Przybyłych powitał proboszcz parafii ks. Albin Rodryg. Eucharystii przewodniczył dziekan dekanatu Legnica Zachód, ks. prof. Stanisław Araszczuk. Nawiązał do przeżywanych wcześniej Dni Krzyżowych. – Ważne jest, by prosić Boga o błogosławieństwo dla pracy tych, którzy uprawiają ziemię, sady czy ogrody, aby nic nie zniszczyło tego trudu – mówił.
Przywołał też postać św. Izydora, patrona rolników. Zachowała się o nim opowieść z czasu, kiedy pracował jako parobek i został oskarżony przed gospodarzem, że za dużo się modli, a za mało pracuje. Gospodarz dziwił się, gdyż wszystkie prace były zawsze sumiennie wykonane do końca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Poszedł jednak kiedyś za nim i zobaczył, że rzeczywiście Izydor zatopił się w modlitwie przed przydrożnym krzyżem, ale w tym czasie jakaś postać pojawiła się zamiast niego przy pługu i wykonywała jego pracę. Okazało się, że był to posłany z nieba anioł. Tą scenę przedstawia właśnie obraz w Kościelcu.
– Dobrze by było, gdyby w tym miejscu, w tej parafii, która posiada obraz św. Izydora Oracza, było miejsce jego kultu i by wyruszała stąd procesja błagalna, w której śpiewając litanię, przyzywając wstawiennictwa świętych, upraszałoby się Bożego błogosławieństwa – podpowiadał celebrans.