W bieżącym roku, dzięki pozyskaniu funduszy z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, kontynuowano wsparcie finansowe. Bracia Albertyni posługują wśród bezdomnych Polaków. W 2017 r. założyli Dom Miłosierdzia, który daje całodobowe schronienie 48 bezdomnym mężczyznom. Wśród nich są osoby chore, starsze i niepełnosprawne ruchowo. Pięć razy w tygodniu wydawanych jest od 60 do 90 gorących posiłków ubogim, nie mieszkającym w schronisku. W domu działa łaźnia dla kobiet i mężczyzn oraz pralnia, z której można skorzystać 5 razy w tygodniu. W schronisku organizowane są także spotkania grup samopomocowych dla osób uzależnionych od alkoholu (AA) oraz dla osób współuzależnionych (Al-Anon).
Niezbędne wsparcie
Projekt zakłada dwutorową pomoc podopiecznym Braci Albertynów, która obejmuje zakup i dostarczenie niezbędnych artykułów spożywczych, środków higieny, leków, a także pościeli. W obecnej sytuacji Bracia Albertyni, jak również ich podopieczni, znajdują się w bardzo trudnym położeniu: nie mają pieniędzy na zakup podstawowych środków do życia, na opłaty za energię elektryczną, wodę oraz ogrzewanie. Taka sytuacja miała już miejsce przed wybuchem pandemii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Na początku lipca został zorganizowany pierwszy z czterech transportów pomocy humanitarnej dla bezdomnych Polaków ze Lwowa, którymi – pomimo trudności materialnych, opiekują się Bracia Albertyni. Zawieźliśmy około 1800 kg artykułów spożywczych oraz 700 kg środków czystości oraz pościeli. Do Lwowa udała się delegacja z Węgrowa w składzie: Marek Sobisz, koordynator pomocy humanitarnej, Anna Kaszuba, kierownik Delegatury Urzędu Wojewódzkiego w Siedlcach oraz Łukasz Szczepański, członek Stowarzyszenia „niezłomni – Jednostka Strzelecka”. Dzięki zaangażowaniu i pomocy Ernesta Wasążnika, prezesa Spółdzielni PSS Społem w Węgrowie, mogliśmy również wspomóc polskie rodziny mieszkające w obwodzie lwowskim. Pan Ernest ofiarował dodatkowo koce, garnki, artykuły spożywcze oraz środki czystości. Delegacja spotkała się z Heleną Zawieruchą, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej Oddział w Żółkwii, która pomogła rozdysponować wśród polskich rodzin otrzymaną pomoc. Na koniec odwiedziliśmy Braci Albertynów, którzy oprowadzili nas po schronisku, opowiedzieli o sytuacji mieszkańców, a także o problemach, z jakimi się borykają.
Pamięć o Polakach na Kresach
Wsparcie posługujących we Lwowie Braci Albertynów wpłynie motywująco na Polaków mieszkających we Lwowie. Realizacja projektu pozwoli wzmocnić i utwierdzić wśród tamtejszej Polonii, że polski rząd aktywnie włącza się w niesienie pomocy humanitarnej dla osób, które głównie z przyczyn związanych z historią, pozostały na dawnych Kresach. Ideą projektu jest, aby pomoc humanitarna dotarła z Polski, od polskich producentów, co także przyczyni się do polepszenia sytuacji gospodarczej w kraju.
Stowarzyszenie Klasztor Węgrów – Centrum Dialogu Kultur niesie pomoc Polakom na Kresach już od kilku lat, a jest to możliwe dzięki zaangażowaniu wicemarszałek senatu Marii Koc oraz wsparciu ministra Jana Dziedziczaka, Pełnomocnika Rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą. W bieżącym transporcie pomogli wolontariusze ze Stowarzyszenia Jednostka Strzelecka Niezłomni Węgrów. Dziękujemy również dyrekcji Muzeum Narodowego w Przemyślu oraz Konsulatowi Generalnemu we Lwowie za pomoc logistyczną. W imieniu Braci Albertynów wyrażamy wdzięczność za wsparcie, dzięki któremu możemy pomagać!