W czasie mszy św. poprzedzającej debatę biskup warszawsko-praski podkreślił znaczenie rodziny jako miejsca powstawania, kształtowania się i przeżywania ludzkiego życia. – Zgodnie z zamysłem Boga małżeństwo składające się z mężczyzny i kobiety zostało stworzone jako struktura miłości by przekazywać życie i komunikować miłość. Do tej łaski początku sięgnął w swoim nauczaniu Jan Paweł II – zauważył kaznodzieja.
W czasie debaty abp Hoser wskazał adhortację „Familiaris consortio” jako niezwykle cenny podręcznik dla duszpasterstwa rodziny. - W dokumencie tym papież nie tylko ukazał głęboką antropologię małżeństwa i rodziny ale także osadził ich sytuację egzystencjalnej w kontekście początku lat osiemdziesiątych. Choć od tamtego czasu upłynęło już ponad 30 lat to jednak wszystkie dyskutowane dzisiaj problemy zostały tam zarysowane. W końcowych rozdziałach adhortacji Jan Paweł II omówił wszystkie przypadki trudne oraz sytuacje nieregularne małżeństw i rodzin dając jednocześnie bardzo jasne wskazania jak należy się nimi zajmować – zauważył gość Areopagu21.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Abp Hoser ubolewał także, że większość ludzi wiedzę na temat synodu czerpie w oparciu o przekaz medialny, który pod wpływem modelacji stał się dezinformacją. - Media działają skrótowo i afektywnie wydobywając z często bardzo złożonego kontekstu jedynie pewne wypowiedzi hasłowe źle je interpretując, bądź niesłusznie przypisując danym osobom. Jako przykład przywołał powszechnie komentowane słowa papieża Franciszka z jego spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu.
Ubiegłoroczny Synod Nadzwyczajny o Rodzinie abp Hoser przyrównał do operowej uwertury, w której wprowadzane są główne wątki, później rozwijane. Obrady były zatem jakąś konfrontacją różnych zapatrywań i oczekiwań pastoralnych związanych z małżeństwem i rodziną.
Biskup warszawsko-praski przestrzegł jednocześnie przed przyrównywaniem ankiety przedsynodalnej do tych jakie są wykorzystywane przy badaniach socjologicznych, które są przeprowadzane metodycznie i metodologicznie. - W czasie Synodu nadzwyczajnego dyskutowano nad opiniami na temat zjawisk związanych z funkcjonowaniem rodziny w różnych kręgach kulturowych zgłaszanymi przez ludzi bądź konkretne grupy społeczne. Można więc było zobaczyć, że inne są troski biskupów pochodzących z zdechrystianizowanej Europy inne zaś pasterz z Afryki czy Azji – powiedział abp Hoser.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że sytuacje nieregularne, czy jak to nazwał papież Franciszek ‘przypadki trudne’ w niektórych krajach przeważają obecnie liczbowo nad rodzinami z sytuacją tzw. ‘regularną’. W wielu państwach rozpada się bowiem 60-70proc. małżeństw. Owocuje to tworzeniem się nowych struktur, których lista z roku na rok jest coraz dłuższa –dodał.
Reklama
Odpowiadając na obawy o wynik nadchodzącego Synodu Zwyczajnego abp Hoser zapewnił uczestników debaty: „nie bójmy się na zapas. Kościół nie rozpadnie się i nie zatonie. Wierzę, że w czasie obrad synodu obecny jest Duch Święty”.
Abp Hoser przyznał, że choć w czasie posiedzeń są głosowania, to jednak, jak stwierdził, nie jest to ani parlamentem polski ani niemiecki w związku z tym ich wynik jest jedynie głosem doradczym dla papieża. Jeżeli nawet Synod czy Sobór uchwaliłby coś, ale bez łączności z papieżem wówczas i tak nie byłoby to ważne. Ostatnie zdanie zawsze należy do Ojca Świętego – zaznaczył biskup warszawsko-praski.
Jako przykład przywołał sytuację ogłoszenia przez Pawła VI encykliki „Humanae Vitae”. – Wówczas także niektórzy biskupi otwarcie mówili, że Kościół zmieni swoją doktrynę na temat ludzkiej prokreacji. Tymczasem okazało się coś zupełnie innego. Ojciec Święty idąc za głosem mniejszości i nie zmienił nic z nauczani swoich poprzedników w tej dziedzinie – przypomniał gość Areopagu21.
Ubolewał przy tym, że treść encykliki Pawła VI zostało absolutnie odrzucone przez świat.- Od tamtego czasu zaczęła się systematyczna kontestacja nauczania Kościoła we wszystkich dziedzinach. W rezultacie nastąpiły masowe odejścia księży z kapłaństwa, oraz osób konsekrowanych ze zgromadzeń zakonnych a co za tym idzie także odejście wiernych – stwierdził abp Hoser.
Reklama
Zaapelował także o modlitwę w intencji zbliżającego się Synodu.– Jeśli zabraknie naszej modlitwy, Synod może nie wydać owoców jakich oczekujemy, a spodziewamy się wiele: nowego światła, nowego tchnienia, nowej perspektywy, nowych rozwiązań, oraz nowej odwagi by głosić iż rodzina, która wychodzi z Bożego zamysłu miłości i miłosierdzia jest jedyną formą jak jest godna by przekazywać miłość i życie następnym pokoleniom – powiedział.
Portal www.areopag21.pl prowadzi Fundacja Areopag XXI, którą założyła Ewa K.Czaczkowska. Celem Fundacji Areopag XXI jest m.in. promowanie otwartych, opartych na wysokich standardach merytorycznych i etycznych debat oraz wymiany myśli o wierze religijnej, religiach, o Kościele katolickim i innych Kościołach, o przemianach kulturowych i cywilizacyjnych.
Fundacja nie reprezentuje żadnego środowiska w Kościele, nie jest też związana z żadnym środowiskiem politycznym czy biznesowym.