Reklama

Kościół

Widziane z Brukseli

Zadyma na Litwie

Ilga/fotolia.com

„Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To, oczywiście, początek „Inwokacji” z „Pana Tadeusza”. Polski wieszcz był zakochany w Litwie i Wilnie, które opuścił, udając się na emigrację. I pomyśleć, że Adam Mickiewicz nigdy nie był w Warszawie! Może to jednak dobrze. Zaoszczędził sporo nerwów. Józef Piłsudski także pochodził z Wileńszczyzny, ale on wolał rozwiązania siłowe – vide Pierwsza Brygada, bunt Żeligowskiego, zamach majowy czy Bereza Kartuska.

Obecnie Litwa jest suwerennym krajem. Polacy tam żyjący to swoista mniejszość, bo nie napływowa, lecz rodzima. Udało im się to, czego może im zazdrościć Polonia w innych krajach. Są świetnie zorganizowani i niepodzieleni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na razie, gdyż właśnie polscy dyplomaci postanowili skończyć z tą idyllą. Bynajmniej nie w sposób dyplomatyczny, lecz siłowy. Po prostu wszczęli zadymę na Litwie. „Czuję się obrażony, oskarżony, poniżony i z tymi urzędnikami nie widzę żadnej możliwości współpracy, mimo mojej ogromnej miłości do Polski” – to słowa prezesa Związku Polaków na Litwie Michała Mackiewicza, który funkcję tę sprawuje od szesnastu lat. Właśnie został wybrany na kolejną kadencję.

Dzień przed wyborem jednak został wezwany do Ambasady Polskiej w Wilnie, gdzie pani ambasador krótko mu oznajmiła: „Jako przedstawiciel państwa polskiego mam zgłosić, że Pan nie może kandydować”. „Co to za dyplomacja?!” – oburzał się pan Mackiewicz.

Reklama

To prawda, żadnych wyjaśnień, rozmowa trwała ok. półtorej minuty. Sprawa, jak się okazało, dotyczyła omyłkowych zapisów, które półtora roku temu znalazły się w sprawozdaniu Zarządu Głównego ZPL przedłożonego Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Gdy zorientowano się, że nastąpiła pomyłka, nie pozwolono pracownikom ZPL na żadną korektę. Natychmiast więc zwrócili oni środki do Polski. A przeznaczone były one na finansowanie polskiej prasy na Litwie.

To jednak nie wystarczyło fundacji, która postanowiła, zdaniem litewskiej Polonii, sprawę rozgrywać politycznie. Zgłosiła sprawę do polskiej prokuratury, a ta zwlekała ponad rok, aby nadać jej bieg. Tuż przed zjazdem prezes ZPL otrzymał bezpośrednio z prokuratury warszawskiej zawiadomienie, że jest podejrzany w sprawie o oszustwo i że ma się stawić na przesłuchanie. Nie jestem prawnikiem, więc poradziłem się innych prokuratorów, którzy złapali się za głowę. Jeden odpowiedział wprost, że za jego czasów taki tryb był nie do pomyślenia, ale może coś się w prawie zmieniło. Polski prokurator nie mógł wzywać obywatela innego kraju, który w dodatku jest parlamentarzystą litewskim i chroni go tamtejszy immunitet.

Zdaniem większości Polaków mieszkających na Litwie, sprawa jest wydumana i ma podtekst polityczny. Jak powiedziałem w jednym z wywiadów, donos na ZPL ze strony polskich władz to brutalna próba podzielenia Polaków na Litwie, która nie udawała się do tej pory władzom litewskim. To naprawdę kuriozum. Polacy, którzy od lat walczą o zachowanie polskości, polskiego języka, szkół, nazw ulic, szykanowani przez władze litewskie liczyli na sympatię, wsparcie i ochronę polskich władz. Teraz będą musieli, jak zapowiedział to pan Mackiewicz, chronić się za litewskim obywatelstwem i immunitetem litewskiego parlamentarzysty przed polskimi władzami. Polacy w litewskim Sejmie mają ośmiu przedstawicieli, co stanowi 6 proc. Izby. 10 tys. Polaków należy do ZPL. Ci, którzy wszczęli zadymę, oczywiście, dobrze zdają sobie z tego sprawę, dlatego niezwłocznie powinni zostać przez władze polskie zdymisjonowani.

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego, www.piotrowski.org.pl

Podziel się:

Oceń:

2018-06-06 10:33

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Zełenski: wizyta przywódców Polski i Litwy to jasny sygnał wspierania naszej wolności

PAP/Marek Borawski/KPRP

Wizyta w Kijowie prezydentów Polski i Litwy, Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausedy, jest jasnym sygnałem wsparcia dla wolności Ukrainy - oświadczył w środę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski w komentarzu w serwisie Telegram. Nazwał obu polityków "prawdziwymi przyjaciółmi".

Więcej ...

Papież: przebaczenie czerpie moc z łaski Bożej

2025-03-12 20:00

Monika Książek

„Przebaczenie czerpie moc z ducha, z łaski i z miłości Boga” - pisze Papież Franciszek do Catii, kobiety zdradzonej przez męża, która zwróciła się do Ojca Świętego za pośrednictwem miesięcznika „Piazza San Pietro”, pytając, czy powinna przebaczać mężowi, który ją zdradza.

Więcej ...

Rekolekcje Kurii Rzymskiej: nadmierna aktywność ucieczką od tematu śmierci

2025-03-12 19:49

Vatican News

W siódmym rozważaniu podczas rekolekcji wielkopostnych dla Kurii Rzymskiej, o. Roberto Pasolini mówił m.in. o „iluzji nieśmiertelności”, którą proponuje współczesny świat, zachęcając do nadmiernej aktywności w wielu dziedzinach życia i odsuwania myśli o kresie życia i jego znaczeniu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Pozwólmy sobie na częstsze przyjmowanie znaków od Boga

Wiara

Pozwólmy sobie na częstsze przyjmowanie znaków od Boga

Po co wierze definicje i formuły?

Wiara

Po co wierze definicje i formuły?

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Święci i błogosławieni

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Kościół

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Niedziela Wrocławska

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kościół

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Wiadomości

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Wiara

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...