Reklama

Niedziela Świdnicka

Posłani na żniwo Pańskie

Neoprezbiterzy diecezji świdnickiej, 2020 r. Od lewej: ks. Daniel Kołodziejczyk, ks. Mateusz Grzegorczyk, ks. Michał Pietraszek, ks. Bartosz Kocur, ks. Grzegorz Banda

Ks. Mirosław Benedyk

Neoprezbiterzy diecezji świdnickiej, 2020 r. Od lewej: ks. Daniel Kołodziejczyk, ks. Mateusz Grzegorczyk, ks. Michał Pietraszek, ks. Bartosz Kocur, ks. Grzegorz Banda

Kościół świdnicki 23 maja br. wyprawił pięciu nowych robotników Pańskich, aby głosili słowo Boże i sprawowali święte sakramenty.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święcenia kapłańskie to święto całej diecezji. W katedrze świdnickiej po raz siedemnasty biskup włożył ręce na głowy kandydatów do kapłaństwa. W tym roku po raz pierwszy uczynił to bp Marek Mendyk, który od 23 kwietnia br. sprawuję władzę w najmłodszej diecezji w Polsce. Tych pięciu nowych kapłanów ma być gorliwymi współpracownikami biskupa, pilnie i mądrze pełnić posługę słowa, pobożnie i z wiarą sprawować Eucharystię, sakrament pokuty i pozostałe obrzędy. Mają wypraszać Boże miłosierdzie dla powierzonego im ludu w gorliwej i nieustannej modlitwie na wzór Jezusa Chrystusa.

Przyjrzyjmy się zatem kapłanom jutra, którzy przez sześć lat, a niektórzy nawet i dłużej, formowali się w świdnickim domu ziarna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Grzegorz Banda – pochodzi z parafii św. Antoniego Padewskiego z Ratajna (dekanat Piława Górna). Pracę magisterską pt. Ideał mężczyzny w wybranych pismach franciszkańskich napisał pod kierunkiem o. bp. prof. dr. hab. Jacka Kicińskiego CMF. Jako zawołanie prymicyjne wybrał słowa: „To, co nie jest, wyróżnił Bóg” (1 Kor, 1, 28b).

O swoim powołaniu mówi tak: – Myślę, że był to raczej proces, który rozpoczął się bardzo wcześnie, jeszcze w dzieciństwie. Pamiętam, że jako dziecko bawiłem się w „odprawianie Mszy”, miałem nawet swój własnoręcznie zbudowany drewniany kościółek, który ukrywałem w kredensie u babci w pokoju. W zerówce natomiast urządzałem ceremonie ślubne moim rówieśnikom. Zaczęło się więc od dziecięcej fascynacji „światem kościelnym”. Później oczywiście to wszystko zaczęło się kształtować, oczyszczać i ugruntowywać.

O powołaniu wiele rozmawiałem z moim spowiednikiem z czasów liceum ks. Rafałem Masztalerzem i z moją katechetką s. Danutą Świerczyńską, która teraz mocno mnie wspiera już z nieba. O pójściu do seminarium rodzicom powiedziałem dopiero tuż przed złożeniem papierów do… franciszkanów, bo tam zaczynałem formację, zanim przeszedłem do seminarium diecezjalnego.

Reklama

Ksiądz Mateusz Grzegorczyk – pochodzi z parafii Miłosierdzia Bożego w Świdnicy. Pracę magisterską pt. Wpływ warunków ekonomicznych na kondycję moralną rodziny polskiej w latach 1989-2014 w ocenie nauczania społecznego Kościoła napisał pod kierunkiem o. ks. prof. PWT dr. hab. Grzegorza Sokołowskiego. Jako zawołanie prymicyjne wybrał słowa: Jezu, ufam Tobie.

– Pierwsza myśl o tym, by w przyszłości zostać księdzem pojawiła się bardzo wcześnie, gdy tylko zostałem ministrantem w trzeciej klasie szkoły podstawowej. Od tego czasu to pragnienie zawsze było w moim sercu, a pogłębioną i bardziej świadomą decyzję o udzieleniu odpowiedzi na to Boże zaproszenie i wstąpieniu do seminarium podjąłem w liceum. Dziś jestem bardzo wdzięczny moim rodzicom. Nie tylko za to, że będę księdzem, ale w ogóle za to kim i jaki jestem. To owoc ich wychowania, którym obdarzyli mnie i moją siostrę.

Ksiądz Bartosz Kocur – pochodzi z parafii św. Mikołaja w Nowej Rudzie. Pracę magisterską pt. Ogień i światło w liturgii rzymskiej. Studium teologiczne napisał pod kierunkiem ks. prof. PWT dr. hab. Dominika Ostrowskiego. Jako zawołanie prymicyjne wybrał słowa: „Teraz już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2,20).

O swoim powołaniu mówi dość skrycie: – Boży głos wybrania słyszałem od dzieciństwa. Miałem wewnętrzne przekonanie, że chcę być księdzem, ale starałem się to wypierać. Ostateczną decyzję podjąłem w klasie maturalnej. Choć tak naprawdę wpływ na moją decyzję miało duszpasterstwo, które zawiązało się po bierzmowaniu, a któremu przewodził ówczesny wikariusz ks. Paweł Wróblewski. Bardzo się wtedy zaangażowałem i poczułem powołanie do bycia kapłanem. Może to niestandardowe, ale o swoim powołaniu w pierwszej kolejności powiedziałem kolegom i koleżankom ze szkoły.

Reklama

Ksiądz Daniel Kołodziejczyk – pochodzi z parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Świdnicy. Pracę magisterską pt. Funkcje kobiety i mężczyzny w życiu rodzinnym na przykładzie Księgi Tobiasza napisał pod kierunkiem ks. prof. PWT dr. hab. Jana Klinkowskiego. Jako zawołanie prymicyjne wybrał słowa: „Nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie” (Łk 22, 42).

W rozmowie z Niedzielą Świdnicką o swoim powołaniu mówi tak: – Od dziecka byłem ministrantem i pragnienie służenia Bogu jak najbliższej ołtarza zawsze mi towarzyszyło. Myśl o wstąpieniu do seminarium szczególnie nasiliła się pod koniec liceum, kiedy to po maturze trzeba było zastanowić się nad swoją drogą życia. Wtedy pojawiło się mnóstwo wymówek: nie dam sobie rady, nie jestem gotowy, są ode mnie lepsi. Ostatecznie zdecydowałem się na studia we Wrocławiu – stosunki międzynarodowe. I chociaż skończyłem tam pierwszy rok i nie szło mi źle z nauką, to jednak czułem, że czegoś mi brakuje. Zacząłem rozmawiać z rodziną oraz znajomymi księżmi. W pamięci zapadła mi jedna wypowiedź: „Jeżeli zacząłeś kiedykolwiek myśleć o kapłaństwie, to jest to takie powołanie, które ciągle wraca w naszym życiu. Możesz je stłumić różnymi rzeczami, jakie oferuje ten świat, ale ono i tak wcześniej czy później powróci.” Zrozumiałem, że lepiej spróbować spełnić to czego pragnę, niż w pewnym momencie mieć żal do siebie, że nigdy tego nie zrobiłem.

Ksiądz Michał Pietraszek – pochodzi z parafii Ducha Świetego w Świdnicy. Pracę magisterską pt. Inkwizycja papieska wobec ruchów heretyckich na Śląsku w XIV wieku napisał pod kierunkiem ks. prof. dra hab. Mieczysława Koguta. Jako zawołanie prymicyjne wybrał słowa: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię” (Jr 1, 5).

O swoim powołaniu mówi tak: – Ministrantura, dziecięca fascynacja tym co kościelne, podziw dla księży z parafii, rodzinny dom. Na takiej glebie kiełkowało moje powołanie. Z czasem, zwłaszcza w latach szkoły średniej, myśl o seminarium zaniknęła, została zastąpiona innymi planami. Wróciła jednak do mnie, tyle że w innej już formie, w formie czegoś głębszego. Myślę, że Bóg był o mnie zazdrosny. Tym bardziej, że już przed moimi narodzinami zostałem oddany Bogu. Lekarz oznajmił mamie, że ciąża jest zagrożona i trzeba się liczyć z urodzeniem martwego dziecka. Wtedy mama powiedziała: – Panie Boże, jak on się urodzi to będzie Twój. Urodziłem się żywy dzięki ofiarowaniu, którego dokonała moja Mama.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2020-05-20 11:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Drugi dzień "ad limina" - Dziś biskupi ze Świdnicy odwiedzą watykańskie dykasterie

Bp Marek Mendyk, bp Adam Bałabuch i ks. Arkadiusz Harbar

archiwum prywatne

Bp Marek Mendyk, bp Adam Bałabuch i ks. Arkadiusz Harbar

W drugim dniu wizyty "ad limina" biskupi sprawowali Mszę św. w Bazylice św. Jana na Lateranie - papieskiej katedrze.

Więcej ...

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11
 Ks. dr Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Więcej ...

USA: nowy program nauczania uniwersyteckiego – studiowanie dorobku św. Jana Pawła II

2024-03-28 16:55

Adam Bujak/Biały Kruk

Katolicki Uniwersytet Św. Tomasza w Houstonie w stanie Teksas rozpoczyna 30-godzinny cykl wykładów online, poświęcony życiu św. Jana Pawła II i jego nauczaniu o „godnosci osoby ludzkiej w nawiązaniu do innych ludzi i ostatecznie w odniesieniu do Boga”. Uwieńczeniem kursu będzie uzyskanie stopnia magisterskiego (Master of Arts). Celem nowego programu jest też poznawanie „ojczyzny świętego: kultury i historii Polski”. Na zakończenie przewidziano dwutygodniowy pobyt w naszym kraju, po którym przewodnikami mają być polscy naukowcy, badający dzedzictwo świętego papieża.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...