Reklama

Niedziela Łódzka

Smoleńsk – pamiętamy

Modlitwa za tragicznie zmarłych i ich rodziny jest do dziś stałym elementem
codziennej modlitwy wielu z nas

Piotr Drzewiecki

Modlitwa za tragicznie zmarłych i ich rodziny jest do dziś stałym elementem codziennej modlitwy wielu z nas

Smoleńsk od 2010 r będzie dla wielu symbolem największej katastrofy samolotowej w dziejach Polski i miejscem przesiąkniętym krwią Polaków.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na tyłach naszej bazyliki archikatedralnej o tym dramacie przypomina pomnik z nazwiskami polskiej elity, która tam zginęła. 96 ważnych dla państwa osób, w tym Pan Prezydent z Małżonką. Ludzie różnej opcji politycznej, ale połączeni wspólnym celem – w imieniu narodu chcieli oddać hołd zamordowanym 1940 r. w Katyniu.

Zginęli wszyscy, ale wtedy wydawało nam się to niemożliwe. Odsunęliśmy tę myśl jak najdalej. Zadawaliśmy sobie setki pytań: Jak się to mogło stać? Jakie były ich ostatnie minuty? Dlaczego Pan Bóg dopuścił do takiej tragedii i co będzie z Polską? Żałoba ogarnęła cały naród.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy ciała, a właściwie szczątki, powróciły do kraju, z oddalonych zakątków Polski ludzie jechali do stolicy, by się modlić, zapalić znicz i być razem w tych dniach narodowej żałoby. Byliśmy tam i my – łodzianie. Z pociągów wysypywały się grupy ludzi z plecakami, biało-czerwonymi flagami, zdjęciami tragicznie zmarłych. Warszawa była w tych dniach inna.

Przed Pałacem Prezydenckim harcerze ustawili krzyż i płonęły znicze. Tysiące świateł i tysiące Polaków. Nikt się nie wstydził łez. Staliśmy karnie w długiej ciągnącej się wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia kolejce, by pożegnać Parę Prezydencką, a potem przemierzaliśmy ulice Warszawy, by oddać hołd innym – dr. Januszowi Kurtyce, Prezydentowi na uchodźstwie Ryszardowi Kaczorowskiemu, Marszałkowi Maciejowi Płażyńskiemu, przy którego trumnie grupa łodzian ze Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” trzymała wartę.

W Smoleńsku zginęli ci, którym na sercu leżało dobro Ojczyzny.

Podziel się cytatem

To nic, że było zimno, że brakowało czasami sił, że kolejka posuwała się wolno. Szliśmy w ciszy, by podziękować za służbę Polsce, zapłakać nad trumną i naszą osieroconą Ojczyzną. Byliśmy jednością, narodem, który stracił swoich przedstawicieli. Nie było między nami różnic. Wszyscy czuliśmy jedność z tragicznie zmarłymi i ich rodzinami. Wspieraliśmy, jak umieliśmy, bliskich, którzy pozostali osieroceni.

Reklama

Modlitwa za tragicznie zmarłych i ich rodziny jest do dziś stałym elementem codziennej modlitwy wielu z nas. Wydawało się, że tak zostanie na zawsze. Że tragedia zniszczy podziały, a zło zwyciężymy dobrem – jak uczył nas bł. ks. Jerzy Popiełuszko.

Właściwie zareagowali na ten polski dramat dziennikarze pokazujący nieznane do tej pory zdjęcia Pary Prezydenckiej jako kochającego się małżeństwa; Prezydenta spędzającego czas ze swoją Żoną w warszawskiej restauracji, wychodzącego z psami, i dziadka, który wolną chwilę poświęcał wnuczce. Odkrywaliśmy Prezydenta – człowieka pogodnego, dowcipnego, gawędziarza. We wspomnieniach wielu Prezydent jawił się jako erudyta, pasjonat historii, profesor o pogodnym usposobieniu, odważny. Zwykły człowiek szanujący innych.

Wiele kobiet podziwiało Pierwszą Damę za mądrość, inteligencję, ciepło, jakim emanowała wśród ludzi, cierpliwość i troskę o męża. Maria Kaczyńska była przede wszystkim żoną, a dopiero potem Prezydentową. Podobno nie wyobrażała sobie samotnej starości. – Najlepiej, żebyśmy umarli razem – mówiła. I tak się stało. Zawsze byli razem i razem odeszli.

Podziel się:

Oceń:

2021-03-30 10:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ks. Józef Maj: Miałem lecieć do Smoleńska

Artur Stelmasiak

Więcej ...

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

Więcej ...

Portugalia: do Fatimy zmierzają największe od wybuchu pandemii grupy pielgrzymów

2024-05-06 19:15

Graziako

Do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie udają się tysiące pielgrzymów, największe od czasu wybuchu w 2020 r. pandemii Covid-19 grupy pątników z całego kraju, podają portugalskie media na bazie informacji służb policyjnych. Według szacunków funkcjonariuszy portugalskiej drogówki, większość zmierzających do Fatimy pielgrzymów dotrze do sanktuarium w sobotę.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Czy zauważam Boga wokół siebie?

Wiara

Czy zauważam Boga wokół siebie?

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Wiara

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli...

Kościół

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?