Reklama

Wielki Post na nowo odkrywany (7)

Niedziela płocka 15/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela Palmowa to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych dni w roku kościelnym. Do ostatniej reformy liturgicznej Wielkiego Tygodnia, przeprowadzonej w 1955 r., w Niedzielę Palmową kapłan przed Sumą poświęcał palmy przy ołtarzu. Obrzęd poświęcenia w swej strukturze podobny był do Mszy Katechumenów, czyli dzisiejszej mszalnej liturgii słowa. Po modlitwie czytano lekcje, następował śpiew na podobieństwo graduału, odczytywano fragment Ewangelii i odmawiano szereg modlitw poświęcenia palm, po czym rozpoczynano procesję. Po obejściu kościoła zatrzymywano się przed zamkniętymi drzwiami świątyni, znajdujący się wewnątrz kościoła śpiewacy rozpoczynali hymn ku czci Chrystusa Króla, a lud na zewnątrz odpowiadał po każdej zwrotce. Następnie ministrant uderzał w drzwi trzykrotnie krzyżem i te otwierały się, by wszyscy uczestnicy procesji mogli wejść do środka. Ten symboliczny obrzęd miał przypominać wiernym, że zamknięte niebo zostało nam otworzone dzięki krzyżowej śmierci Chrystusa. Odprawiano Mszę św., w której nie wspominano już o tryumfie Pana Jezusa, lecz wszystkie teksty, wśród nich Pasja według św. Mateusza, skierowane były ku rozważaniu Męki Pańskiej.
Odnowienie jeszcze przed Soborem Watykańskim II, za pontyfikatu Piusa XII (+ 1958), liturgii Wielkiego Tygodnia spowodowało także uproszczenie obrzędów Niedzieli Palmowej. W tym dniu wierni powinni, jeśli to możliwe, zgromadzić się w odpowiednim miejscu poza kościołem (np. w innym kościele, tzw. mniejszym), gdzie błogosławi się palmy i odczytuje fragment Ewangelii o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy. Następnie wyrusza procesja do kościoła. Na jej czele niesie się przyozdobiony krzyż, śpiewa się pieśni ku czci Chrystusa Króla, a po wejściu do kościoła opuszcza się akt pokuty, rozpoczynając Mszę św. od kolekty, czyli modlitwy nad zgromadzonym ludem. Opis Męki Pańskiej czyta się (lub śpiewa) według Ewangelii synoptycznych: w roku A - św. Mateusza, w roku B - św. Marka, w roku C - św. Łukasza. Pasję według św. Jana wykonuje się w Wielki Piątek. Męka Pańska stanowi główną ideę całego Wielkiego Tygodnia.
Obecnie kapłan w Niedzielę Palmową nie przywdziewa już pokutnych szat w fioletowym kolorze, jak to miało miejsce niegdyś, lecz szaty czerwone. Procesja zaś ma charakter triumfalny. Chrystus wkracza do świętego miasta Jeruzalem i odbiera spontaniczny hołd od jego mieszkańców. Teksty liturgiczne i czerwona purpura szat celebransa podkreślają królewskość Mesjasza, który ma świadomość, że po radosnym: "Hosanna" nastąpi Wielki Piątek i krzyk tłumu: "Ukrzyżuj Go", uniżenie w męce i upokorzenie, prowadzące jednak przez krzyż do zwycięstwa. Procesja Niedzieli Palmowej z jednej strony jest upamiętnieniem wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, z drugiej zaś - tak, jak każda procesja chrześcijańska - symbolem kroczenia Ludu Bożego, z Chrystusem i za Chrystusem, ku Ofierze Krzyża, którą jest Msza św. Uczestnicząc w procesji z palmami i podążając za zwycięskim krzyżem Zbawiciela, wyrażamy nadzieję i przekonanie, że dzięki krzyżowi Pana, z którym kroczymy przez życie ziemskie, osiągniemy życie wieczne i razem z Chrystusem zmartwychwstaniemy.
Jakże sugestywnie mówił do swoich wiernych o procesji palmowej św. Andrzej (+ 740), metropolita Krety, żyjący w VIII w.: "Chodźcie, wstąpmy i my na Górę Oliwną! Biegnijmy naprzeciw Chrystusa, który powraca dzisiaj z Betanii i spieszy dobrowolnie na tę swoją świętą i czcigodną mękę, aby wypełnić do końca tajemnicę naszego zbawienia. Przychodzi więc i z własnej woli odbywa drogę w stronę Jerozolimy. (...) Przychodzi zaś nie z dumą i przepychem jak ten, co chciwie szuka sławy. (...)
Biegnijmy i my razem z Chrystusem, któremu spieszno na mękę. Naśladujmy tych, co wyszli mu na spotkanie, ale nie w ten sposób, by słać na drodze gałązki palm i oliwek oraz kłaść kosztowne szaty, lecz my sami, jak tylko możemy, rozścielmy się na ziemi w pokorze ducha i prostocie serca, abyśmy przyjęli nadchodzące Słowo i pochwycili Boga, który nigdzie nie daje się ująć. (...) A zatem samych siebie ścielmy przed Chrystusem, a nie tuniki, martwe gałęzie i łodygi drzew tracących zieleń, gdy staną się pokarmem, i przez krótki tylko czas radują oczy. Obleczmy się natomiast w Jego laskę, czyli w Niego samego. Pismo Święte bowiem mówi: «Wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa». Kładźmy się pod Jego nogi jak rozścielone tuniki.
Nasze grzechy były czerwone jak szkarłat, teraz obmyci w zbawczych wodach chrztu osiągnęliśmy lśniącą biel wełny, ofiarujmy Zwycięzcy śmierci już nie gałązki palmowe, lecz wieńce naszego zwycięstwa.
Wysławiajmy Go w każdy dzień świętą pieśnią razem z izraelskimi dziećmi, potrząsając duchowymi gałązkami i mówiąc: "Błogosławiony, który przychodzi w Imię Pańskie". (Kazanie V na Niedzielę Palmową).
W Polsce Niedziela Palmowa nazywana jest również Niedzielą Kwietną lub Wierzbową. Związano z nią szereg zwyczajów ludowych, a sporządzanie palm, innych niż te z Jerozolimy czy Rzymu, stało się prawdziwą sztuką. Palmy w Polsce często zastępuje się gałązkami wierzbowymi z baziami. Niegdyś, po poświęceniu w kościele, zatykano je za krzyże lub obrazy, by strzegły domu od nieszczęść i zapewniały Boże błogosławieństwo. Ze spalonych gałązek palmowych otrzymuje się popiół, którym kapłan posypuje nasze głowy w Środę Popielcową. Palmy wtykano także w ziemię na polach, aby Pan Bóg strzegł zasiewów i plonów przed gradem, suszą lub nadmiernym deszczem. Mikołaj Rej o Niedzieli Palmowej pisał: "W Kwietną kto bagniątka (czyli bazi) nie połknął, a będowego Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał". Uderzano się także gałązkami wierzbowymi, by rozkwitająca i pulsująca wiosną witka udzieliła siły, mocy i nowej młodości.
Wielki Post, który staraliśmy się "na nowo odkryć", by uświadomić sobie jego najgłębszy sens, przez chrześcijan przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa często nieznany albo też zupełnie zapomniany, kończy się w Wielki Czwartek. Jego ostatnim akcentem jest Msza św. sprawowana w kościołach katedralnych zwykle w godzinach przedpołudniowych, podczas której biskup błogosławi olej chorych i olej katechumenów oraz konsekruje olej Krzyżma św., a kapłani z całej diecezji, zgromadzeni wokół swojego biskupa, odnawiają złożone niegdyś, w dniu święceń prezbiteratu, kapłańskie przyrzeczenia. Wieczorna Msza Wieczerzy Pańskiej, sprawowana nie tylko w katedrach, ale przede wszystkim w małych parafialnych wspólnotach, rozpoczyna już Święte Triduum Paschalne, Tajemnicę Ostatniej Wieczerzy, Męki i Śmierci, Spoczynku w grobie oraz chwalebnego Zmartwychwstania Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Noworodek znaleziony w pustostanie

2025-04-16 10:15

Karol Porwich/Niedziela

Jednodniowego noworodka porzuconego w pustostanie na Starych Bałutach w Łodzi znalazł mężczyzna, który przypadkowo skręcił z ulicy w przechodnią bramę opustoszałej kamienicy przy ul. Zgierskiej. Dzięki jego reakcji dziecko przeżyło. Dziewczynka jest w szpitalu. Policja szuka matki.

Więcej ...

Dlaczego Kościół wymaga od kapłanów i biskupów życia w celibacie?

2025-04-15 20:55

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dlaczego celibat? Czy był od zawsze? Dlaczego Kościół wymaga od kapłanów i biskupów życia w celibacie?

Więcej ...

Czym jest krzyżmo i jak powstaje? Dowiedz się!

2025-04-16 20:12

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Wielki Czwartek do południa sprawowana jest Msza Krzyżma Świętego. Nazywa się ją także Mszą olejów. To dlatego, że podczas tej liturgii biskup konsekruje krzyżmo oraz błogosławi oleje chorych i katechumenów. Jak powstają? Odpowiadają liturgista, ks. dr Stanisław Szczepaniec i odpowiedzialny za przygotowanie olejów dla Archidiecezji Krakowskiej, ks. Łukasz Jachymiak.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Dlaczego Judasz zdradził?

Wiara

Dlaczego Judasz zdradził?

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Wiadomości

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wiadomości

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Kościół

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Kościół

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Kościół

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Wiara

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która...