Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Te dzieła ratują życie

Niewidome dzieci

Archiwum Daniela Cieszyńskiego

Niewidome dzieci

Wszystko zaczęło się od Spotkania Młodych w Krakowie, kiedy to Daniel Cieszyński usłyszał słowa papieża Franciszka – „wstańcie z kanapy”. Wstał, a droga powołania zaprowadziła go do… Czadu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Daniel Cieszyński jest mieszkańcem naszej diecezji, ma rodzinę, jest menadżerem w dużej firmie, a z powołania wolontariuszem Misji Zagranicznych Księży Sercanów. Mieszka w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli.

Swoją przygodę z misjami, z udzielaniem pomocy humanitarnej ludności czarnej Afryki, zaczął od budowy studni. Studnia daje dostęp do czystej wody średnio trzystu osobom. Woda w Czadzie – jednym z najbiedniejszych krajów świata – jest po prostu na wagę złota. Tu każda kropla czystej wody ma swój cel i nie jest marnowana. Trzeba nadmienić, że przyczyną wysokiej śmiertelności, epidemii, głodu i biedy w Czadzie jest właśnie brak dostępu dowody pitnej. Budowa jednej studni głębinowej to koszt 2600 euro, czyli ok. 11.500 zł. Parafia ks. Mariana Wenty, z którym pan Daniel współpracuje, liczy 60 wiosek, a mieszkańcy czasem przemierzają wiele kilometrów, by przynieść do domu kilka wiader niezbędnej do życia wody. – Ludzie żyją tam jak za czasów Pana Jezusa. Nie znają takich rzeczy, jak łóżko, prąd czy woda w kranie. W całym Czadzie nie ma żadnej elektrowni, a poza stolicą Ndżamena, drogi są zupełnie nieprzejezdne. Z powodu braku czystej wody, brudnych rąk, małowartościowego jedzenia, dzieci mają zarobaczone i opuchnięte brzuszki. Jest ogromna umieralność wśród tutejszych dzieci. Rodziny, zwykle wielodzietne, po 10-12 osób, śpią na plecionkach liściowych i piją wodę spod ryżu lub w najlepszym przypadku wodę ze studni, która jest dla całej wioski. Tam, gdzie brakuje studni, funkcjonują dzikie studnie z gliny lub dołki pełne kurzu i... żab. Od końca czerwca do października wszyscy miejscowi mieszkańcy są całkowicie odcięci od świata, ze względu na ciągłe opady deszczu. Pojawia się mnóstwo komarów, które przenoszą malarię i wiele ludzi umiera na tę chorobę – opowiada o sytuacji w Czadzie Daniel Cieszyński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do tej pory udało mu się zebrać fundusze i wybudować pięć studni, z których może korzystać łącznie 1500 osób. Ale to nie wszystko. W zeszłym roku zakupił dwa aparaty USG i łózko porodowe wraz z osprzętem dla przychodni lokalnych w Baikoro i Colon, dzięki czemu znacznie zmniejszyła się umieralność malutkich dzieci i ich mam w tym regionie.

Reklama

Obecnie realizowane jest jeszcze ambitniejsze dzieło, a mianowicie budowa internatu i szkoły dla niewidomych dzieci w Czadzie. Nowa szkoła będzie jedyną katolicką szkołą dla niewidomych dzieci w Czadzie. – Z całego serca pragnę, aby nowy budynek katolickiej szkoły dla niewidomych dał szansę wielu dzieciom na edukację. Nowa szkoła to będzie prosty, ale murowany budynek, w którym znajdą się ławki szkolne, tablica i systematycznie pracujący nauczyciel – wyjawia wolontariusz misyjny. Dotychczasowa szkoła dla niewidomych mieści się w Moundou. Trudno to nazwać budynkiem. To zawalający się stary obiekt – magazyn, który dostał pod opiekę niewidomy dyrektor. Dyrektor szkoły obecnie prowadzi w tym pomieszczeniu szkołę i internat, w którym wychowuje 30 dzieci. – Niestety, dziecko niewidome jest według tamtejszych ludzi utrapieniem dla rodziny, to znaczy jest niepotrzebne, dlatego mieszka w bursie. Dzieci te są odizolowane od rodziców i często przez nich ignorowane – dopowiada pan Daniel. Wyjaśnijmy, miejscowość Moundou to teren w środku Afryki. Do tego okręgu przynależy kilka wiosek. Warunki życia są dość trudne: gorący klimat (45 stopni), drogi piaszczyste w porze suchej i dużo błota w porze deszczowej.

– Pragnę, aby nowy budynek katolickiej, prywatnej szkoły dał szansę wielu afrykańskim dzieciom na edukację. Nowa szkoła będzie przede wszystkim szkołą dla niewidomych, ale będą z niej mogły korzystać okoliczne dzieci pełnosprawne, które do tej pory uczą się w szałasach, gdzie panują bardzo wysokie temperatury i po prostu brak w nich warunków edukacyjnych. Najmłodsze pociechy siedzą na betonowych kłodach, trzymając na kolankach coś na kształt zeszytu, czyli kawałek blachy, na której piszą kredą, bo długopis w szałasie się nie sprawdzi. Niektóre dzieci przychodzą do szkoły niedożywione, pokonując nawet pięć kilometrów w skwarze słońca. Dlatego trzy razy w tygodniu dostają tu gorące posiłki – ryżowy grysik. Każde dziecko powinno się uczyć. Każde wsparcie finansowe przyczyni się godnego edukowania ubogich niewidomych dzieci w Czadzie – powiedział Daniel Cieszyński. Szacunkowa suma potrzebna na budowę szkoły w Czadzie wynosi ok. 40.900 euro, czyli 190.000 zł. To dużo i mało. Mało, gdy będziemy solidarni. W niedzielę, 3 kwietnia, Daniel Cieszyński kwestował w parafii św. Wojciecha i św. Katarzyny w Jaworznie. Zebrał 20.680 zł. Budowa szkoły jest coraz bliżej.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2022-04-19 09:31

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Caritas Polska: porwana w Czadzie lekarka nie została wysłana przez nas

red

Trwa intensywna akcja poszukiwawcza polskiej lekarki porwanej w Czadzie. Polskie służby dyplomatyczne są w stałym kontakcie z miejscowymi władzami i rodziną porwanej. Tymczasem Caritas Polska wydała oświadczenie, w którym informuje, że wolontariuszka nie została wysłana na miejsce przez kościelną organizację charytatywną. Prosi też o zachowanie powściągliwości w relacjonowaniu sprawy. "Kwestia bezpieczeństwa jest w tej chwili najważniejsza" - czytamy w przesłanym KAI oświadczeniu.

Więcej ...

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Więcej ...

27 lipca: Występy Polaków na IO. W planach m.in. pierwszy mecz siatkarzy

2024-07-26 20:46

PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

Kto dziś rywalizuje spośród reprezentantów Polski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu? Sobota, 27 lipca.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Spóźniony Bóg u Joachima i Anny

Święci i błogosławieni

Spóźniony Bóg u Joachima i Anny

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Klauzula sumienia nauczycieli. Ostatni ratunek przed...

Felietony

Klauzula sumienia nauczycieli. Ostatni ratunek przed...

Czego szukam, słuchając Słowa Bożego?

Wiara

Czego szukam, słuchając Słowa Bożego?

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Historyczna decyzja Watykanu

Wiara

Historyczna decyzja Watykanu

Litania do św. Krzysztofa

Modlitwa

Litania do św. Krzysztofa

Przemyśl: Zmarł ks. Jan Mazurek. Miał 59 lat

Niedziela Przemyska

Przemyśl: Zmarł ks. Jan Mazurek. Miał 59 lat

Pilne! ONZ zareagowała w sprawie ks. Olszewskiego! Sprawa...

Kościół

Pilne! ONZ zareagowała w sprawie ks. Olszewskiego! Sprawa...