Reklama

Kościół

GPS na życie

Wdzięczny temat codzienności

©Wayhome Studio - stock.adobe.com

Kiedy myślę o praktykowaniu wdzięczności, często towarzyszy mi wymowne pytanie: a cóż to jest wdzięczność? Ta parafraza znanej nam dobrze wypowiedzi Piłata wydaje się być nieprzypadkowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w świecie oczywistych oczywistości, rozbuchanej zadaniowości, nieustającej konkurencji, biznesowych deal’ów i układania strategii na różne okoliczności „tej pięknej przyrody” – jak przeżyć życie w klasie standard i nie być gorszym od sąsiada. Bez wrażliwości serca na otrzymane dary... umywamy ręce. Nie moja sprawa, nie moja odpowiedzialność, to on, nie ja. Pędzimy dalej i dalej, gdzie wydaje się czekać szczęście, skrojone nożyczkami na naszą miarę. Tyle tylko, że życiowe olimpiady nie zawsze kończą się sukcesem. Takie jest życie. A nawet jeśli stajemy na podium, bywa, że wygrana nie smakuje tak słodko jak tego oczekiwaliśmy.

Reklama

Jednym z kluczy do rozwiązania problemu jest wdzięczność, która pozwala ucieszyć się z mojego tu i teraz. Zobaczyć wdzięk zwyczajnego życia, które oczywiście ma swoje blaski „na pudle”, ale ma również piękną, choć może niełatwą codzienną szarość. To w niej i dzięki niej mogę zobaczyć i docenić, że kwitną drzewa, a lazur nieba zaprasza do spaceru, że jakiś młodzian ustąpił starszej pani miejsce w tramwaju i znowu wraca nadzieja, że młodzi udźwigną przyszłość, że mąż wrócił z pracy i możemy usiąść na sakramentalną herbatę we dwoje, być razem, porozmawiać, czekać na powrót dzieci, które już wyrosły, ale przecież wracają. A może szczęściem jest właśnie umiejętność dostrzeżenia, poczucia i podziękowania za to, że jestem kim jestem i co mam. Wdzięczność jest właśnie taką otwartością serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„w każdym położeniu dziękujcie” (1 Tes 5, 18)
„I bądźcie wdzięczni” (Kol 3, 15)

Św. Paweł wysoko stawia poprzeczkę, a jego świadectwo może być dla nas drogowskazem i zarazem potwierdzeniem, że wdzięczność nie jest pobożnym życzeniem, a rzeczywistością. Wdzięczność jest bez wątpienia postawą życiową. Pozwala na co dzień dostrzec dobro, jakiego doświadcza każdy z nas. Wdzięczność chroni przed chorobliwą zazdrością, niosącą frustrację, ponieważ „nie mam tego, czego chcę”. Przeciwstawia się postawie roszczeniowej, która wpędza nas w ciemny zaułek egocentryzmu, szepczącego „bo mi się należy”. Wdzięczność urealnia nasze spiskowe myślenie, rodzące w głowie fałszywe wymagania wobec innych, którzy „są mi, powinni to czy tamto, bo ja mam prawo”. Ale także wobec nas samych, kiedy żyjemy w zapętleniu powinności, a jeśli upadamy, to oznacza, że jesteśmy do bani, bo w dzisiejszych czasach trzeba być najlepszym, nie tylko dość dobrym. Uwaga! Houston, Houston mamy problem! Stąd już tylko krok do niewdzięczności, która karmi się naszą pychą.

Reklama

Ustawiając kompas na wdzięczność, możemy zyskać więcej niż się spodziewamy. W gratisie czeka radość, spokój, pogoda ducha, zadowolenie, mniej stresu i skupienia na drobiazgach, większa sprawność w zarządzaniu czasem, a nawet lepsze zdrowie. Słowem: wolność, która rodzi upragnioną przez człowieka miłość. Zmiana perspektywy sprzyja zmianie dotychczasowych nawyków – mniej narzekania, a więcej dziękowania za to, kim jestem, co mam, co dostaję od Boga, od innych ludzi, a czasami też za to, jakim są dla mnie wyzwaniem. Wdzięczność jest kluczowa w życiu człowieka i może stać się moją postawą, jeśli uznam jej wartość i będę ją systematycznie praktykować.

„na co dzień to właśnie wdzięczność czyni nas szczęśliwymi, nie odwrotnie”

Reklama

Wystarczy chwila, aby przekonać się, że nie jestem samowystarczalny, nikt z nas nie jest. Takie myślenie „Zosi Samosi” jest iluzją, prowadzi donikąd. A przecież człowiek chce być szczęśliwy.

Podziel się cytatem

Wdzięczność uczy, że jestem szczodrze obdarowany. Mimo iż świat nie jest idealny, i ja też taki nie jestem, jeżeli tylko umiem zobaczyć, jak bardzo jestem obdarowany dobrem, zmienia się moja perspektywa. Dostrzegam, że to nie szczęście czyni mnie wdzięcznym, ale wdzięczność sprawia, że czuję się szczęśliwy. Czynię dobro, rozdaję je i widzę w tym sens mojego życia. Jestem uważny na siebie, na innych. Bardziej jestem. Świadomie podejmuję decyzje. Bez pretensji do wszystkich i o wszystko. Bardziej chcę niż muszę. Niczego nie zawłaszczam. Nie muszę pędzić bez czucia tu i teraz, czy działać „na popcorn”, wybuchając w sposób niekontrolowany, jeśli tylko zwiększy się temperatura życia.

„wdzięczność to odnajdywanie Boga we wszystkim” (św. Ignacy Loyola)

Praktykowanie wdzięczności na co dzień może być trudne. Sprawę komplikują nawyki narzekania, biadolenia i ogólnego niezadowolenia z tego, co jest. Dlatego tym bardziej potrzeba działań wzmacniających w nas wdzięczność. Zachętą niech będzie dla nas ciekawość, jak może zmienić się moje życie. Parafrazując konkluzję Alfreda Einsteina „szaleństwem jest zachowywać się w ten sam sposób i oczekiwać innego rezultatu”.

Reklama

Jak zacząć? Zwyczajnie, dziękuję za to, co otrzymuję. Tylko tyle i aż tyle. Za kogo/co dziękować? Za wszystko i wszystkich. Za życie, za rodzinę, za małżeństwo, za żonę, za męża, za dzieci, za rodziców, za przyjaciół, za dom i dach nad głową, za spotkanie na przystanku, za słońce i za jego brak (gdy jest susza), za komplement, za seans w kinie, za piosenkę, którą właśnie słyszę w radiu i bardzo ją lubię, za dobrą kawę w kawiarni i za to, że sprzed nosa odjechał mi autobus i mogę przespacerować się do domu. Na początku dobrze jest rano i/lub wieczorem zatrzymać się na chwilę i znaleźć jedną rzecz, za którą mogę i chcę podziękować. W praktykowaniu wdzięczności nie chodzi o ilość, choć z czasem zalewa nas wodospad wdzięczności. Ważna jest prawda, szczerość, otwartość, uważność, a przede wszystkim wolna wola. Siła potrzebna jest do otwierania słoików! Pewnie na początku łatwiej będzie pomyśleć, niż wyrazić wdzięczność. To normalne. Praktyka czyni mistrzem! Miłe słowo, uśmiech, pomoc, prezent i co tam jeszcze w duszy gra. Komu dziękować? Bogu, sobie, innym ludziom, naszym bliskim, przyjaciołom, znajomym, ale także tym zupełnie nieznanym ludziom.

W praktyce wdzięczności nie chodzi o wielkie sprawy, choć i takie są naszym udziałem. Ważne są małe rzeczy, bo one tworzą naszą codzienność. Nawet jeśli coś nie wyszło, to dzięki wdzięczności mogę spojrzeć na zaistniałą sytuację nie jak na grób mojej sprawczości, ale szansę dla mojej kreatywności. Chcę zobaczyć, gdzie jestem, poczuć moje tu i teraz, aby podziękować Bogu za świetną robotę, za Jego miłość, za Jego obecność, bliskość i wyrozumiałość dla mnie. Fantastycznie jest zobaczyć i poczuć, jak bardzo moje życie jest ważne, jak moja praca służy innym. Praktykując wdzięczność, zmieniam świat na lepsze, zaczynając od siebie.

Reklama

Czym zatem jest dla mnie wdzięczność? Moją świadomą odpowiedzią na bycie obdarowanym. Dlatego każdego dnia mogę uczyć się wdzięczności w trzech krokach:

Podziel się cytatem

1. Szukam dobra w moim życiu/dniu.

2. Zapisuję, za co jestem wdzięczny. Muszę wiedzieć, co ma dla mnie wartość i dlaczego.

3. Wyrażam moją wdzięczność sobie i innym, pamiętając, że wdzięczność jest darem, a nie wyrównywaniem na zasadzie wzajemności (jak ty mnie, tak ja tobie).

Życie z wdzięcznością jest wyzwaniem. Możesz zacząć od zaraz.

* * *

Beata Kociołek – prawnik, doradca życia rodzinnego, coach, wraz z mężem prowadzi spotkania z narzeczonymi i małżeństwami. Prywatnie żona i mama trzech synów.

Podziel się:

Oceń:

2019-05-28 13:30

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jak się czujesz w Kościele? Ankieta dla młodych

youtube.com

Biskup Andrzej Jeż zwrócił się do młodzieży z diecezji tarnowskiej z prośbą o wypełnienie ankiety o ich przeżywaniu wiary. Jak napisał „(…) moim marzeniem jest, żebyś poczuł się w Kościele jak w domu, w którym można doświadczyć miłości, ciepła, bezpieczeństwa. Wierzę także, że jest to marzenie samego Jezusa. Chciałbym więc poznać Kim jesteś, co przeżywasz i co myślisz.”

Więcej ...

W diecezji sosnowieckiej rozpoczął posługę jałmużnik biskupi

2025-03-29 10:21
Ks. Mirosław Tosza

Muza Dei/Piotr Babisz

Ks. Mirosław Tosza

W diecezji sosnowieckiej rozpocznie posługę jałmużnik biskupi. Mianowany został na to stanowisko ks. Mirosław Tosza, założyciel i duszpasterz wspólnoty „Betlejem” w Jaworznie, który mieszka z osobami bezdomnymi od 25 lat.

Więcej ...

5. sezon serialu „The Chosen” o życiu Jezusa i apostołów wchodzi do kin

2025-03-30 12:15

watch.thechosen.tv

10 kwietnia do kin wchodzi 5. sezon „The Chosen” o życiu Jezusa i apostołów. Sezon 5. zatytułowany „Ostatnia Wieczerza” przedstawia wydarzenia Wielkiego Tygodnia - poinformowało w piątek PAP Studio DR, przedstawiciel "The Chosen" w Polsce.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

Wiara

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

Czy można zmusić człowieka, by uwierzył w Boga?

Wiara

Czy można zmusić człowieka, by uwierzył w Boga?

Dlaczego księża ubierają się w tę niedzielę na...

Kościół

Dlaczego księża ubierają się w tę niedzielę na...

Lubelskie/ Dwóch 18-latków zginęło w wypadku w...

Wiadomości

Lubelskie/ Dwóch 18-latków zginęło w wypadku w...

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Franciszek

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Kościół

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Niedziela Wrocławska

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę...

Kościół

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę...