Droga Krzyżowa za drutami obozowymi ma swój głęboki wydźwięk
Droga Krzyżowa w intencji trzeźwości narodu odbędzie się 7 marca br. na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz II-Birkenau. Na modlitwę do Oświęcimia Brzezinki przyjadą pielgrzymi z różnych zakątków diecezji bielsko-żywieckiej, Małopolski, Śląska oraz innych części Polski. Nabożeństwu przewodniczyć będzie ks. Władysław Zązel, bielsko-żywiecki duszpasterz trzeźwości i kapelan klubów abstynenckich.
Uczestnicy przemierzą ponad dwukilometrową trasę wśród ruin pieców krematoryjnych i obozowych baraków. Będą rozważać stacje Męki Pańskiej, przypominając o historii męczeństwa więźniów obozu hitlerowskiego. W modlitwę wplecione zostaną świadectwa uczestników – m.in. anonimowych alkoholików i przedstawicieli grup Al-Anon. Opowiadać będą o upadkach i zwycięstwach duchowych w ich życiu.
Droga Krzyżowa rozpocznie się o godz. 10.00 przy Bramie Śmierci na terenie dawnego KL Auschwitz II-Birkenau – miejsca, przez które niegdyś wjeżdżały wagony z więźniami przeznaczonymi do masowej egzekucji. Uroczystości zakończy Msza św. w kościele św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu.
Nabożeństwa Drogi Krzyżowej na terenie byłego obozu niemieckiego w Brzezince organizuje od 1986 r. Bractwo Trzeźwości.
Nie była to łatwa Droga Krzyżowa, można powiedzieć – że była bardzo trudna. I ze względu na pogodę, i porę, i trudy zmagania się z nałogiem alkoholowym, które odżywały przy każdej terenowej stacji męki Jezusa
W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.
Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski
2024-05-02 09:59
Mirosława Szymusik/KAI
Karol Porwich/Niedziela
„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.