Reklama

Człowiek, który spełniał wolę Ojca

Niedziela rzeszowska 20/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

18 maja 2003 r. - Rzym
- kanonizacja bł. Józefa Sebastiana Pelczara

Ciepły letni poranek 2 czerwca 1991 r. zgromadził wiernych na rzeszowskiej ziemi. Nastąpiło wreszcie długo wyczekiwane spotkanie z Piotrem naszych czasów. Wtedy Ojciec Święty Jan Paweł II dokonał na placu przy nowo wybudowanym kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa beatyfikacji bł. J. S. Pelczara. Za rok, po podziale diecezji, ogłosił go patronem diecezji rzeszowskiej, wspólnie z bł. Karoliną Kózkówną. Dzisiaj jest nam dane radować się jego kanonizacją. Tę radość dzieli ziemia rzeszowska i przemyska, z której wyszedł, a także Siostry Sercanki, bo jest ich Założycielem i Ojcem.
Ojciec Święty w homilii, opartej na II przykazaniu Bożym, powiedział wówczas: "Ten uroczysty akt ma doniosłą wymowę dla nas wszystkich. Święci i błogosławieni stanowią żywy argument na rzecz tej drogi, która wiedzie do królestwa niebieskiego. Są to ludzie, tacy jak każdy z nas, którzy tą drogą szli w ciągu swego ziemskiego życia i którzy doszli. Ludzie, którzy życie swe budowali na skale, na opoce, jak głosi psalm (por. Ps 31, 3-4)".
Bł. bp Józef Sebastian Pelczar żył w latach 1842-1924. Pochodził z Korczyny. Jego rodzice niemal od pierwszych dni uczyli budować życie na skale. Matka jeszcze przed urodzeniem ofiarowała swoje dzieci Matce Bożej. Dbała o staranne ich wychowanie i wykształcenie. Po gimnazjum ukończonym w Rzeszowie wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. Jako kapłan odbył studia w Rzymie, pełnił obowiązek rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego i stąd wrócił do ludu, z którego wyszedł. W 1899 r. został mianowany biskupem sufraganem przemyskim, a po śmierci bp. Łukasza Soleckiego został ordynariuszem. Dla wielu było to ogromne zaskoczenie, mówili wprost: Cóż to będzie za biskup spod słomianej strzechy"? Z kolei ci, z którymi współpracował, zwłaszcza środowisko uniwersyteckie, żegnało go ze smutkiem. Robotnicy nazywali go "biskupem demokratycznym", lud wiejski biskupem chłopskim. Głęboką naukę zostawił ludowi już w pierwszym swoim Liście Pasterskim. Pisał: "Nie sądźcie, że jesteście upośledzeni od Boga, bo wszelka praca, byle uczciwa, otrzymała niebieskie szlachectwo od Tego, który mogąc cuda czynić i świat zdumiewać Boską mądrością, pełnił niskie posługi w domu nazaretańskim. Bądźcie tylko wiernymi Bogu, wiernymi Kościołowi, wiernymi wszelkim obowiązkom, a staniecie się wielkimi w Królestwie Niebieskim. Te zaś krople potu, które wylewacie, ozdobią kiedyś jako drogie perły wasze korony". Szybko zauważono, że bp S. Pelczar swymi niezwykłymi darami umysłu i serca potrafi świetnie utrzymać tradycje swych poprzedników. Lata jego służby pasterskiej przypadły na niezwykle trudne czasy. Tylko kilka lat mógł sprawować rządy w Polsce niepodległej. Mimo zaborów podejmował różne działania. Jedną z najważniejszych jego funkcji było kanoniczne wizytowanie diecezji. Podczas wizytacji kto żyw garnął do biskupa, gdy przyjeżdżał na parafie. Jedna z Żydówek tak określiła celowość spotkania z biskupem: "On jest dobry i święty, idziemy, by i nam pobłogosławił". Innym wielkim wyczynem Biskupa Pelczara była działalność synodalna. Już w rok po rozpoczęciu działalności pasterskiej zwołał kongregację przygotowawczą i w dużej mierze sam ten Synod przygotował. Przeprowadził trzy Synody i do czwartego wydał dekret zapowiadający, ale śmierć nie pozwoliła mu dokonać tego dzieła. Bł. J. S. Pelczar zostawił wielką spuściznę pisarską z zakresu życia duchowego. W trosce o kapłanów i siostry zakonne pisał rozmyślania i inne duchowe książki. Na plan pierwszy wysuwał nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Zgromadzenia zakonne, które założył, otrzymało nazwę Służebnice Najświętszego Serca Pana Jezusa. Celem Zgromadzenia miało być szerzenie nabożeństwa do Serca Jezusowego i czci Najświętszej Panny oraz służba charytatywna wśród najuboższych, zaniedbanych moralnie i wśród chorych. Przez całe życie na pierwszym miejscu stawiał Eucharystię, pragnął, by była pierwszym źródłem i pokarmem. W kulcie eucharystycznym naczelne miejsce zajmowała Msza św. Z kultem eucharystycznym łączył także kult maryjny. Miłość względem Jezusa i względem Ojczyzny skłaniała go do zakładania, albo odnawiania bractw kościelnych, np. powołał Bractwo Najświętszego Sakramentu i inne. Biskup J. S. Pelczar zostawił bogate dziedzictwo duchowe zarówno dla swoich córek - Sióstr Sercanek, ale także dla całego Kościoła.
W Liście Pasterskim przed II rocznicą beatyfikacji Biskup Ordynariusz napisał: "Biskup Pelczar jest nam dany jako znak - jako wezwanie i wzór, byśmy byli chrześcijanami nie tylko z nazwy". W tych dniach, gdy będziemy dziękować za kanonizację Patrona diecezji, wczytujmy się w jego nauczanie i starajmy się realizować w życiu. Niech Eucharystia i nabożeństwo do Matki Bożej będą również filarami naszego życia duchowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Mozambik: biskupi obawiają się nasilenia zamieszek w kraju i apelują o dialog

2025-01-18 19:31
Flaga Mozambiku

Adobe Stock

Flaga Mozambiku

Biskupi Mozambiku obawiają się nasilenia się zamieszek, które wybuchły w tym kraju w południowo-wschodniej części Afryki w związku z wyborami prezydenckimi. Od października w starciach przeciwników nowego prezydenta Daniela Chapo z podległymi mu siłami zginęło 314 osób, a 633 zostały postrzelone, z czego 17 od czwartku.

Więcej ...

Francja: protesty rodziców przeciw programowi wychowania seksualnego

2025-01-18 17:30
Edukacja seksualna

Adobe Stock

Edukacja seksualna

Organizacje rodzinne oraz szkolnictwo katolickie we Francji protestują przeciwko programowi wychowania seksualnego.

Więcej ...

Diecezjalny jubileusz mediów

2025-01-19 13:40

Renata Czerwińska

Toruń: Dziś potrzeba rzetelnego, prawdziwego, dziennikarstwa, które jest służbą drugiemu człowiekowi - mówił rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski, o. Leszek Gęsiak SJ, podczas Mszy św. w toruńskiej katedrze.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Kościół

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Wiara

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie

Wiara

Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie

Zmarł ks. Piotr Nowosielski

Niedziela Legnicka

Zmarł ks. Piotr Nowosielski

Pożary w Los Angeles: Nienaruszona figura Matki Bożej...

Wiara

Pożary w Los Angeles: Nienaruszona figura Matki Bożej...

Przerażające. Rewia drag queens w ramach 33. finału WOŚP

Wiadomości

Przerażające. Rewia drag queens w ramach 33. finału WOŚP

Wchodzą w życie zmiany w prawie oświatowym

Wiadomości

Wchodzą w życie zmiany w prawie oświatowym

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Wiadomości

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

Przeor: Prosimy o uszanowanie niepolitycznego i duchowego...

Kościół

Przeor: Prosimy o uszanowanie niepolitycznego i duchowego...