Marlena Bączak: Bernardyni dynamicznie i skutecznie, pomimo pandemii, rozwijają swoje dzieła edukacyjne. Nie jest to powszechnie znany element charyzmatu tego zakonu. Jak to się stało, że w Łodzi funkcjonują szkoły: podstawowa i liceum, a w Wiączyniu Dolnym w gminie Nowosolna szkoła podstawowa z oddziałami przedszkolnymi?
O. Juwenalis Andrzejczak: W latach 30. XX wieku bł. o. Anastazy Pankiewicz założył Prywatne Męskie Gimnazjum – na zakupionej ziemi na Dołach w Łodzi wybudował kościół i szkołę. Otwarcie szkoły nastąpiło w rok po wmurowaniu kamienia węgielnego. Ojciec Anastazy zatrudnił nauczycieli, którzy oprócz wiedzy mieli zagwarantować formację chrześcijańską. Już w drugim roku działalności szkoła liczyła ponad 200 uczniów.
Gwałtowny rozwój przerwała II wojna światowa i śmierć o. Anastazego...
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Niestety, zawierucha wojenna i męczeńska śmierć założyciela sprawiły, że bernardyńska szkoła na kilkadziesiąt lat zniknęła z pejzażu Łodzi. Kiedy zakon odzyskał znaczną część budynku, w 1989 r. przeniesiono z Kalwarii Zebrzydowskiej szkołę średnią dla chłopców z internatem – Niższe Seminarium Duchowne. Traktujemy tę szkołę jako zalążek koedukacyjnej placówki oświatowej, czyli Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego, które rozpoczęło swoją działalność 1 września 1995 r.
Reklama
Teraz w murach szkoły w Łodzi widzimy też dużo młodsze dzieci. Czy szkoła zmieniła swój profil?
Szkoła zmienia się wraz z duchem czasu i kolejnymi reformami. Najpierw w 2000 r. obok istniejącego wtedy liceum utworzyliśmy gimnazjum. Kolejne zmiany w systemie edukacji udało się wyprzedzić. Przed likwidacją gimnazjów, jeszcze w 2016 r., otworzyliśmy szkołę podstawową. Dzieło zapoczątkowane przez o. Anastazego także przyniosło swoje owoce poza Łodzią. Najmłodsza z naszych szkół to Publiczna Szkoła Podstawowa Ojców Bernardynów z oddziałami przedszkolnymi w Wiączyniu Dolnym – kameralna szkoła w zielonej okolicy na terenie gminy Nowosolna. Zatem „dziecko w szkole ojców bernardynów” może mieć od 2,5 roku do 19 lat. Łącznie w tym roku do naszych szkół uczęszcza blisko 600 uczniów.
Czy wasze szkoły są dostępne dla każdego?
Reklama
Nasze szkoły są wpisane w polski system edukacji. Podstawową różnicą jest ich katolicki charakter, zatem w tym duchu realizujemy naukę i program wychowawczy. Każdy z kandydatów oraz rodziców jest o tym informowany, więc – zapisując się do szkoły – wszystkie strony świadomie akceptują charakter placówki. Realizacja podstawy programowej odbywa się tak samo jak w szkołach publicznych. Dokładamy starań, aby zapewnić uczniom jak najlepsze przygotowanie. Z tego powodu z wielu przedmiotów zwiększamy ilość zajęć względem podstawy programowej, realizujemy wiele projektów, współpracujemy z instytucjami nauki, kultury i biznesu, pozwalamy uczniom liceum indywidualizować swoją ścieżkę rozwoju czy prowadzimy wsparcie dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Organizujemy także psychologiczno-pedagogiczne wsparcie dla rodziców.
Czy w szkołach nauka jest płatna?
Szkoła podstawowa z oddziałami przedszkolnymi w Wiączyniu Dolnym działa na zasadach zbliżonych do placówek samorządowych – to szkoła bez czesnego. Natomiast w naszych szkołach w Łodzi, które są placówkami niepublicznymi na prawach szkoły publicznej, zarówno w szkole podstawowej, jak i w liceum obowiązuje czesne. Jednakże zawsze warto podejmować kwestię płatności za szkołę. W duchu założyciela szkół, bł. o. Anastazego, staramy się pomóc dzieciom dotkniętym trudną sytuacją społeczną czy materialną.
Zapewne Ojciec wiele uwagi poświęca, aby dzieło patrona szkół było z sukcesem kontynuowane...
Przede wszystkim, idąc za przykładem bł. o. Anastazego, chcemy, aby szkoła dała życiowy fundament wychowania, wiedzy, patriotyzmu i kultury. Jako grono nauczycieli i wychowawców przygotowujemy młodego człowieka do świadomego, samodzielnego budowania własnej osoby. W tak skomplikowanym świecie, pełnym zmian i nieprzewidywalności, właśnie o tę podstawę trzeba zadbać najbardziej. Jednocześnie dokładamy starań, aby osiągać wysoki poziom nauczania. Ale przede wszystkim tworzymy wspólnotę, którą spajają Msza św., uroczystości i tradycje.
W obecnej sytuacji chyba trudno w pełni mówić o wspólnocie?
Reklama
Rok 2020 wszystkim udzielił lekcji pokory. Świat opanował wirus. Ale każda z takich trudności, jak i dla o. Anastazego, raczej jest wyzwaniem aniżeli przeszkodą. Wolimy postrzegać pandemię jako wyzwanie dla naszej wspólnoty, która musi współdziałać, wspierać się. Dzięki poczuciu tej wartości, jaką jest wspólnota, z sukcesem wprowadziliśmy edukację zdalną.
Jak przebiega rekrutacja do waszych szkół?
Do klas pierwszych w Łodzi rekrutacja trwa do 31 marca 2021 r. W szkole w Wiączyniu Dolnym harmonogram rekrutacji jest zbliżony do pozostałych placówek działających na terenie gminy. Nie bierzemy udziału w rekrutacji elektronicznej, gdyż w tak zorganizowanym systemie uczeń zostaje sklasyfikowany jako produkt spełniający określone parametry. Dla nas ważny jest każdy człowiek, stąd ścieżka tradycyjna – należy złożyć komplet dokumentów i umówić się ze mną na rozmowę.
Czyli oceny nie są najważniejsze?
Chcemy, aby nauczanie i wychowanie miało charakter holistyczny i dotyczyło każdej strefy rozwojowej – duchowej, fizycznej, kulturowej, społecznej, a także psychicznej. Aby lepiej poznać nasze szkoły, zapraszamy do odwiedzenia naszych mediów społecznościowych. Liczba wydarzeń i ich zakres dowodzi, że dla nas ważny jest wielopłaszczyznowy rozwój dziecka.