Reklama

Niedziela Małopolska

Kościół zawsze otwarty na młodych

W wychowaniu chodzi o konsekwencję, o stałość – mówi abp Marek Jędraszewski

Adam Bujak

W wychowaniu chodzi o konsekwencję, o stałość – mówi abp Marek Jędraszewski

Gdy spotykam kolejne wspólnoty, gdy widzę radosne, pełne optymizmu twarze, serdeczne przyjęcia, to takie spostrzeżenia mogą prowadzić do przekonania, że wszystko jest świetne. A tymczasem są także problemy… – przyznaje metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w rozmowie z „Niedzielą Małopolską”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: – Księże Arcybiskupie, ponad rok temu, w styczniu, uczestniczyłam w ingresie Ekscelencji…

Abp Marek Jędraszewski: – I co pani z tego zapamiętała? (uśmiech).

– Słuchając homilii i przyglądając się Ekscelencji, wsłuchując się w to, co wówczas mówiono, pomyślałam, że z Łodzi przypłynął do Krakowa mędrzec. A dziś mogę powiedzieć, że także człowiek bardzo konsekwentny w przekonaniach i w działaniu, aktywny, ciekawy ludzi, do których Pan go posyła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Nie byłoby tej wielkiej, jak pani mówi, aktywności, gdyby mnie nie zapraszano...

– Jakie spostrzeżenia płyną z tych wizyt?

– Ta mnogość spotkań z wszystkimi ludźmi jest nacechowana, w znakomitej większości, wielką serdecznością i dobrocią. To się wyczuwa. To jest to, co wyrasta z ducha tego Kościoła. I to stanowi wielki skarb – szacunek, miłość do Kościoła, szacunek dla księży, również dla biskupa. To stanowi wartość, na której można budować. Trzeba niewątpliwie robić wszystko, aby na ten szacunek zasługiwać, należy także to poczucie Kościoła jako wspólnoty tutaj w Krakowie, w archidiecezji krakowskiej pogłębiać, żeby ono stało się istotną częścią tożsamości każdego z członków naszej archidiecezji. Jednakże, paradoksalnie, w tej ogromnej liczbie wydarzeń, spotkań można dostrzec pewne niebezpieczeństwo.

Reklama

– Czyli?

– Gdy spotykam kolejne wspólnoty, gdy widzę radosne, pełne optymizmu twarze, serdeczne przyjęcia, to takie spostrzeżenia mogą prowadzić do przekonania, że wszystko jest świetne. A tymczasem są także problemy. I nie wolno ich nie widzieć...

– Co szczególnie Ekscelencję niepokoi?


– Młodzież. Nie za często ją widzę w kościele, zwłaszcza w Krakowie. Wiem, że niemała jej część wypisuje się z lekcji religii, zwłaszcza gdy kończy 18 lat. Młodzi tłumaczą, że już są dorośli. Niepokoi osłabiona więź wielu młodych z Kościołem i to już od szkoły podstawowej, zwłaszcza jeśli chodzi o więź sakramentalną. Tutaj otwiera się ogromne pole do zatroskania, do modlitwy i wspomagania, a także budowania właśnie tych zdrowych, pięknie żyjących małżeństw i rodzin. Wciąż powinniśmy przypominać, że trzeba się za wszelką cenę trzymać Chrystusa i Jego Ewangelii.
Jestem dość sceptyczny wobec różnych chwytliwych haseł, eventów, które może i stają się na chwilę popularne, znajdują poklask, zwłaszcza w mediach. Trzeba jednak pamiętać, że event to z definicji chwilowe wydarzenie. Cenne, ale nie najistotniejsze. W wychowywaniu chodzi o konsekwencję, o stałość, aby w młodych kształtować takie postawy i takie zachowania, by na przekór światu mieli w sobie poczucie czegoś trwałego – prawdziwego fundamentu.

– W Niedzielę Palmową zostaną zorganizowane w diecezjach Dni Młodzieży. To dzieło św. Jana Pawła II. O czym trzeba dziś przypominać dzieciom, a czasem już wnukom pokolenia JPII?

– Młodzi ludzie, zwłaszcza jeśli są z rodzin rozbitych, a takich niestety przybywa, są skrzywdzeni, poranieni. Trzeba im pokazać bardzo aktualne ideały; wartości ewangeliczne. Jeśli oni to odczuwają, np. w wyniku trudnych osobistych doświadczeń lub przeżyć osób im bliskich, to po pierwsze, potrzebują przebaczenia; sobie i innym. To istotne, aby potrafili przyznać, że w ich życiu były rzeczy złe, ale też aby chcieli wracać do czystości, do życia zgodnego z Ewangelią. Tutaj powraca możliwość spotkania z Janem Pawłem II, który jest wspaniałym mistrzem, nauczycielem. On pokazuje, jak żyć z Chrystusem na dobre i na złe.

– Kto miałby to czynić?

– Najpierw rodzina. Potem przychodzi czas na przetwarzanie grup rówieśniczych, animowanie ich przy parafii. Dokładnie to, co robiła w swoim środowisku śp. Helenka Kmieć. Dzieci i młodzież powinny wiedzieć, że w domu parafialnym mogą się spotykać, że tam jest ksiądz, który jest dla nich duchowym ojcem. Mają mieć świadomość, że kapłan czeka, że mogą na niego liczyć w różnych, nieraz również trudnych sprawach.

– A czeka?

– W wielu parafiach są ciekawe oferty dla młodych. Dużo dobrego się dzieje. Ale chciałbym powiedzieć, że to bardzo ważne, aby drzwi wszystkich probostw były zawsze otwarte. Jako biskup spotykam się z wieloma młodymi, którzy mówią, że po Światowych Dniach Młodzieży chcieliby kontynuować to, co się wcześniej zaczęło, ale słyszą od proboszcza, że on nie ma czasu… To jak potem wymagać, żeby młodzież była w kościele, jeżeli ktoś nie ma dla nich czasu, a jeszcze gorzej – brakuje mu dla tych młodych serca? Oczywiście, nie chcę uogólniać, bo to byłoby krzywdzące dla wielu duszpasterzy, ale powtórzę; to jest istotne, aby drzwi w parafiach były dla młodzieży otwarte.

– „Jubileuszowa Nowenna” to kolejna inicjatywa, do której warto zaangażować młodzież...

– „Jubileuszową Nowennę” przeżywamy także w parafiach, gdzie duszpasterze wraz z powierzoną im wspólnotą wybrali stały termin miesięcznych spotkań. To dobry czas, aby zaprosić młodzież do realizacji dzieł, także o charakterze kulturalnym, naukowym i społecznym, aby uświadomić młodym, dać dobry przykład, że za Ojczyznę trzeba się modlić. Z kolei święci i błogosławieni, za których Bogu dziękujemy, a którzy przyczyniali się do zachowania wiary w rodzinach i nieustannej odnowy ładu moralnego w życiu Polaków, są gotowymi, uniwersalnymi wzorcami, które mogą nie tylko młodych inspirować.

Podziel się:

Oceń:

2018-03-21 09:42

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski do młodych

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

„Twoje życie nie jest anonimowe. Nie jest przypadkiem czy walką o przetrwanie. Ono jest jedyne i wyjątkowe, bo takie podarował ci Bóg. On ma konkretne marzenie związane właśnie z tobą, z twoim życiem i z twoją przyszłością” – mówił w Niedzielę Palmową do młodych Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Więcej ...

Uroczystości odpustowe w Czerwieńsku

2024-04-24 10:54
Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Waldemar Napora

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Parafianie z Czerwieńska 23 kwietnia przeżywali odpust ku czci św. Wojciecha.

Więcej ...

Jasna Góra: na Błoniach zakończył się Marsz Nadziei

2024-04-25 07:59

Biuro Prasowe Jasna Góra

„Każde Życie jest Ważne”, „Pomagamy, Wspieramy, dajemy Nadzieję” - z takimi hasłami i przesłaniem zakończył się na jasnogórskich Błoniach Marsz Nadziei. To w ramach ogólnopolskiej kampanii Pola Nadziei, która zwraca uwagę na działalność hospicjów i wszystkich pacjentów dotkniętych niepełnosprawnościami i chorobą nowotworową. Uczestnicy przy figurze Niepokalanej pomodlili się i złożyli kwiaty.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Kościół

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...