Reklama

Rodzina

Rodzina to Bastion

Artur Stelmasiak

Exposé premiera Mateusza Morawieckiego jest zapowiedzią kontynuacji programów prospołecznych i prorodzinnych. Teraz uwaga rządu będzie się skupiać na polityce innowacji gospodarczych, a także na ekologii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obok parlamentarzystów, prezydenta RP i korpusu dyplomatycznego słów prezesa Rady Ministrów słuchali jego żona oraz czwórka dzieci. Przed przyjazdem do Sejmu Mateusz Morawiecki udostępnił zdjęcie wyprasowanej koszuli i krawatu od żony oraz laurkę od dzieci. „To znaczy, że jestem gotowy na #Expose” – napisał premier na Facebooku.

Wpis był zapowiedzią tego, co wydarzyło się w Sejmie kilkadziesiąt minut później. W programowym przemówieniu temat rodziny i tradycyjnych wartości pojawiał się wielokrotnie. – Wierzymy, że przyszłość naszych dzieci powinna być budowana na stabilnym fundamencie rodziny. Kiedy człowiek przychodzi na świat, rodzina staje się jego pierwszym bastionem, ale rodzina to nie tylko bastion każdego Polaka. Rodzina, jak mówił prymas Stefan Wyszyński, to także bastion całej Polski – podkreślił premier Morawiecki podczas exposé nowego rządu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem prezesa Instytutu Nowych Mediów Eryka Mistewicza, exposé premiera było mocno oparte na wartościach, które są podstawą budowy silnego, sprawnego i ambitnego państwa. – Wybrzmiała w nim kwestia traktowania polityki jako wartości wspólnej, pokazywania możliwości konsensusu – skomentował.

Wartość arcypolska

Każda duża rodzina – jak zapewnił premier – może liczyć na wsparcie państwa, a dla rodzin z trójką lub więcej dzieci rząd zaproponuje dodatkowe ulgi i ułatwienia. Różnorodne programy wsparcia i ochrony rodziny będą osią polityki rządu Zjednoczonej Prawicy. – Nie tylko w imię tradycji i tożsamości, ale także w imię przyszłości, wolności i normalności – oświadczył Morawiecki. – Tam, gdzie ktoś będzie próbował rozgrywać wolność przeciwko tradycji, staniemy na straży tych dwóch wartości, bo nie ma naszej zgody na eksperymenty społeczne i rewolucje ideologiczne. Stawką jest przyszłość naszych dzieci i przyszłość ta powinna spoczywać w rękach rodziców, bo to jest normalność – dodał.

Reklama

Szef rządu mówił, że przyszłość Polski to nowoczesne państwo dobrobytu – państwo rodzin i przedsiębiorców, dla słabych i silnych. – Normalne państwo szanuje wartości obywateli, nie przyjmuje skrajności, nie przyjmuje ani utopijnych ideologii, ani rewolucji światopoglądowych, ani szowinizmów – wskazał Morawiecki.

Rodzina jest i musi pozostać fundamentem społeczeństwa, a rząd się nie zgadza, aby mniejszościowe eksperymenty określały, co jest normą. – Dzieci są nietykalne. Kto podniesie na nie rękę, tę ideologiczną rękę, ten podnosi rękę na całą wspólnotę. Kto chce dzieci zatruć ideologią, odgrodzić od rodziców, kto chce rozbić więzi rodzinne, kto chce bez zaproszenia wejść do szkół i pisać ideologiczne podręczniki, ten podkłada pod Polskę ładunek wybuchowy, ten chce wywołać w Polsce wojnę kulturową. Nie będzie tej wojny, nie dopuszczę do niej, a jeśli znajdą się tacy, którzy ją wywołają, to my ją wygramy, wygra ją rodzina, bo rodzina to wartość arcypolska – podkreślił szef rządu.

Państwo dobrobytu

Podczas exposé premier przypomniał spełnione obietnice polityki prorodzinnej i prospołecznej, a także wskazał na dynamiczny wzrost gospodarczy. Jego zdaniem, Polska złapała wiatr historii w żagle i dalszy rozwój naszego państwa powinien być o 2-3 proc. szybszy niż średnia w strefie euro, by w ten sposób doganiać bogatsze kraje na Zachodzie. – Polacy powierzyli nam władzę w niezwykłych czasach, bo żyjemy w epoce przełomu. Świat pędzi w tempie tak szybkim, jakiego nie widzieliśmy nigdy w dziejach. Stare prawa gospodarcze odchodzą w przeszłość, bo właśnie wkraczamy w czwartą rewolucję przemysłową. Polska kolejny raz staje przed dziejowym wyzwaniem i dziejową szansą. To od naszych decyzji zależy, czy znajdzie się wśród państw, które będą kształtować nowy porządek, czy ktoś ustali go za nas. Dlatego w obliczu globalnych wyzwań liczę na współpracę wszystkich sił politycznych – powiedział premier, zwracając się w stronę ław opozycji.

Reklama

Głównym celem rządu Mateusza Morawieckiego jest zbudowanie z naszego państwa najlepszego miejsca do życia. Ma to być Polska codziennej normalności, dobrobytu, spokoju na ulicach i na jej granicach. Ostatnie lata pod względem gospodarczym – zdaniem premiera – były dobre, bo przyspieszyły inwestycje, nastąpił rozwój innowacyjnych projektów, co zauważają międzynarodowe instytucje finansowe, np. Bank Światowy. Efekty tego odczuwają Polacy, bo przez kilka lat wiara w to, że będzie lepiej, wzrosła z 16 proc. do 51 proc. Polacy zaczynają wracać do kraju, gdyż tu widzą swoją szansę na dalszy rozwój i bezpieczny byt dla swoich rodzin. – Rok 2018 był pierwszym rokiem, kiedy zmniejszyliśmy liczbę osób na emigracji. Wróciło ok. 100 tys. ludzi – podkreślił premier.

Szef rządu mówił o inwestycji w rodzinę jako strategicznej decyzji w sprawie przyszłości państwa, ale także zwiększenia potencjału naszego narodu, bo od tego, ilu będzie Polaków, zależy także nasza siła międzynarodowa. Dlatego wyraził nadzieję, że wkrótce zacznie być realizowana jeszcze bardziej skuteczna polityka demograficzna. Wspomniał o programach społecznych PiS: „Rodzina 500+”, 13. emeryturze czy obniżonym PIT. Premier zapowiedział dodatkowe wsparcie, m.in. ulgi podatkowe dla rodzin z co najmniej trójką dzieci oraz usprawnienie programu „Mieszkanie+”. – Chciałbym, aby w nadchodzącej kadencji powstała i działała wielka strategia demograficzna. Możemy być wielkim narodem – podkreślił Morawiecki.

Polska to normalność

Premier zapowiedział wiele wielkich inwestycji poprawiających infrastrukturę naszego kraju: przekop Mierzei Wiślanej, budowę tunelu w Świnoujściu, Via Baltica i Via Carpatia, remonty setek szpitali i dworców oraz zmodernizowanie i wybudowanie ponad 9 tys. km torów kolejowych.

Nowością i pewnym zaskoczeniem w dyskursie politycznym rządu PiS były postulaty ekologiczne. Tym razem nie chodziło tylko o walkę ze smogiem, ale pojawiły się też zapowiedź walki z niekorzystnymi zmianami klimatycznymi oraz plan „transformacji proklimatycznej” Polski. Morawiecki zadeklarował powołanie pełnomocnika do spraw odnawialnych źródeł energii oraz wprowadzenie kaucji za plastikowe butelki. Polska stawia na rozwój odnawialnych źródeł energii, takich jak fotowoltaika i farmy wiatrowe, które będą impulsem do rozwoju polskiego przemysłu, podobnie jak elektromobilność. – Jeśli odpowiedzialnie myślimy o środowisku, trzeba także walczyć o to, aby plastik nie zalał naszej planety. Wprowadzimy system kaucyjny na jednorazowe butelki plastikowe i wiele programów redukujących zużycie plastiku – zapowiedział premier.

Reklama

Do tej pory najdłuższe przemówienie programowe w historii III RP należy do Donalda Tuska, który w 2007 r. mówił przez 3 godziny. Exposé premiera Morawieckiego trwało ok. 75 minut i niemal wszyscy na sali śledzili je z uwagą, a słowo „normalność” zostało przytoczone 38 razy. – Przemówienie premiera nie było zbyt długie, tylko takie akurat do przyjęcia, a więc nie mogło zanudzić – powiedział w Sejmie prezydent Andrzej Duda i dodał: – Cieszę się, że premier zaakcentował te rzeczy, które z punktu widzenia prezydenta Rzeczypospolitej są tak bardzo istotne. Chcemy, żeby Polska wreszcie stawała się normalnym państwem. To pojęcie normalności pan premier powtórzył kilkakrotnie w bardzo różnych kontekstach, jeżeli chodzi o polską politykę i o to, jaką chcemy, żeby Polska była dla nas wszystkich.

Kontynuacja

W exposé premiera nie było zapowiedzi wielkich programów socjalnych. Szef rządu chwalił się poprzednią kadencją i wskaźnikami ekonomicznymi, które mają być dowodem na obranie właściwego kierunku w polityce gospodarczej. Czeka nas więc twórcza kontynuacja. – To jest tylko zarys działań na najbliższe lata, który jest sprawdzony i dobrze działa. Będziemy poprawiać poziom życia Polaków i gonić pod względem dostatku kraje zachodnie – powiedział „Niedzieli” Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w MSWiA.

Reklama

Spektakularne wsparcie dla polskich rodzin pozostanie, ale teraz rząd skupi się na programie inwestycji z dziesiątkami miliardów złotych, które mają stymulować gospodarkę w odpowiedzi na spowolnienie wzrostu PKB. – Teraz stawiamy na państwo przyjazne dla obywateli, rozwój wysokich technologii w gospodarce, a także chcemy, by nasze państwo było sprawniej i taniej zarządzane – dodał Szefernaker.

Puentą exposé było wskazanie na polskie dziedzictwo oraz wiarę w siłę polskiego narodu, który wielokrotnie w historii stawiał czoła wielkim przeciwnościom. Polska ma wielki potencjał, który należy przekuć w rzeczywistość. – Możemy być najsilniejszym pokoleniem, jakie kiedykolwiek miała Polska. Możemy być pokoleniem, które zobaczy Polskę wielką i wolną, jak w marzeniach naszych ojców. Szczęśliwą i mądrą, jak w modlitwach naszych matek. Ta ambicja Polaków jest starsza od naszych podziałów, jest od nich większa – podkreślił Morawiecki. – Wielkość to kwestia wyboru. Idziemy ku nowemu... i niech Bóg czuwa nad naszą drogą.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2019-11-26 12:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wierzące dziecko w rodzinie wrogów Kościoła...

Niedziela Ogólnopolska 3/2021, str. 53

Adobe.Stock

Europa ma duży problem z pomaganiem dzieciom przez instytucję pieczy zastępczej.

Więcej ...

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

Więcej ...

Fenomen kalwarii – przegląd polskich Golgot

2024-03-29 13:00
Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

Wojciech Dudkiewicz

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

Kościół

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie...

Wiara

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Komisja Liturgiczna: apel do kapłanów o wygłaszanie...

Kościół

Komisja Liturgiczna: apel do kapłanów o wygłaszanie...