Caritas Archidiecezji Wrocławskiej również włącza się w tę akcję, choć skupi się bardziej na jej duchowym przeżywaniu. – Nie organizujemy żadnego wydarzenia wiodącego, skupiamy się na duchowym świętowaniu Dnia Dobra w parafiach. Będą Msze św., które wcześniej zamówiły Parafialne Zespoły Caritas i opowieści o tym, jak działa Caritas. Tak będzie m.in. w parafii katedralnej, gdzie ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Wrocławskiej Caritas, razem z pracownikami opowie o codzienności naszej posługi w odniesieniu do Chrystusa Miłosiernego. Będziemy dziękować naszym darczyńcom, wspierającym dzieła Caritas, rozdając krówki z cytatami z Dzienniczka Siostry Faustyny – mówi Paweł Trawka, rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. – Chcemy pokazać w parafiach, że Boże Miłosierdzie jest – ale to nie koniec, tylko początek. Dalej są ludzie, którzy to Boże Miłosierdzie niosą światu. Caritas stara się być właśnie przedłużeniem Bożego Miłosierdzia. To źródło i natchnienie, z którego wynika, co mamy robić.
Reklama
– Każdy z nas – wolontariuszy i pracowników Caritas – doświadcza Bożego Miłosierdzia w codzienności, choćby w konfesjonale. Wychodząc od tego doświadczenia, idziemy z Bożym Miłosierdziem dalej, niesiemy je najbardziej potrzebującym. Ważne dla nas jest to, aby nie zagubić tego doświadczenia. Codzienność pracy z osobami w trudnej sytuacji materialnej, zdrowotnej, może sprawić, że będziemy szukać szybkich rezultatów, rozwiązań tylko po ludzku. Ale my jesteśmy powołani do tego, żeby pójść krok dalej – żeby widzieć w tych ubogich Jezusa Chrystusa – podkreśla Paweł Trawka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Radosne świętowanie Dnia Dobra to także okazja, aby pokazać, jak dużo dobra dzięki wolontariuszom Caritas wydarza się na co dzień. – W Caritas niesiemy nadzieję przez codzienną, cichą i konkretną pomoc. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wolontariusze – zaznacza rzecznik. – W całym kraju jest mnóstwo osób, które posługują potrzebującym razem z Caritas: tysiące serc zarejestrowanych na całej mapie Polski, niosące wsparcie na dużą skalę. Chcemy, żeby w Dniu Dobra mogli się zobaczyć, poczuć, że ich codzienne trudy w parafii – czasem mogłoby się wydawać niewielkie dzieła – łączą się w niesamowitą mapę dobra, które jest rozsiane w każdym zakątku naszego kraju.
Tego dnia wolontariusze założą żółte koszulki ze znaczkami Dnia Dobra: – Tym razem zmieniamy kolor z czerwonego na żółty, żeby podkreślić, że ten dzień jest trochę inny. Bardzo słonecznie, troszkę w innej odsłonie niż w codziennych znakach Caritas. Dzień Dobra to radosne świętowanie tego, czym jest Caritas.