Kościół

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kościół

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko