Reklama

Sylwetka: Matka Urszula Ledóchowska

Apostolstwo uśmiechu i entuzjazmu

"Bacz na obyczaje przodków" - oto zawołanie rodziny Ledóchowskich, sięgające swymi korzeniami pierwszych wieków państwowości polskiej. Obyczaje te konkretyzowały się wobec dwu społeczności: ojczyzny i Kościoła. Przodkowie przyszłej Świętej: rycerze, generałowie, święci łączyli rzetelny patriotyzm z żarliwą wiarą.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziadek bł. Urszuli walczył w powstaniu styczniowym. Jeden z jego synów, Mieczysław, został wyniesiony do godności kardynała, wcześniej piastował urząd arcybiskupa poznańskiego i gnieźnieńskiego. Drugi z synów, Antoni, był ojcem bł. Urszuli. Ożenił się z arystokratką szwajcarską, Józefiną Salis-Zizers. Bóg szczególnie okazał łaskę tej rodzinie i dał jej dar dźwigania cierpienia, wynosząc ją do wielkiej godności i świętości. Matka bł. Urszuli, kobieta niezwykłej pobożności i mądrości, uznała, że dzieci Polaka, żarliwego patrioty, powinny wychowywać się w Polsce. Urszula, otrzymując już staranne, wszechstronne wykształcenie, mając wtedy ponad 16 lat, przyjechała do ojczyzny swoich wielkich przodków.
W 1886 Julia wstąpiła do klasztoru urszulanek w Krakowie. Tu, już jako matka Urszula, zajęła się przede wszystkim pracą pedagogiczną. Potem w Petersburgu objęła kierownictwo internatu dla dziewcząt przy polskim Gimnazjum św. Katarzyny. W 1910 r. nad Zatoką Fińską powstał dom dla wspólnoty oraz - realizujące idee pedagogiczne m. Urszuli - gimnazjum z internatem dla dziewcząt. Wybuch wojny w 1914 r. spowodował wydalenie m. Urszuli z Rosji. Zatrzymała się w Skandynawii: w Sztokholmie, następnie w Danii. Wspólnie z wyjeżdżającymi kolejno z Petersburga siostrami zorganizowała szkołę dla skandynawskich dziewcząt, potem m.in. ochronkę dla sierot po polskich emigrantach. Włączyła się też w życie miejscowego Kościoła i środowiska oraz podjęła współpracę z Komitetem Pomocy Ofiarom Wojny założonym w Szwajcarii przez Henryka Sienkiewicza. Poprzez akcję odczytową kształtowała wrażliwość społeczeństw skandynawskich na sprawę niepodległości Polski.
W 1920 r. petersburska wspólnota urszulanek wróciła do wolnej Polski i osiedliła się w Pniewach koło Poznania. Wkrótce potem otrzymała od Stolicy Świętej pozwolenie na przekształcenie się w Zgromadzenie Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego - żyjące duchowością urszulańską oraz tradycją pracy wychowawczej jako uprzywilejowanego narzędzia ewangelizacji, szukające równocześnie form odpowiadających nowym potrzebom, szczególnie ludzi uboższych. Zgromadzenie szybko się rozwijało. Powstawały domy i dzieła w Polsce i na Kresach Wschodnich, od 1928 r. we Włoszech, od 1930 r. we Francji.
Matka Urszula uważała wychowanie człowieka, jego wszechstronną formację za najważniejsze działanie dla dobra ludzi, świata i Kościoła. W przemówieniu do nauczycieli mówiła: - Mamy w dziele wychowania dwojakie zadanie: pierwsze - wychować dzieci dla Boga, dla ojczyzny niebieskiej, drugie - to wychowanie dzieci dla społeczeństwa, dla ojczyzny ziemskiej. Była utalentowaną nauczycielką i wychowawczynią. Kochała dzieci i młodzież, pragnęła ich prawdziwego dobra. Szukała sposobów i metod, aby wychować ludzi dojrzałych we wszystkich wymiarach, odpowiedzialnych za życie własne oraz tych, którzy są im powierzeni.
Charyzmat Zgromadzenia, które założyła nowa Święta, wiązał się od początku z pełną świadomością i akceptacją gotowości, połączoną z radością służenia na tej drodze Bogu, świadczenia o Bożej miłości; służenia i świadczenia zakorzenionego w bliskości z Jezusem, ofiarowującym się na krzyżu za ludzi i dla ludzi. Apostolstwo uśmiechu i entuzjazmu, wspierające się na świadomym podejmowaniu "współpracy" z Chrystusem, miało być podstawą "pedagogii" tych, którzy włączyli się w jej dzieło, którzy decydowali się i decydują iść w jej ślady.
Gdy umarła w Rzymie 29 maja 1939 r. ludzie mówili, że zmarła święta... W 1989 r. zachowane od zniszczenia ciało bł. Urszuli zostało przewiezione z Rzymu do Pniew i złożone w kaplicy domu macierzystego. W 2002 r. zakończony został proces kanonizacyjny: 23 kwietnia w Watykanie ogłoszono dekret o uznaniu cudu za wstawiennictwem bł. Urszuli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

Więcej ...

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady