Swoją pracę poświęciły w intencji pokoju u naszych wschodnich sąsiadów. – Pomysł ten zrodził się w sercu jednej z uczestniczek pierwszej edycji Szkoły Pisania Ikon. W obecnej sytuacji każdy jest poruszony sytuacją za naszą granicą i wiele osób ma pragnienie dania coś od siebie Ukrainie. Dla nas – osób, które idą drogą ikony – modlitwa jest potężną bronią. Jesteśmy świadomi, że to Bóg jest Tym, który ma moc zmienić świat i zaprasza nas do współpracy. Niedługo po moim nawróceniu, w moim życiu pojawiła się także ikona. Zatem ikona od ponad siedmiu lat już mi towarzyszy i czasem mam wrażenie, że sama upomina się o mnie na mojej artystycznej i duchowej drodze – mówi Lucyna Starus-Szymczak, ikonografka. Ikonę pisały osoby, które wzięły udział w pierwszej edycji Szkoły Pisania Ikon, odbywając kurs podstawowy w styczniu br. Napisały wtedy ikonę Chrystusa. – Ofiarujemy swój czas, swój trud, ale przede wszystkim modlitwę w intencji Ukrainy. Mamy nadzieję, że ta ikona, która będzie wystawiona w naszej parafii, będzie też zapraszać innych do modlitwy w intencji pokoju. Istotny jest dobór kolorów, bo ikonę pisze się warstwami i kolejne warstwy różnią się od siebie, muszą ze sobą harmonizować. Cała ikona musi tworzyć całość. Jest bardzo dużo symboliki w tej pracy. W zasadzie każdy element coś znaczy, nie tylko kolory, ale i układy rąk, przedstawiane atrybuty, jest to takie głębokie malarstwo – mówi Anna Rossi, uczestniczka. Kolejnymi ikonami, które napiszą parafianki, będą ikony Matki Bożej Włodzimierskiej i Matki Bożej Czułej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu