„(...) Było jasno, przepięknie, ciepło. Takiego ciepła człowiek nigdy nie zazna na ziemi... Obudziłam się pod białym prześcieradłem w szpitalnym prosektorium” – opowiadała kobieta, która w czasie porodu zapadła w śmierć kliniczną. „Zobaczyłam całą okolicę po wypadku, ale z góry” – mówiła z kolei osoba, która prawie zginęła w wypadku. Temat śmierci klinicznej fascynuje wielu. Ksiądz Wiktor Szponar zainteresował się nim po rozmowie z kobietą, która NDE (ang. near death experience) przeżyła, ale miała wątpliwości, jak je rozumieć. Tytułowe śledztwo to przesada, raczej chwyt marketingowy. Niemniej Życie po śmierci to nieźle napisana praca, na potrzeby której ks. Szponar przeanalizował literaturę tematu, konkretne historie ludzi, a także spotkał się z osobami, które doświadczyły NDE. Książka pozwala czytelnikom na wyrobienie sobie poglądu na ten temat, choć – jak zwraca uwagę we wstępie abp Sławoj Leszek Głódź – Kościół nigdy nie zajął stanowiska w sprawie przeżyć osób po NDE; zjawisko to wymaga wnikliwych badań teologicznych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu