Reklama

Europa Christi

Wojenne wybory

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. I-VIII

Wojna, która militarnie rozgrywa się w Ukrainie, a politycznie i moralnie w całym świecie, dzieląc nie tylko polityków, ale całe społeczności i pojedynczych ludzi, na zwolenników oraz przeciwników strachu i siły oraz prawdy, porządku i solidarności, rozgrywa się w życiu i sumieniu każdego z nas.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego świętujemy zwycięstwo życia nad śmiercią oraz prawdy i pokoju nad kłamstwem i wojną, będących skutkami działań szatana i ludzkiej krótkowzroczności pozwalającej za dobro i szczęście uznawać ich pozory. Triduum sacrum te pozory demaskuje. Pusty grób zaś uświadamia, że dobro ostatecznie pokonuje wszelkie zło. Wynika to z natury świata stworzonego przez dobrego Boga. Po Wielkim Piątku w końcu przychodzi Niedziela Zmartwychwstania. Nieraz jednak potrzeba więcej niż trzech dni, aby się to stało. Konieczny jest czas, w którym ludzie na tyle przybliżą się do prawdy i jej zaufają, że podejmą właściwe decyzje, których efektami będą czyny budujące świat zgodny z wolą Stwórcy, czyli przyjazny człowiekowi. Bo w doczesnym świecie, którego głównym organizatorem jest człowiek, to od jego decyzji zależy, kiedy w końcu zatriumfują życie, prawda, dobro i pokój. Dziś ukonkretnieniem tego jest pokój w Ukrainie.

Reklama

Zmierzające do pokoju odpowiedzialne i odpowiednie deklaracje oraz czyny wymagane są najpierw od rządzących. Jednak, jak się okazuje, nie każdy z nich potrafi temu sprostać. Trudno bowiem za właściwe uznać zachowawcze rozstrzygnięcia polityków tłumaczących, że ich powściągliwość w działaniach a nawet w słowach, wynika z chęci zapobieżenia większemu złu. Bo co może być większym jeszcze złem, przed którym trzeba się chronić, niż akty mające znamiona ludobójstwa uzupełniane kłamstwami i łamaniem wszelkich umów międzynarodowych? Przecież – jak wynika z wielu dokumentów (w tym z traktatów unijnych) – podstawową wartością jest życie ludzkie zabezpieczane przez sprawiedliwoś

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

.Okazuje się jednak, że to często jedynie górnolotne hasła. Trudno bowiem myśleć inaczej, gdy bez problemu można dostrzec, że kiedy uznający się za przywódców Europy politycy mówią o rezygnacji ze skutecznych sankcji wobec Rosji w imię zabezpieczenia kontynentu przed ewentualnymi (jedynie ewentualnymi! – a ludobójstwo w Ukrainie już jest faktem) niekorzystnymi skutkami, to myślą przede wszystkim o kwestiach ekonomicznych i tzw. świętym spokoju (dla jasności warto podkreślić, że ze świętością i prawdziwym (s)pokojem ten stan nie ma nic wspólnego). W konsekwencji decyzje i działania rządzących zyskują wyraźne znamiona tchórzostwa i wyrachowania. Bo jak inaczej tłumaczyć zachowanie tych, którzy twierdzą, że „porządek musi być”, a jednocześnie zgadzają się na poważny nieporządek w wielu sferach życia, oprócz finansowej i komfortowej. A jeśli słusznie się uzna, że porządek odzwierciedla się w prawie, to jak z dążeniem do porządku pogodzić „przymykanie oczu” na łamanie praw człowieka w Ukrainie? Jak inaczej, jeśli nie tchórzostwem i wyrachowaniem, tłumaczyć tych, którzy czyniąc swym mottem wolność, równość i braterstwo, zgadzają się na szabrownictwo, gwałty, akty terrorystyczne i przypominające eksterminację zabójstwa? Okazuje się więc, że porządek oraz wolność, równość i braterstwo dotyczą tylko wybranych. I są mniej istotne niż własne finanse i komfort. W naiwnym tłumaczeniu zaś, że nie należy drażnić zbrodniarza (którego dla „świętego spokoju” nie trzeba nawet tak nazywać) – co w praktyce oznacza poświecenie Ukraińców dla zachowania pozorów pokoju w świecie – nie da się nie usłyszeć słów, które mocno wybrzmiały w Wielki Piątek, że „lepiej [...], aby jeden człowiek zginął za naród” (J11,50).

Poszukując innych biblijnych analogii można dostrzec, że ludzie nie potrafiący zająć jednoznacznego stanowiska w obliczu barbarzyństwa, jakiego doświadcza naród ukraiński, a jednocześnie próbujący wchodzić w pozorny dialog z kłamiącym i wielokrotnie skompromitowanym tyranem oraz jego reżimem, są podobni do „praworządnego” Piłata. Tak jak on zdają się pytać: „Cóż to jest prawda?” (J18,38). Z założenia zaś nie licząc się z nią i odrzucając zdrowy rozsądek kierują się żądzą i fałszywymi ambicjami analogicznymi nie tylko do piłatowych, ale jeszcze bardziej do tych, jakie kierowały ludźmi w raju, którzy chcieli być „jak Bóg” i decydować o tym, co jest dobre i złe, oraz o tym, kto ma żyć a kto nie, co symbolizuje chęć zjedzenia owoców z drzewa życia (Rdz3,1-5).

Wojna, która militarnie rozgrywa się w Ukrainie, a politycznie i moralnie w całym świecie, dzieląc nie tylko polityków, ale całe społeczności i pojedynczych ludzi, na zwolenników oraz przeciwników strachu i siły oraz prawdy, porządku i solidarności, rozgrywa się w życiu i sumieniu każdego z nas. Nie można być bowiem biernym obserwatorem wojny u sąsiadów. W jakimś sensie, wszyscy jesteśmy „na froncie”. Wszyscy bowiem dyskutujemy o niej, przekazujemy informacje czy robimy zakupy. I to są nasze „fronty” oraz „działania wojenne”. Przez nie bowiem opowiadamy się po jednej ze stron: życia i prawdy, które emanuje z pustego grobu w wielkanocny poranek, lub śmierci i kłamstwa, które zdawały się triumfować w wielkopiątkowe popołudnie. Wbrew pozorom są to ważne wybory moralne, wpływające na kształt świat a i nasze zbawienie. Można więc, „umyć ręce” zasłaniając się brakiem wiedzy lub możliwości wyboru. Ale można też uznać, że nawet małym gestem nie chce się wspierać i legitymizować barbarzyńskiego reżimu. Nawet jeśli to oznacza straty materialne i potrzebę wyjścia z własnej strefy komfortu. Tu chodzi o „bycie człowiekiem” – o moralną jednoznaczność; o potwierdzenia wyboru podstawowego wiernością nawet w małych rzeczach, pozornie niemal nieistotnych. Bo one – jak zapewniał Jezus – przekładającą się na wierność w wielkich sprawach (Łk16,10). I są przepustką do życia wiecznego ze Zmartwychwstałym. I

Podziel się:

Oceń:

2022-04-19 09:24

Wybrane dla Ciebie

Klinika Gemelli: spokojna noc Ojca Świętego

2025-03-12 08:46
Wierni modlą się pod Kliniką Gemelli, gdzie leczony jest papież Franciszek

PAP/EPA

Wierni modlą się pod Kliniką Gemelli, gdzie leczony jest papież Franciszek

Papież kontynuował dziś zalecone terapie. Stan zdrowia Ojca Świętego wydaje się stabilny i wykazuje lekką poprawę. Dziś nie było wizyt, aby Papież mógł poświęcić się modlitwie i rekolekcjom w Watykanie, w których brał udział za pośrednictwem połączenia wideo.

Więcej ...

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Autorstwa Bbruno z włoskiej Wikipedii/pl.wikipedia.org

Ks. Orione w czasie ataku na Polskę w 1939 r. rozłożył polską flagę na ołtarzu w sanktuarium Matki Bożej Czuwającej w Tortonie, ucałował ją i zachęcał swoich współbraci do podobnego gestu. Następnie umieścił flagę w swoim pokoju.

Więcej ...

Osłabiony głos i magisterium kruchości

2025-03-12 18:41

Vatican Media

Papież Franciszek hospitalizowany w Gemelli i 12. rocznica jego wyboru - komentarz dyrektora wydawniczego mediów watykańskich.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Pozwólmy sobie na częstsze przyjmowanie znaków od Boga

Wiara

Pozwólmy sobie na częstsze przyjmowanie znaków od Boga

Po co wierze definicje i formuły?

Wiara

Po co wierze definicje i formuły?

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Święci i błogosławieni

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Kościół

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Niedziela Wrocławska

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kościół

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Wiadomości

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Wiara

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...