Reklama

Jutro będę inny

Adobe Stock.pl

Rozpędzona lokomotywa zmian cywilizacyjnych nadal przyspiesza. Gdzie jesteśmy w tym wyścigu z czasem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć ostatnie miesiące zweryfikowały nieco poglądy na pracę, życie rodzinne i więzi międzyludzkie, to jednak nie wyzbyliśmy się starych przyzwyczajeń do pośpiechu, pracoholizmu i pogoni za dobrami materialnymi. Tymczasem wokół nas... ludzie się zmieniają. Gdy jako młode osoby decydujemy się założyć rodzinę, mamy wiele marzeń i planów o szczęśliwej przyszłości. Jak to bywa z planami (z marzeniami tym bardziej) życie, często brutalnie, je weryfikuje. Najważniejsze momenty takiego przewartościowania to: nowa praca, pierwsze i ewentualnie kolejne dziecko, przeprowadzka (budowa domu), czasami jakieś wydarzenia losowe czy odejście z tego świata kogoś z najbliższych. W takich chwilach można się zatrzymać i wrócić wspomnieniami do punktu startu: czy nadal jesteśmy szczęśliwi, czy dobrze jest nam ze sobą, czy nasze pierwotne plany i marzenia mają coś wspólnego z obecną rzeczywistością... Ponieważ codzienność każe nam biec dalej, zazwyczaj na głębszą refleksję mamy tylko chwilę. Właśnie tę krótką chwilę warto wykorzystać, by rozejrzeć się bardziej uważnie i przyjrzeć się, jak zmieniają się nasi najbliżsi. Inaczej bowiem może się okazać, że niepostrzeżenie straciliśmy z nimi więź, zapomnieliśmy, jak wyglądają i przestaliśmy się interesować, czym żyją i co kochają. Obchodzony 15 maja Międzynarodowy Dzień Rodziny jest świetną okazją do podjęcia refleksji na ten temat.

Zmieniamy się

Dobrze ilustrują to dzieci. Są jak kwiaty na wiosnę. Na początku, gdy pojawia się w naszym życiu pierwszy maluch, cała uwaga skierowana jest na niego. Gdy lata płyną (być może pojawia się kolejne dziecko i jeszcze kolejne), systematycznie przyzwyczajamy się do zmian, nie zauważając, jak wiele zmienia się w naszych pociechach. Gdy dziecko (dzieci) osiągają wiek nastolatków, jesteśmy do nich już tak przyzwyczajeni, a często nimi tak mocno zmęczeni, że nie wnikamy zbyt głęboko w to, czym żyją, czego naprawdę potrzebują, jak zmienia się ich postrzeganie świata i nas samych. Tymczasem codziennie, nieustannie i konsekwentnie w ich życiu realizuje się zasada: dziś jestem inny, niż byłem wczoraj, jutro będę inny, niż jestem dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zasada ta dotyczy nie tylko dzieci. Podobnie możemy powiedzieć o dalszych członkach naszej rodziny: rodzicach, rodzeństwie, kuzynach, ciotkach, wujkach, babciach i dziadkach. Także nasi przyjaciele z młodości mają prawo się zmieniać i zapewne to czynią. Pytanie: czy mamy szansę i motywację, by to zauważyć?

Stawiajmy granice

Jeśli uda nam się zatrzymać – bo właśnie ktoś się urodził lub umarł, wziął ślub czy zdał maturę – mamy szansę pomyśleć nieco o sobie. Gdzie jestem w wyścigu z czasem, w walce z problemami, w ciągłej, niekończącej się realizacji ambitnych planów własnych bądź pracodawcy? Czy stać mnie na stanowcze „STOP!”, by spokojnie i z uwagą poukładać to, co zabałaganione? Czy stać mnie na to, by przyznać, że przeoczyłem fascynujące zmiany w rozwoju mojego dziecka (dzieci) albo zapomniałem o tym, iż ono też ma swoje problemy? W takich chwilach rodzi się wiele pytań i – choć czasem one uwierają oraz są wyrzutem sumienia – trzeba się z nimi zmierzyć.

Spróbujmy więc postawić sobie granice w tym, czego za wiele, i otworzyć się na to, czego za mało. Być może praca, ogromnie ważna dla naszego życia, nie jest ważniejsza od relacji małżeńskiej? Być może walka o byt materialny, kluczowy dla naszej egzystencji, nie jest ważniejsza od towarzyszenia naszemu dziecku w jego problemach i rozwoju? Być może spotkanie biznesowe, rokujące wielki sukces, nie jest ważniejsze od spotkania z bliską osobą, która właśnie odchodzi? Niekończące się pytania i dylematy, jednak dzięki nim stajemy się lepsi, uczymy się kochać i dostrzegać unikalne, chwilowe, jedyne w swoim rodzaju „tu i teraz” naszych najbliższych. Rozwijamy się, budujemy i naprawiamy relacje. Uczymy się też kochać samych siebie i mamy szansę z nadzieją powiedzieć sobie przed lustrem: jutro będę inny...

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2021-05-05 07:42

Wybrane dla Ciebie

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Więcej ...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Więcej ...

148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce

2024-04-25 18:17

Karol Porwich/Niedziela

Posługa władzy w zgromadzeniach zakonnych, nowelizacja regulacji dotyczących ochrony małoletnich przed przemocą oraz przygotowania do przyszłorocznego Jubileuszu Życia Zakonnego - były głównymi tematami 148. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce, które odbyło się w dniach 23-25 kwietnia w Licheniu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

Współpracownik Apostołów

Święci i błogosławieni

Współpracownik Apostołów

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim