Dziś dyskutuje się o braku sztuki sakralnej we współczesnej rzeczywistości, ale ona jest, tylko inaczej rozumiana. Jej sacrum zależy bardziej od wnętrza duchowego odbiorcy – zauważył ks. Andrzej Rusak, dyrektor muzeum. – Ostatnie wydarzenia z Wielkiego Postu przed kościołem św. Jakuba w naszym mieście przypomniały współczesnemu człowiekowi, że bliskie są wciąż tematy wyrastające z tradycyjnych tematów sztuki wielowiekowej – stwierdził ksiądz dyrektor.
Zaprojektowany przez Zbigniewa Warpechowskiego krzyż z napisem: „Oddaj swój grzech Jezusowi” wraz ze skrzynką na gwoździe ustawiono przed kościołem. Ok. 1500 przechodzących osób wbiło gwóźdź w ten krzyż. Wiadomo także o jednym nawróceniu pod wpływem udziału w tym wydarzeniu duchowo-artystycznym.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Moje działania związane są z polską kulturą, z polskim romantyzmem. Większość moich poczynań określam jako wypowiedzi poetyckie, posługujące się nie słowem, a innymi rekwizytami. Sztuka powinna wznosić się ku ideałom dobra, piękna i mądrości, tkwiących w dziele Stwórcy i mądrości artysty, który potrafi ją znaleźć, rozpoznać, utrwalić i pokazać. To nieustający ruch w stronę tej doskonałości, piękna, do których dąży i nigdy nie osiągnie się. Najbardziej wzruszający i radosny jest dla mnie moment twórczy, kiedy znajduję coś, czego do tej pory nigdy nie robiłem, nie myślałem o tym, gdy ktoś mi „wrzuca” pomysł, ideę, którą potem trzeba opracowywać w postaci dzieła, które zostanie poddane bezpośredniej ocenie publiczności. Pracuję nad daną rzeczą nawet pół roku, gdyż wymaga to wielu przemyśleń, odwagi, energii, by – gdy staje się dla mnie czymś bardzo ważnym, drogim, dać z czystym sercem widzom – opowiadał artysta.
Dla muzeum ofiarował obraz „Stół polski”.