Reklama

Niedziela Małopolska

Piesza Pielgrzymka Krakowska

To styl życia

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po sześciu dniach wędrówki uczestnicy XXXVIII Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej (PPK) dotarli na Jasną Górę 11 sierpnia. W tym roku po raz pierwszy organizatorzy uruchomili mobilną aplikację „Bonafide”, dostępną na telefonach komórkowych, z której mogli korzystać zarówno pątnicy idący do Częstochowy, jak i pielgrzymi duchowi. Aplikacja zapewniała m.in. dostęp do codziennych rozważań, umożliwiała dodawanie zdjęć z trasy, pisanie świadectw oraz sprawdzenie obecnej lokalizacji każdej z grup. W marszu do Czarnej Madonny wzięło udział ponad 7 tys. osób.

Świadkowie miłości

Większość pielgrzymów z 8 Wspólnot wyruszyło spod Wawelu w święto Przemienienia Pańskiego, po Eucharystii odprawionej o godz. 7 przez abp. Marka Jędraszewskiego. Niektóre grupy lub wspólnoty wyszły wcześniej ze swych miejscowości, żeby dołączyć do zebranych w Krakowie, lub wyruszyły w trasę w tym samym czasie, tzn. 6 sierpnia, m.in. ze Skawiny czy Spytkowic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita Krakowski zachęcał uczestników, aby byli świadkami miłości dla siebie i dla spotkanych w drodze. – Zdążanie do świętego miejsca wymaga ciągłego wewnętrznego przemieniania, którego kresem będzie przemienienie, jakiego świadkami byli Piotr, Jan i Jakub – powiedział Arcybiskup podczas Mszy św. rozpoczynającej PPK.

Reklama

Wśród pątników byli pielgrzymujący już od lat oraz ci, którzy wyruszyli po raz pierwszy. Panie Bożena i Danuta szły dziękować za otrzymane łaski i prosić o szczęśliwy poród dla bliskiej im osoby. Z panią Danutą podążały córki i wnukowie. Najmłodsi pielgrzymowicze spali smacznie w sportowym wózku; mają odpowiednio 4 lata i 1 rok.

Na moje pytanie, czy pątniczki nie obawiają się niewygód w postaci upałów czy braku prysznica, pani Bożena stwierdziła: – Jesteśmy przygotowane, mamy miski, nakrycia głowy. Zresztą, jak człowiek przez cały rok sobie dogadza, to kilka dni wyrzeczeń są naprawdę nie takie straszne.

Plecak intencji

Zdzisław Głowacki w tym roku szedł, aby modlić się za chrześnicę, która przygotowuje się z narzeczonym do sakramentu małżeństwa. – Aby wszystko im się ułożyło po Bożemu – wyraził swoją prośbę 60-letni pątnik. Podjął także drogę w innych intencjach, m.in. prosił o cnotę skromności oraz schludność w ubiorze dla młodych ludzi.

Wiele intencji niosła też s. Inez Szałajko ze Zgromadzenia Sióstr św. Józefa. Już od 30 lat wyrusza jako pielęgniarka na pielgrzymi szlak, zawsze z krakowską wspólnotą. – Jest to zarówno czas rekolekcji w drodze, wewnętrznego skupienia, medytacji, jak i odpoczynku – mówiła. Z Grupą 19. szła w intencji trzeźwości Polaków pani Czesława z dziećmi Anną i Marcinem. – Najważniejsze dla mnie jest to, że mogę być tutaj blisko ludzi, doświadczać relacji, wspierać innych i pomagać im – wyznała Anna.

Siostry karmelitanki z Niegowici prośby o modlitwę, te własne, zebrane wśród rodziny i w zgromadzeniu, zapakowały do specjalnego duchowego „plecaka” intencji. Uśmiechnięte, pełne optymizmu, zapewniły, że i dla mnie znajdzie się tam miejsce.

To żywy Kościół

– Pielgrzymki wciągają – stwierdził o. Grzegorz Misiura, pijar. W tym roku osiągnął „pełnoletniość” – pątniczy szlak przemierzył po raz osiemnasty. To właśnie na jednej z pieszych pielgrzymek zdecydował, że będzie zakonnikiem. – Z czasem pielgrzymowanie staje się stylem życia, a rok bez pieszej pielgrzymki wydaje się rokiem jakby niepełnym – mówił. Równocześnie podkreślił: – Wspólnie z Grupą 14., w której wraz z pijarami podąża na Jasną Górę młodzież pijarska z całej Polski, doświadczamy przede wszystkim Kościoła w drodze. Nie chodzi o ten piękny, wysprzątany, ale zamknięty w czterech ścianach, lecz o żywą wspólnotę, w której czasami coś nieładnie zapachnie, ale jak trzeba, to ktoś kogoś przytuli, pocieszy albo np. przyniesie kawę. I dodał: – Razem z młodzieżą odkrywamy, że to jest też czas poznawania siebie. Niektórzy po przemyśleniu swego życia, układają je na nowo.

Czego życzyć pielgrzymom na drodze codzienności? O. Misiura po zastanowieniu odpowiedział: – Po pierwsze, głębi. Mnie zawsze uczyły tego pielgrzymki – takiego oddania, że można więcej, niż nam się wydaje; przekraczania swoich barier fizycznych, duchowych. Czasem wydaje się, że kolejny krok już jest właściwie niemożliwy, a jednak się da i się dochodzi. Po drugie, poczucia wspólnoty. Mam wrażenie, że wiele osób dziś pragnie tego, a żyje samotnie; pielgrzymka daje okazję do życia we wspólnocie, co jest bardzo istotne również w codzienności.

Podziel się:

Oceń:

2018-08-14 11:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna wyruszyła na Jasną Górę

WAPM

Chrześcijaństwo, Kościół wyraża się w takim życiu na co dzień, jakie opisuje Ewangelia – powiedział kard. Kazimierz Nycz uczestnikom 44. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej (WAPM) na Jasną Górę. Zaznaczył, że chrześcijaństwa nie da się zamknąć do wymiaru liturgicznego.

Więcej ...

Opus Dei wydało oświadczenie ws. Marcina Romanowskiego

2024-12-17 14:47
Marcin Romanowski

Ministerstwo Sprawiedliwości

Marcin Romanowski

W nawiązaniu do publikacji medialnych powtarzających nieprawdziwe informacje, informujemy.

Więcej ...

Życzenia dla Czytelników Tygodnika Katolickiego "Niedziela"

2024-12-24 15:35

red

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia pragniemy Wam drodzy nasi Czytelnicy złożyć najlepsze życzenia.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Abp Galbas o pomyśle ministerstwa -

Kościół

Abp Galbas o pomyśle ministerstwa - "Katecheci są w...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Dzielmy się tą radością i sercem wypełnionym...

Wiara

Dzielmy się tą radością i sercem wypełnionym...

Modlitwa przy wigilijnym stole

Rok liturgiczny

Modlitwa przy wigilijnym stole

Zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia. Petycja...

Wiara

Zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia. Petycja...

Opus Dei wydało oświadczenie ws. Marcina Romanowskiego

Wiadomości

Opus Dei wydało oświadczenie ws. Marcina Romanowskiego

Polak biskupem pomocniczym w Chicago

Kościół

Polak biskupem pomocniczym w Chicago

Maryja udaje się do Elżbiety, by służyć

Wiara

Maryja udaje się do Elżbiety, by służyć

Episkopat odradza korzystanie z Nowego Przekładu...

Kościół

Episkopat odradza korzystanie z Nowego Przekładu...