Reklama

Aspekty

Pewnego razu... w Szprotawie

Jednym z motywów upamiętniających cud jest obraz na szprotawskiej plebanii

Ks. Damian Drop

Jednym z motywów upamiętniających cud jest obraz na szprotawskiej plebanii

Tixtla, Faverney, Lanciano, Ludbreg, Ivorra, Legnica, Sokółka… Szprotawa. Cuda eucharystyczne zdarzają się na całym świecie. Również w naszej diecezji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ku umocnieniu wiary i jako dowód dla niedowiarków Jezus wciąż potwierdza swoją obecność w Najświętszym Sakramencie. Świadczą o tym cuda eucharystyczne, a te zdarzają się zarówno dzisiaj, jak i w poprzednich stuleciach. I jedno się tylko nie zmienia – one wciąż wzywają każdego i każdą z nas do nawrócenia.

Hostia w aureoli

Do zdarzenia miało dojść przeszło 460 lat temu. Według niektórych źródeł, w oktawę Bożego Ciała 1558 r. w kościele parafialnym w Szprotawie pewien kapłan podczas sprawowania Mszy św. wyraził wątpliwość w rzeczywistą przemianę chleba w Ciało Chrystusa. W tym samym momencie konsekrowana Hostia miała zniknąć z ołtarza i pojawić się otoczona aureolą na wzgórzu przed miastem nieopodal gildii strzeleckiej. Na wieść o cudzie na miejsce udała się procesja duchowieństwa, by błagać o przebaczenie, lecz bezskutecznie. Wreszcie na miejsce w otoczeniu zakonnic przybyła przeorysza klasztoru św. Magdaleny – Barbara von Schönaich. Gdy oddała Hostii należytą cześć, ta zbliżyła się na wysokość welonu okalającego głowę przeoryszy, opadając w jej rozłożone ramiona, po czym jeden z księży zaniósł ją do kościoła i złożył w tamtejszym tabernakulum. O północy siostry zakonne zebrały się, jak to było w zwyczaju, w chórze Najświętszej Panienki i spostrzegły, że na ołtarzu chóru leżała ta sama Hostia. Ponownie schowano ją do tabernakulum, skąd znikała ukazując się znów na tymże ołtarzu. Tam też ją odtąd trzymano. Po tych wydarzeniach przełożeni zadecydowali, aby siostry adorowały Chrystusa w Przenajświętszym Sakramencie codziennie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednym z motywów upamiętniających cud, który dokonał się na oczach wiernych w XVI wieku, jest obraz, na którym widać, jak magdalenki modlą się gorliwie przed rozświetloną i uniesioną nad ich głowami Hostią, a jedna z nich – najprawdopodobniej przeorysza von Schönaich – trzyma w dłoniach białe płótno. Obraz znajduje się dziś na plebanii parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szprotawie.

Kościół Bożego Ciała

Cud Eucharystyczny w Szprotawie to nie legenda, lecz potwierdzone w źródłach wydarzenie. W 1628 r. szprotawski proboszcz Rathmann w imieniu klasztoru magdalenek prosi naczelnika Księstwa Głogowskiego o odbudowę zburzonej świątyni z uwagi na cud, który wydarzył się przed 100 laty. W odpowiedzi naczelnik Georg von Oppersdorf zawezwał do siebie radę miejską i nakłonił ją do odbudowy kościoła, jak też przeznaczenia rocznego odpisu w wysokości 6 marek na ten cel. Na pamiątkę cudu w miejscu, gdzie wiernym ukazała się Hostia, wzniesiono kościół Bożego Ciała. Świątynia na jakiś czas pojednała protestantów i katolików, jednak nie przetrwała długo. Została zniszczona już na początku kolejnego stulecia, w czasie wojny trzydziestoletniej – konfliktu, który na nowo na długie lata podzielił Europę na tle religijnym. Z inicjatywy klasztoru magdalenek i na polecenie cesarza Karola VI Habsburga 5 października 1729 r. położono kamień węgielny pod budowę nowej świątyni. Odpowiedzialnością za nią obarczono radę miejską, a pracami budowlanymi kierował architekt Martin Frantz. Zakończono je w 1740 r., a konsekracja kościoła miała miejsce osiem lat później. Do II wojny światowej w kościele odprawiano Msze św. w uroczystość Bożego Ciała. Ponadto od połowy XIX wieku obiekt służył jako kaplica dla urządzonego nieopodal cmentarza miejskiego. Do jego zniszczenia miały przyczynić się walki czerwonoarmistów z obrońcami wschodniej części miasta w 1945 r. Ruiny przetrwały do lat 60. XX wieku, po czym zostały rozebrane. Jednak pamięć o cudzie pozostała do dziś.

Podziel się:

Oceń:

2021-06-01 09:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pożegnanie elżbietanek

parafiaszprotawa.pl

Więcej ...

Święty, który nie szczędził siebie

2024-04-22 16:00
O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

Marzena Cyfert

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

W parafii św. o. Pio we Wrocławiu-Partynicach nauki głosił o. Robert Krawiec, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio. Kapłan udzielał indywidualnego błogosławieństwa niezwykłą relikwią – rękawicą św. o. Pio. Nosząc ją w San Giovanni Rotondo, o. Pio błogosławił i rozgrzeszał proszących go o pomoc.

Więcej ...

Matka przyszła do swoich dzieci

2024-04-23 11:15

Marta Konat

– Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – powiedział Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Kościół

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć