Reklama

Wiadomości

Odwrócenie sojuszy

Południowy wschód Turcji wygląda dziś jak w czasie okupacji

Archiwum autora

Południowy wschód Turcji wygląda dziś jak w czasie okupacji

Turecki atak na Kurdów w północnej Syrii nie był zaskoczeniem. Zaskakujący jest sposób, w jaki Turcy i wspierający ich syryjscy rebelianci potraktowali ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uderzenie na północną Syrię, administrowaną przez Kurdów, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiadał od dawna. Turcy gromadzili siły i środki, prowadzili intensywne działania dyplomatyczne i wewnętrzne kampanie propagandowe.

Można być zaskoczonym sposobem, w jaki prezydent USA Donald Trump przyzwolił na tę operację. Miał dać tureckiemu prezydentowi do zrozumienia, że nie będzie reagować, a potem kazał wycofać amerykańskich żołnierzy z posterunków. Zaskakująca była też brutalność napastników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Źródło pokoju...

Operacja „Źródło pokoju” zaczęła się 9 października br. Kto był wtedy np. w okolicach Gaziantep, miasta znanego z pistacji i baklawy, położonego niedaleko granicy z Syrią, nie mógł nie słyszeć, jak turecka armia robi przygotowanie artyleryjskie, ostrzeliwując przygraniczne syryjskie miasta z armat i przeprowadzając ataki lotnicze.

W następnych dniach wspierała z powietrza lądową ofensywę syryjskich rebeliantów, wyszkolonych i uzbrojonych przez siebie, a wcześniej walczących z syryjską armią rządową. To oni wykazali się szczególnym bestialstwem.

Nagranie wideo z drogi w Kobane, które szybko rozprzestrzeniło się w internecie, pokazuje, jak brutalna jest wojna; wraki podziurawionych cywilnych samochodów nie pozostawiają wątpliwości, kto jest wrogiem Turcji i związanych z nią rebeliantów. Mógł nim być każdy, kto tam mieszkał.

Kordon sanitarny

Reklama

Tureckie władze twierdzą, że operacja ma doprowadzić do odbicia północnej części Syrii z rąk Syryjskich Sił Demokratycznych, których trzon stanowią kurdyjskie Ludowe Jednostki Samoobrony, uważane przez nich za terrorystyczne. Chodzi o odsunięcie Kurdów od granicy. Osiedleni tam uchodźcy z Syrii, przebywający dziś w Turcji, mieliby tam stworzyć kordon sanitarny.

Tureckie władze obawiają się, że w północnej części Syrii powstanie autonomiczny region kurdyjski, graniczący z ich prowincjami, zamieszkanymi głównie przez Kurdów. Autonomia mogła się stać zalążkiem przyszłego państwa kurdyjskiego.

Południowy wschód Turcji wygląda jak w czasie okupacji. Samochody są kontrolowane przy wjeździe do miast, na skrzyżowaniach dróg. W oczy rzucają się samochody pancerne oraz żandarmi i żołnierze z karabinami gotowymi do strzału. Osiedla mieszkaniowe i instytucje są ogrodzone i zabezpieczone drutem kolczastym. Ma to chronić przed kurdyjską partyzantką.

Sfilmowana egzekucja

W jednym z filmów znalezionych w internecie widać protureckich rebeliantów, którzy strzelają do cywilów zatrzymanych na autostradzie. W czasie sfilmowanej egzekucji zabito dziewięciu Kurdów. Jedną z ofiar była Hewrin Chalaf, sekretarz generalna kurdyjskiej partii Przyszłość Syrii.

Inny film ukazuje efekty trafienia rakietą tureckiego myśliwca konwoju dziennikarzy i cywilów. Na lekko zamazanym obrazie widać rannych ludzi i zwłoki wśród płonących wraków aut. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w Londynie, w ataku zginęło dziewięć osób, w tym pięciu cywilów.

Reklama

Te m.in. filmy spowodowały, że Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR) zaapelowało do tureckich władz o śledztwo w sprawie zabójstw Kurdów. Ostrzegło też, że Turcja może być oskarżona o zbrodnie wojenne. Udokumentowano już wiele z nich.

Jaki będzie rozwój sytuacji – trudno przewidzieć. Wiadomo, że o zawieszenie broni zabiegają USA. – Turcja nigdy nie będzie negocjować z terrorystami – podkreślił Erdogan. Doszło też do odwrócenia sojuszy. Kurdowie, którzy zostali opuszczeni przez Amerykanów, zwrócili się o pomoc do reżimu Baszara al-Asada i Rosji.

Syryjski dyktator triumfuje: jego wojska wkraczają na kontrolowane dotychczas przez Kurdów tereny, aby ich chronić...

Podziel się:

Oceń:

2019-10-22 12:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Polacy chcą zmian

Niedziela Ogólnopolska 27/2025, str. 30-33

©fotomek – stock.adobe.com

Narzędzi brutalizacji polityki jest coraz więcej, ale są one coraz mniej przemyślane. Ich natężenie powoduje, że przestają działać – diagnozuje prof. dr hab. Henryk Domański, socjolog.

Więcej ...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Red.

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

Więcej ...

W Rzepinie troszczą się o Sierra Leone

2025-12-05 21:00
Rzepin

Archiwum ks. Damiana Wierzbickiego

Rzepin

W Zespole Szkół w Rzepinie odbyła się 5 grudnia coroczna akcja „Mikołaj dla Afryki”, przygotowana przez Szkolne Koło Caritas.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Wiara

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Stanowisko rektora UKSW ws. materiału telewizji TVN

Niedziela w Warszawie

Stanowisko rektora UKSW ws. materiału telewizji TVN

Nowenna do św. Mikołaja

Wiara

Nowenna do św. Mikołaja

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Wiadomości

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Kalendarz Adwentowy: Radość Mesjasza w sercach małych

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Radość Mesjasza w sercach małych

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

Kalendarz Adwentowy: Uczta, która ociera łzy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Uczta, która ociera łzy

Kalendarz Adwentowy: Czuwanie w sercu codzienności

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Czuwanie w sercu codzienności