Motocykliści zaczęli pojawiać się przed godz. 10. Najpierw na spotkaniu integracyjnym, później na podziwianiu jednośladów, aby ostatecznie uczestniczyć we wspólnej Mszy św. w krzeszowskiej bazylice pod przewodnictwem ks. Dariusza Stańczyka – kapelana Rajdów Katyńskich, proboszcza parafii Świętej Trójcy z Tobolska na Syberii, a także komendanta Wileńskiej Sztafety Niepodległościowej. To już VIII Pielgrzymka Motocyklowa do Krzeszowa.
Była to też swego rodzaju wielka parada motorów. Można było podziwiać i te najnowocześniejsze maszyny, jak i te historyczne, które ich miłośnicy z pieczołowitością i wielkim zaangażowaniem odnawiają, nadając im drugie życie. Jak zgodnie podkreślali oglądający, jedne i drugie cieszyły oko, a do tego ryk silników i klaksonów robił duże wrażenie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spotkanie było swojego rodzaju rozpoczęciem sezonu motocyklowego na tym terenie, bowiem w kwietniu motocykliści uczestniczyli w ogólnopolskiej pielgrzymce, która odbyła się w Częstochowie.
Miedziowcy
Do Krzeszowa przybyli też przedstawiciele Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi, którzy obchodzą w tym roku 60-lecie istnienia. Obok pocztów sztandarowych nie zabrakło także Górniczej Orkiestry Dętej ZG Lubin, która witała wszystkich przybywających, ubogacała liturgię Mszy św. a po niej, zaprezentowała koncert pieśni popularnych i patriotycznych.
Eucharystia
– Jan Paweł II kiedyś tak pięknie wzywał Polski naród: „Polsko zjednocz się w Chrystusie Eucharystycznym”. I Dlatego jesteśmy dziś na tej Eucharystii, aby rozpocząć w tym czasie pandemii nowy sezon motocyklowy – mówił do zgromadzonych ks. Dariusz Stańczyk. Wspominając sylwetki polskich pisarzy i poetów, którzy pokrzepiali serca Polaków przez trudne lata historii naszego narodu, a także przytaczając bohaterów narodowych, którzy ponieśli śmierć w obronie naszego kraju mówił: – Kiedy patrzymy na motocyklistów w różnych rajdach, zlotach, to chciałoby się powiedzieć: W was widzimy obrońców Ojczyzny, obrońców wiary, obrońców ziem kresowych. W was widzimy ludzi, którzy są gotowi czynić to samo, co czyniła polska husaria. I nie inaczej ja osobiście patrzę jako kapłan na motocyklistę. Chcę widzieć w tobie polskiego rycerza, a w wielu przywódcach klubów motocyklowych chcę widzieć hetmana. Chce się takich widzieć wodzów wszystkich polskich klubów motocyklowych, bo właśnie wielcy hetmani bronili naszych Ojczyzn, bronili korony obojga narodów – mówił kaznodzieja.
Na zakończenie spotkania kapelan Rajdów Katyńskich poświęcił wszystkie motocykle, a zgromadzeni przed bazyliką motocykliści zaśpiewali Hymn Polski. Do uczestników uroczystości słowo przesłała marszałek Sejmu Elżbieta Witek, zostało ono odczytane przez jej przedstawiciela.