Reklama

Całun Turyński - świadek śmierci i zmartwychwstania

Jezus z Nazaretu podzielił historię - na czas przed Nim i po Nim - i dalej dzieli ludzkość pomiędzy wiarą i niewiarą. Całun Turyński... Dla jednych - cenna relikwia, świadek śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, dla innych zaś - oszustwo i kłamstwo. Jakby jednak nie było - dokument to szczególny. Zajmuje on głowy badaczy od tysiącleci.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą (Łk 2, 34)

Zdaniem naukowców, niezwykle prawdopodobna jest hipoteza, że widniejąca na Całunie postać, zniekształcona przez nieludzkie męczeństwo, to Chrystus z Ewangelii. Prof. Bruno Barberis z Uniwersytetu w Turynie wziął pod uwagę szczegóły męczeństwa Chrystusa. Na podstawie tych badań wyliczył, że istnieje taka możliwość, jak jeden do dwustu miliardów, że człowiek z Całunu nie jest Jezusem z Nazaretu. To właśnie sprawia, że Całun przemienia się z dowodu śmierci w poruszający znak zmartwychwstania. Całun wykonany jest z lnianej tkaniny o wymiarach 436 cm na 110 cm, nieregularnie uprzędzonej. Ukazuje obraz zamęczonego człowieka, który w niewytłumaczalny sposób jest odbity w negatywie i jakby w lustrze. Wszystko wskazuje na to, że tajemniczą ofiarą starożytnego męczeństwa, a następnie pochówku udokumentowanego przez Całun, jest Chrystus. Odbita na Całunie twarz, milcząca i pogodna w majestacie śmierci, jest ikoną Zbawiciela.
Opierając się na ewangelicznym przekazie oraz śladach męki, jakie widnieją na cudownym prześcieradle, można przedstawić dowody wskazujące na niemal 100-procentowe prawdopodobieństwo, że człowiek z Całunu jest Jezusem Chrystusem. "Był biczowany przez dwóch prześladowców stojących po bokach. Z wielką dokładnością zadanych zostało około stu ciosów, z równomiernym rozmieszczeniem na całym ciele. Jedynie okolice serca zostały oszczędzone, ponieważ skazaniec nie miał umrzeć od ciosów bicza. Człowiek z Całunu na głowie miał koronę z cierni. Wybroczyny i rany na głowie rozłożone są w kształcie promienistych kręgów. To wskazuje nie na «koronę z cierni», jak ukazuje tradycyjna ikonografia, ale raczej na «kask z cierni», który trzymał się dzięki brutalnemu przewiązaniu sznurkiem. Ukoronowanie koroną z cierni nie było zwyczajową torturą: jedyne udokumentowane «ukoronowanie» pochodzi z Ewangelii. Całun dowodzi, że nadgarstki i stopy przebite były gwoździami. Strużki krwi, które znaczą nadgarstki i przedramienia człowieka z Całunu, wskazują na konanie z mocno rozciągniętymi ramionami, zwisającymi z poprzecznej belki. Potwierdzeniem tego są ślady na twarzy: wszystkie strużki opadają na zewnętrzną stronę, ponieważ ukrzyżowany pochylony był do przodu. Krew nie zeszła na oczy i nie spłynęła po bokach, co stałoby się w przypadku, gdyby skazaniec umierał rozciągnięty na ziemi. Człowiek z Całunu ma widoczną ranę z boku, pomiędzy żebrami. Obfity wyciek dowodzi, że Człowiek umarł z powodu pęknięcia serca spowodowanego zawałem i pokaźnym zebraniem krwi w worku otaczającym serce. Ta szybka śmierć wyzwala normalnie niesamowity ból (stąd donośny okrzyk, jak wskazuje Mt 27, 50) i natychmiastowe posągowe zesztywnienie" - wyjaśnia Lamberto Schiatti w książce Całun Turyński.
A Ojciec Święty Jan Paweł II powiedział: "To relikwia niezwykła i tajemnicza, szczególny świadek - jeżeli przyjmiemy argumenty wielu uczonych - Paschy, męczeństwa, śmierci i zmartwychwstania. Milczący świadek, a jednocześnie zadziwiająco wymowny".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Polacy przy grobie św. Jana Pawła II modlili się za podróż apostolską Leona XIV

2025-11-27 09:46

Ks. Tomasz Podlewski

Za pośrednictwem św. Jana Pawła II polecamy posługę Następcy św. Piotra, Leona XIV, w jego pierwszej apostolskiej podróży do Turcji i Libanu - wskazał metropolita częstochowski abp Wacław Depo, przewodniczący Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej.

Więcej ...

PILNE! Kard. Grzegorz Ryś nowym arcybiskupem metropolitą krakowskim

2025-11-26 12:00
Kardynał Grzegorz Ryś

Vatican News

Kardynał Grzegorz Ryś

Kardynał Grzegorz Ryś urodził się 9 lutego 1964 r. w Krakowie. Do krakowskiego Wyższego Seminarium Duchownego wstąpił w 1982 r. Święcenia kapłańskie otrzymał 22 maja 1988 r. z rąk kard. Franciszka Macharskiego w katedrze wawelskiej. Równolegle do studiów teologicznych odbył studia na Wydziale Historii Kościoła Papieskiej Akademii Teologicznej, na którym, po rocznej pracy duszpasterskiej jako wikariusz parafii pw. św. Małgorzaty i św. Katarzyny w Kętach, został zatrudniony i podjął studia doktoranckie.

Więcej ...

Młodzi znawcy Biblii

2025-11-27 15:36

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W budynku Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu miał miejsce finał XXX Diecezjalnego Konkursu Wiedzy Biblijnej pod hasłem: „Z Pismem Świętym w trzecie tysiąclecie”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Rozważanie do Słowa Bożego: modlitwa nie jest prywatnym...

Wiara

Rozważanie do Słowa Bożego: modlitwa nie jest prywatnym...

Nowenna do św. Mikołaja

Wiara

Nowenna do św. Mikołaja

Rocznica objawienia cudownego medalika

Kościół

Rocznica objawienia cudownego medalika

Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża...

Wiara

Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża...

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Chmielewskiego

Kościół

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Chmielewskiego

Papież: na Ukrainie konieczne jest zawieszenie broni, jest...

Leon XIV

Papież: na Ukrainie konieczne jest zawieszenie broni, jest...

Watykan: ekskomunika dla biskupa i kapłana za udzielenie...

Kościół

Watykan: ekskomunika dla biskupa i kapłana za udzielenie...

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w...

Kościół

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w...

Miss Universe 2025 oddała chwałę Jezusowi.

W wolnej chwili

Miss Universe 2025 oddała chwałę Jezusowi. "Taka była...