Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Z wdziecznością Matce Bożej

Niedziela szczecińsko-kamieńska 31/2020, str. IV

Już po raz 29. odbyła się Szczecińska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę. Rowerzyści kontynuowali nowennę o liczne i święte powołania kapłańskie i zakonne.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie na Jasnej Górze odbyło się 12 lipca, w dniu II tury wyborów prezydenckich. Pielgrzymka nie była oficjalna. Każdy jechał na własną rękę, choć utworzyło się kilka niewielkich grup, a w Częstochowie zebrało się ok. 60 pątników. Największa grupka wyjechała ze Szczecina w poniedziałek 6 lipca. Były to trzy rodziny z dziećmi i kilku doświadczonych patników wraz z kapelanem ks. Romanem Rostkowskim. Pielgrzymkę rozpoczęli modlitwą przy pomniku Jana Pawła II na Jasnych Błoniach i Mszą św., którą odprawił bp Henryk Wejman w katedrze o godz. 7.

W 24 godziny

Druga grupa, „pościgowa”, wyjechała w czwartek i pokonywała dziennie ok. 160 km. Jeden z uczestników, bardzo doświadczony zawodnik kolarski i pielgrzym Przemek Ruda, dojechał do Częstochowy w 24 godziny. Podobnego wyczynu dokonał 2 lata temu Jacek Smoliński. Nie chodzi tu o bicie rekordów, lecz o ofiarowanie Maryi swego trudu. Zorganizowały się też mała grupa z Maszewa, która podróżowała w asekuracji campera oraz grupka z Wolsztyna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielu sympatyków naszej pielgrzymki dotarło do celu samochodami. Część patników wyruszyła następnie do Krakowa i dalej przez Kalwarię Zebrzydowską do Wadowic, by uczcić 100. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II.

Reklama

Szczególne chwile przeżywała z nami para nowożeńców, którzy pragnęli podziękować Matce Bożej za sakrament małżeństwa. Asia Świłpa, panna młoda, pielgrzymowała z nami od poczęcia, przez niemowlęctwo i dzieciństwo; samochodem, u taty w siodełku, na własnym rowerku i w końcu na „dorosłym” rowerze, również z narzeczonym Jurandem Żelaznym. Teraz, gdy w ślubnych strojach stali w prezbiterium, mogli powierzyć swoje życie Matce i dziękować za wiele otrzymanych łask. Wyrazem tego było Ave Maria Cacciniego, które wzruszająco wykonała Asia, studentka wokalistyki.

Zaufać Bogu

Na pielgrzymkę wyruszyliśmy ufni w Bożą Opatrzność, umocnieni błogosławieństwem abp. Andrzeja Dzięgi i modlitwą szczecińskich sióstr karmelitanek. Oddawaliśmy Bogu intencje nasze i napotykanych ludzi. Wszystkie, zebrane w specjalnej księdze, zostały złożone na ołtarzu w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej podczas Eucharystii.

Pomimo pandemii i wielu obostrzeń, znaleźli się na trasie ludzie, którzy sprostali wyzwaniom i, zachowując wszelkie środki ostrożności, częstowali nas posiłkiem, zapraszali na maliny, otwierali kościoły. Nocowaliśmy w hotelach, domach pielgrzyma, namiotach i u rodziny. Wszystkich otwartych i życzliwych ludzi mamy w swoich sercach i chcemy się za nich modlić z wdzięcznością. W tym celu zamierzamy się spotykać w miarę możliwości w pierwsze soboty miesiąca na Eucharystii i Różańcu.

Cieszymy się, że została zachowana ciągłość pielgrzymowania i za rok, jak Bóg da, przybędziemy z jubileuszową XXX Szczecińską Pielgrzymkę Rowerową na Jasną Górę.

Podziel się:

Oceń:

2020-07-28 10:38

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wydział Duszpasterski zaprasza na pielgrzymkę rowerową do Barda

Pielgrzymi przed świdnicką katedrą

Ks. Mirosław Benedyk

Pielgrzymi przed świdnicką katedrą

Wspólna pielgrzymka rowerowa stanowi dobrą okazję do podziękowania za dary otrzymane w trakcie wakacyjnego odpoczynku i nie tylko. Rowerzyści dojadą do Barda i dołączą do uczestników epilogu XVIII Pieszej Pielgrzymki Świdnickiej na Jasną Górę.

Więcej ...

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12
Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Więcej ...

Bp Długosz: miłosierdzie nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami

2025-07-12 14:50
Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

yt.com/zrzut ekranu

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Kościół

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Europa

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką