W wywiadzie dla Niedzieli abp Depo powiedział, że prasa katolicka, w tym tygodnik Niedziela, „podaje komplementarnie słowo Boże i jego rozważania oraz podpowiada zadania, które wynikają z przyjęcia tego słowa”.
Metropolita częstochowski zwrócił uwagę na fakt, że w związku ze spadkiem liczby wiernych w Kościołach pojawia się kłopot z głównym kolportażem tygodnika, który ma miejsce w parafiach, co powoduje trudną sytuację finansową redakcji. – Trzeba wzbudzać wzajemne zaufanie do siebie i otwarcie przez jeszcze większą gorliwość naszych księży i zachęcanie parafian do czytania Niedzieli. To bardzo ważne od strony ubogacenia wiary oraz odpowiedzialności za siebie i innych – zaapelował.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przewodniczący rady KEP ds. mediów dostrzegł, że „w ostatnich miesiącach obecność poszczególnych wspólnot parafialnych na łamach Niedzieli jest większa. – Dobrze, że Niedziela ukazała swoje nowe oblicze w nowym wymiarze służby Kościołowi lokalnemu – zauważył.
Metropolita częstochowski ubolewał nad zjawiskiem sprowadzania religii do „prywatnego podwórka”, które nie odnosi się do źródła słowa Bożego. – Niedziela przekazuje to słowo. Publikuje również komentarze wybitnych biblistów i teologów. Z tego mamy czerpać siłę – podkreślił.
Reklama
Abp Depo zaznaczył, że „naszym zadaniem jest odkrycie Niedzieli dla niedzieli”. – Niedziela jako dzień Pański jest, oczywiście, najpierw zaproszeniem samego Boga do spotkania z Nim na Eucharystii, a z kolei tygodnik Niedziela ma nas przygotować do tego kolejnego spotkania, np. poprzez dodatek liturgiczny. Oddzielanie niedzieli od lektury prasy katolickiej jest nie tylko błędem, ale winą. Ten rozdźwięk nie może być dalej naszym udziałem – zaapelował. Wskazał również na potrzebę umocnienia więzi między czytelnikami a tygodnikiem.
Zapytany o oczekiwania co do pracy Niedzieli metropolita częstochowski przytoczył fragment z Listu św. Pawła do Rzymian: „Nie bierzcie wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe” (Rz 12, 2). – Trzeba zacząć od odnawiania umysłu i kształtowania sumienia przez rozpoznawanie prawdy, którą Niedziela przekazuje. To odnowienie nie jest możliwe bez Ducha Świętego – zauważył abp Depo. Dodał, że lekturze Niedzieli powinna towarzyszyć modlitwa, co ma owocować „świadectwem wobec tych, którzy jeszcze nie znają prawdy, którą podaje tygodnik. – Świadectwo musi więc wynikać ze spotkania z prawdą dzięki Niedzieli, z modlitwy i życia sakramentalnego – podkreślił.
Oddzielanie niedzieli od lektury prasy katolickiej jest nie tylko błędem, ale winą. Ten rozdźwięk nie może być dalej naszym udziałem.
Przewodniczący rady KEP ds. mediów zachęcił do przekazywania tygodnika po jego lekturze innym, szczególnie tym, których nie stać na jego regularną prenumeratę. Na koniec rozmowy wspomniał świadectwo spotkania ks. inf. Ireneusza Skubisia, poprzedniego redaktora naczelnego Niedzieli, z Arturo Dreifingerem, Żydem uratowanym z Holokaustu, który przyjechał do Częstochowy, by pomodlić się na grobie ks. Antoniego Marchewki, również jednego z redaktorów naczelnych tygodnika, który miał udział w uratowaniu mu życia. – Takie przykłady są dla nas stale aktualne, kiedy dzisiaj różne środowiska oskarżają nas o antysemityzm, przytaczając historie ludzi, którzy mogli pomóc, a nie pomogli. Wydobywajmy więcej dobra i prawdy, która gdzieś jeszcze jest ukryta. To również zadanie Niedzieli – zakończył abp Depo.
Wywiad można przeczytać na stronie: www.czestochowa.niedziela.pl