Wspólną modlitwę w Wielki Czwartek rozpoczęła Msza św. Krzyżma, której przewodniczył biskup świdnicki bp Marek Mendyk. Z uwagi na obostrzenia sanitarne do katedry przybyli tylko zaproszeni księża, którzy tego dnia odnowili przyrzeczenia kapłańskie. W centrum liturgii znalazły się święte oleje, które wyrażają jedność Kościoła, której gwarantem są biskupi. W wygłoszonej homilii bp Medyk przestrzegał kapłanów przed rutyną: – Służba oznacza bliskość, wymaga zażyłości. Z nią wiąże się też pewne niebezpieczeństwo. Jakie? Takie, że „sacrum”, z którym się stale spotykamy, stanie się dla nas w pewnym momencie czymś zupełnie zwyczajnym. Przyzwyczailiśmy się do świętych czynności, otrzaskaliśmy się z tym co święte. Przestaliśmy zauważać, że mamy do czynienia z najczystszą Świętością. Z Bogiem. Czy tak postrzegamy świątynię swojego serca? Czy potrafimy zastanowić się nad stanem ducha naszego wnętrza? – pytał biskup ordynariusz.
Msza Wieczerzy Pańskiej
Reklama
Tego samego dnia pasterz diecezji przewodniczył wieczornej Mszy św. rozpoczynając Święte Triduum Paschalne. W wygłoszonym słowie biskup mówił o kapłańskie i Eucharystii. – Chrystus powołuje tych, którzy Jego słowa, gesty i znaki podejmą i przez nie będą sprawiać, że ten Jezus wczoraj z Wieczernika i z Golgoty będzie także Jezusem dziś, ten sam, wczoraj i dziś i na wieki – mówił hierarcha, dodając, że uczestnicząc w tej świątecznej liturgii wybieramy Chrystusa. Tego samego Chrystusa, którego świat odrzuca. Poprzez naszą miłość do Eucharystii i Kapłaństwa oddajemy cześć Chrystusowi, naszemu Panu i Zbawcy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W tym samym czasie bp Dec pełnił posługę w konfesjonale katedralnym, natomiast bp Bałabuch celebrował liturgię u sióstr klarysek w Kłodzku.
Wielki Piątek Męki Pańskiej
Wielkopiątkowej liturgii w katedrze przewodniczył biskup pomocnicy diecezji świdnickiej. W podjętym tego dnia rozważaniu o krzyżu bp Bałabuch mówił, że dziś Jezus z wysokości krzyża widzi tych, którzy Go nienawidzą i z Nim walczą. Widzi tych, którzy drwią sobie ze słów, które nam zostawił. Ale z wysokości krzyża widzi również tych, którzy Go kochają. – Dzisiaj słyszymy, często od tych, którzy jesienią i nie tylko narażali zdrowie i życie innych, jak wołają: pozamykać kościoły, a nawet polikwidować je. A Jezus ciągle na nowo umiera w naszych kościołach za wszystkich i zmartwychwstaje, by każdemu dać szansę na życie wieczne w Królestwie Bożym – mówił biskup, dodając, że nadszedł czas, aby pójść w życiu drogą Jezusa, bo to jest jedyna droga, która może zaprowadzić nas do wiecznej radości i wiecznego szczęścia w niebie. – Nie ma innej drogi. Jezus jest naszą jedyną drogą – podkreślał. W liturgii uczestniczył bp Marek, natomiast bp Ignacy przewodniczył liturgii u kłodzkich klarysek.
Wigilia Paschalna
W katedrze świdnickiej po zmroku, najważniejszym obrzędom w całym roku liturgicznym przewodniczył bp Marek Mendyk. Podczas trwającej blisko trzy godziny celebrze, ordynariusz mówił m.in. o odwróconym porządku tygodnia. – Zauważmy, po sześciu dniach, w których człowiek uczestniczy w pewnym sensie w stwórczym dziele Boga, sobota jest dniem odpoczynku, stąd szabat. Jednak w rodzącym się Kościele wydarzyło się coś niesłychanego: w miejsce szabatu, dnia siódmego, zajmuje dzień pierwszy. Jako dzień zgromadzenia liturgicznego jest to dzień spotkania z Bogiem za pośrednictwem Jezusa Chrystusa, który w pierwszym dniu, w niedzielę, spotkał swoich uczniów, spotkał Marię Magdalenę jako Zmartwychwstały, po tym, jak oni zastali pusty grób. Porządek tygodnia jest teraz odwrócony. Rozpoczyna się on pierwszym dniem – jako dniem spotkania ze Zmartwychwstałym. Co więcej: do tego spotkania dochodzi podczas Eucharystii – Zmartwychwstały Pan wchodzi na nowo pomiędzy swoich i daje się im poznać, pozwala się im dotknąć, siada z nimi do stołu – tłumaczył. Liturgię tej nocy zakończyła procesja rezurekcyjna wewnątrz katedry.
Msza o świcie
Drugiej Mszy Wielkanocnej sprawowanej już o świcie przewodniczył bp Ignacy Dec. Po powtórnej procesji rezurekcyjnej, biskup senior wygłosił homilię, w której odniósł się do symboliki pustego grobu. – Ten pusty grób odkryty w poranek wielkanocny zrobił na uczniach Jezusa wielkie wrażenie. Chcemy i my dziś ulec temu wrażeniu, chcemy nową wiarą uwierzyć, że zmartwychwstałeś i Jesteś wśród nas i jesteś na świecie. Nie wszyscy w Ciebie wierzą i nie wszyscy Cię kochają. Już tyle razy chciano wypędzić cię z naszej ziemi – podkreśli bp Dec. Hierarcha także zaapelował o duchowe odrodzenie Europy: – Tegoroczne święta wielkanocne, obchodzone w drugim roku trwania pandemii, są dla nas wezwaniem, abyśmy poprzez naszą wierność wartościom chrześcijańskim i narodowym zapoczątkowali europejskie odrodzenie. Polska przez swoją wierność tradycji chrześcijańskiej może przyczynić się do duchowego zmartwychwstania zachodniego świata – podkreślił pierwszy biskup świdnicki, dodając, że o tym czy Pan Jezus będzie znany i obecny w życiu publicznym zdecydują dzisiejsi chrześcijanie.