Reklama

Niedziela Lubelska

Idą po jego śladach

Ks. Andrzej Maciąg (1952-2007)

Archiwum

Ks. Andrzej Maciąg (1952-2007)

Ksiądz Andrzej Maciąg pozostawił piękny obraz dobrze przeżytego kapłaństwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duchowny zginął w wypadku samochodowym w 2007 r. Wraz z grupą kapłanów jechał na Ukrainę. Wracał z rodzinnego domu w Wilkołazie do Gródka na Podolu. Z bliskimi zdążył podzielić się planami rychłego powrotu do Polski. 15 lutego w okolicach Jarosławia nieostrożny kierowca ciężarówki spowodował wypadek. Jedyną śmiertelną ofiarą tej tragedii był ks. Andrzej. Nad ranem 16 lutego wyruszył w ostatnią podróż, która doprowadziła go do niebieskiej ojczyzny.

Starszy brat

Mimo upływu czasu serdeczna pamięć o kapłanie przechowywana jest w sercach rodzeństwa i rozsianych po całym świecie przyjaciół. Strażnikiem pamięci jest ks. Józef Maciąg, najmłodszy brat ks. Andrzeja. – Gdy Andrzej wyjechał z domu, by podjąć naukę w II Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie, ja miałem zaledwie 2 lata. Zamieszkał na stancji przy ul. Ogrodowej, w domu architekta Tadeusza Witkowskiego. Odkąd pamiętam, był gościem w domu. Gdy przyjeżdżał, zawsze było małe święto dla rodziny. Razem z nim przychodziło do nas ciepło, mądrość, radość. Emanował nimi w taki niewymuszony sposób – wspomina ks. Józef. Najstarszy syn lubił pomagać ojcu w gospodarstwie, szczególnie w żniwach. Na początku lat 70. XX wieku Maciągowie prowadzili w Wilkołazie pionierską hodowlę owiec. Ks. Andrzej zawsze cenił środowisko, w którym wyrósł. – Doskonale pamiętam jego Prymicje w parafii, miałem już 12 lat. Po uroczystościach w kościele odbyło się przyjęcie pod namiotem na łące za domem. Na zakończenie przeszła wielka burza – opowiada ks. Józef. Andrzej najpierw rowerem woził młodszego braciszka do kościoła, potem pokazał mu Kraków z Wawelem i ukochane Tatry; oprowadził go po Rzymie i zaszczepił miłość do oazy. Dzięki niemu ks. Józef jako kilkunastoletni chłopak był na pl. Zwycięstwa w Warszawie podczas pamiętniej Mszy św. sprawowanej przez św. Jana Pawła II. Gdy przyszedł czas wyboru szkoły średniej, po śladach brata trafił do liceum przy Ogrodowej, i na stancję do Witkowskich. W końcu, jak brat, usłyszał w sercu głos Jezusa. – Andrzej nigdy nie miał zamiaru wiązać mojej drogi ze swoją, ale życie tak się potoczyło, że idę po jego śladach – mówi ks. Józef.

Dzieło życia

Po święceniach kapłańskich przyjętych w 1977 r. ks. Andrzej Maciąg krótko pracował w Kazimierzu Dolnym, gdzie mocno zaangażował się w duszpasterstwo młodzieży i Ruch Światło-Życie. Wkrótce podjął studia specjalistyczne na KUL, które zwieńczył doktoratem z katechetyki. W Akademii Medycznej i na Politechnice Lubelskiej tworzył zręby duszpasterstwa akademickiego; był ojcem duchownym w seminarium. – Był urodzonym wędrowcem i pielgrzymem; kochał sport i w czasie studiów doktoranckich zdobywał nagrody w barwach Akademickiego Związku Sportowego KUL. Wielokrotnie przemierzył trasę pieszej pielgrzymki z Lublina na Jasną Górę. Gdy otrzymał paszport, podróżował do Włoch, Francji i Anglii, by uczyć się języków i poznawać Kościół powszechny. Jego kapłańskiemu powołaniu od początku towarzyszyła myśl o misjach; szczególnie marzył o pracy w Chinach. W końcu trafił na Wschód, tyle że bliżej, bo na Ukrainę – opowiada ks. Józef Maciąg. Największa przygoda kapłańskiego życia ks. Andrzeja rozpoczęła się w 1993 r. Najpierw trafił do Latyczowa, a wkrótce bp Jan Olszański zaprosił go do Gródka na Podolu. Tam pracował w seminarium duchownym i prowadził kursy dla katechetów świeckich, którzy po latach komunistycznej pustyni byli bardzo potrzebni na terenie diecezji kamieniecko-podolskiej i całej Ukrainy. Dziełem jego życia jest Instytut Nauk Teologicznych dla katechetów świeckich, który funkcjonuje po dziś dzień i kształci także dziennikarzy oraz specjalistów potrzebnych w duszpasterstwie rodzin. Wyjątkowym dziełem jest ponadto opracowany przez niego program z katechezy dla dzieci i młodzieży oraz podręczniki do nauki religii, wydane w językach ukraińskim, rosyjskim i polskim. Jak cenionym człowiekiem i kapłanem był na Ukrainie, świadczy fakt, że zaledwie rok po śmierci, jego imieniem został nazwany instytut w Gródku.

W 15. rocznicę śmierci ks. Andrzeja Maciąga, 26 lutego o godz. 19.00, abp Stanisław Budzik odprawi Mszę św. w archikatedrze lubelskiej. 27 lutego o godz. 12.00 Msza św. zaplanowana jest w kościele parafialnym w Wilkołazie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2022-02-15 13:17

Wybrane dla Ciebie

Filar prawowierności

Św. Grzegorz z Nyssy, mozaika w prawosławnym klasztorze Osios Lukas w Grecji

Wikimedia Commons

Św. Grzegorz z Nyssy, mozaika w prawosławnym klasztorze Osios Lukas w Grecji

Obok św. Grzegorza z Nazjanzu i św. Bazylego Wielkiego był najważniejszym z teologów kapadockich.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Co się wydarzyło nad Jordanem?

2025-01-09 14:32

Grażyna Kołek/Niedziela

Zapraszamy na komentarz do Ewangelii na Niedzielę Chrztu Pańskiego roku C.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Śląski Kopciuszek

2025-01-10 10:26

Mat.prasowy

Czy wiesz że na śląsku historia Kopciuszka - wydarzyła się naprawdę? W XIX wieku Godula, znany jako jeden z najbogatszych przemysłowców Górnego Śląska, był człowiekiem o odrażającej powierzchowności, której towarzyszyły blizny na twarzy. Mimo swego bogactwa, Godula żył w izolacji, a jego otoczenie unikało kontaktu wzrokowego z nim z obawy i lęku.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Wracając z kolędy został potrącony przez tira. Kapłan...

Kościół

Wracając z kolędy został potrącony przez tira. Kapłan...

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

Nagie obrazki w austriackim przedszkolu. Ukarano…...

Wiadomości

Nagie obrazki w austriackim przedszkolu. Ukarano…...

Sosnowiec: Wniosek o aresztowanie księdza, w którego...

Wiadomości

Sosnowiec: Wniosek o aresztowanie księdza, w którego...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

K+M+B czy C+M+B? Jak poprawnie oznaczyć drzwi?

Wiara

K+M+B czy C+M+B? Jak poprawnie oznaczyć drzwi?

Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie; nie żyje proboszcz...

Kościół

Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie; nie żyje proboszcz...

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

Aspekty

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem...

Wiara

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem...