Reklama

Niedziela Łódzka

Nie ma Kościoła bez diakonów

Nowi diakoni łódzkiego Kościoła

Ks. Paweł Kłys

Nowi diakoni łódzkiego Kościoła

Mają żony, dzieci, a na co dzień pracują zawodowo. Mimo to pragną jeszcze bardziej ofiarować siebie dla wspólnoty Kościoła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szesnastu żonatych mężczyzn przyjęło święcenia diakonatu stałego. Od teraz będą mogli odprawiać nabożeństwa, głosić homilie oraz udzielać sakramentów.

Zaczęło się 3 lata temu

25 stycznia 2019 r. abp Grzegorz Ryś wydał dekret wprowadzający w archidiecezji łódzkiej diakonat stały oraz powołujący do istnienia Ośrodek Formacji Diakonów Stałych. Tym samym rozpoczęła się rekrutacja, w której wzięło udział kilkunastu mężczyzn. Według prawa kanonicznego kandydaci będący w sakramencie małżeństwa musieli mieć ukończone 32 lata i posiadać pisemną zgodę żony na pełnienie takiej posługi, dodatkowo uzyskać opinię księdza proboszcza. – Nie ma Kościoła bez diakonów. My, niestety, zredukowaliśmy diakonat do krótkiego etapu w drodze do święceń kapłańskich. Nam są potrzebni w Kościele ludzie, którzy z diakonii czynią swój stały życiowy wybór, to znaczy ten wymiar Kościoła czynią faktycznym, obecnym w sposób stały – opisuje metropolita łódzki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kim są?

Reklama

Swoje kandydatury zgłosili magistrowie, doktorzy, nauczyciele, przedsiębiorcy, których większość na co dzień pracuje zawodowo w szkołach lub firmach. Warto zaznaczyć, że są to osoby, które założyły rodziny, ale, jak podkreślają, wychowanie w wierze i wspólna troska o siebie przyczyniły się do podjęcia słusznej decyzji dla dobra Kościoła. – Mogę śmiało powiedzieć, że moja kochana żona i troje synów z radością wspierają mnie swoimi modlitwami i dobrym słowem. Kiedy zapytałem najstarszego syna, jak odnosi się do tej decyzji o diakonacie stałym, powiedział: czuję wielką dumę i szczęście, że Bóg przygotował taki plan właśnie dla mojego ojca – powiedział Dariusz Mroczek. Pan Bóg pomaga otwierać serca na drugiego człowieka i rozpalać ogień miłości, który może być początkiem wielkich rzeczy. Taką historię niesie ze sobą inny z diakonów, który pewnego dnia poczuł, że życie to coś więcej niż „brać i mieć”, a bardziej „być i dawać”. – Diakonat dla mnie to posługa wśród potrzebujących, uciskanych, odrzuconych, wątpiących, najmniej zauważalnych, wtapiających się na co dzień w marginalny obraz miasta. Wiem jedno, bez łaski Bożej nic nie mogę zrobić – tłumaczy Adrian Seliga. Tak poprzez rozeznanie mężczyźni wraz z rodzinami podjęli decyzję o posłudze diakonatu stałego, która dla wielu będzie wypełnieniem swojego powołania, by czynić wszystko na chwałę Pana, ku pożytkowi doczesnemu i wiecznemu.

Droga pełna poświęceń

Zgodnie z przepisami Konferencji Episkopatu Polski kandydaci do diakonatu stałego objęci są odpowiednią formacją zarówno duchową, jak i intelektualną. Taką w archidiecezji łódzkiej mogli podjąć ci, którzy będąc w stanie małżeńskim mieli ukończone 32 lata, ale nie skończyli 60. roku życia. Okres propedeutyczny, trwający około pół roku, prowadził aspirantów i ich żony do uzyskania wiedzy, co do istoty diakonatu stałego oraz do dojrzałego przekonania o woli podjęcia dalszego rozwoju do pełnienia posługi. Po tym czasie nastąpił obrzęd dopuszczenia do grona kandydatów do diakonatu – admissio. Kolejny, 3-letni okres formacji właściwej był przeprowadzony w czterech wymiarach: ludzkim, duchowym, intelektualnym i pastoralnym. W ich zakresie mieściły się m.in. rozmowy z dyrektorem formacji oraz ojcem duchownym, dialogi małżeńskie, dni skupienia, rekolekcje, studium teologiczne, praktyka pastoralna i egzaminy z konkretnych przedmiotów przewidzianych w formacji. Następnie, mężczyźni przyjęli posługę lektoratu i akolitatu. Warunkiem przyjęcia święceń było zdanie egzaminu ex universa theologia (łac. z całej teologii), czyli podsumowującego przebyte Studium Teologiczne.

Co dalej?

Reklama

Diakoni stali mogą odprawiać nabożeństwa, udzielać komunii, chrztu, głosić kazania, błogosławić śluby i prowadzić pogrzeby. Nie mogą jednak sprawować Mszy św., udzielać sakramentu pokuty i pojednania oraz namaszczenia chorych. – O diakonacie stałym mówi papież Franciszek, że nie widzi ich wyłącznie przy ołtarzu, że ta funkcja liturgiczna diakonów jest funkcją, owszem, wpisaną w święcenia i diakon może przepowiadać, może przewodniczyć niektórym liturgiom, ale ich pierwszą i absolutną misją jest posługa miłosierdzia szeroko rozumiana. Część diakonów nadal będzie pracować zawodowo, a niektórzy w pełni ofiarują się Kościołowi. Nowi diakoni stali nie kryją obaw związanych z posługą, ale pełni zaufania powierzają siebie i swoje rodziny Panu Bogu. – Pragnę, aby moja posługa stała się drogą do uświęcenia mojej rodzinny, wszystkich, których spotkam na swojej drodze życia, a także mnie samego. Chcę, by była wyrazem pokory, wierności, bezinteresowności, obowiązkowości, wiarygodności, nieustannej służby w niesieniu miłości i Słowa bliskim, ludowi oraz Kościołowi w łączności z Chrystusem i swoim Pasterzem – tłumaczy Adrian Seliga.

Diakoni stali będą funkcjonowali głównie w strojach świeckich. Wyjątkiem będą liturgie, podczas których założą albę i stułę przepasaną z lewego ramienia na prawą stronę. W niektórych funkcjach liturgicznych, gdy nie będą używać alby, założą sutannę i komżę. Nowa misja kanoniczna wiąże się z tym, że mężczyźni owdowiali nie mogą już zawrzeć związku małżeńskiego i będzie ich obowiązywał celibat.

Od Soboru

Historia diakonatu stałego sięga już czasów apostolskich, jednakże zasadniczo to Sobór Watykański II przywrócił diakonat stały jako „właściwy i trwały stopień hierarchiczny”. Wiele dokumentów opisuje wszelkie normy, obowiązki i prawa obejmujące diakonów stałych, ale to, co istotne, to fakt, że diakonat jest związany z kapłaństwem Chrystusa, ponieważ nowy diakon czyni niemalże jak ksiądz: in persona Christi. – Diakoni są dowodem na to, co mówi Sobór Watykański II, że człowiek nie może się w pełni odnaleźć, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego, tak więc życzę nowym diakonom najpełniejszego odnalezienia siebie w darze bezinteresownym z siebie samych – powiedział abp Ryś. Druga rekrutacja dobiegła końca i wkrótce rozpocznie się rok propedeutyczny dla kolejnych kandydatów.

Podziel się:

Oceń:

2022-05-31 14:44

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Abp Skworc udzielił święceń dwóm diakonom stałym

archidiecezja.pl

Pierwszą przestrzenią starania o Królestwo Boże niech będzie twój domowy Kościół – mówił abp Wiktor Skworc w homilii podczas Mszy z udzieleniem święceń diakonatu stałego dwóm mężom i ojcom. Liturgię odbyła się w Kościele św. Andrzeja Boboli w Leszczynach.

Więcej ...

Prezydent o wolnej Wigilii: ubolewam, że nie przeprowadzono konsultacji społecznych

2024-12-13 07:18
Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że ubolewa, że w sprawie ustawy o Wigilii wolnej od pracy nie przeprowadzono wcześniej konsultacji z prawdziwego zdarzenia. Jak dodał, jego stosunek do ustawy "uległ niejakiemu zawieszeniu".

Więcej ...

Pierwszy list pasterski nowego metropolity warszawskiego

2024-12-13 17:25

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Słowo do wiernych archidiecezji warszawskiej na III Niedzielę Adwentu – Niedzielę Gaudete – skierował abp Adrian Galbas. Nowy metropolita warszawski wyjaśnia w nim m.in. symbolikę swojego herbu biskupiego oraz wskazuje, co będzie wyznaczać wspólną drogę, którą chce kroczyć z Kościołem Warszawskim.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

O. Tadeusz Rydzyk wytacza proces stacji TVN

Wiadomości

O. Tadeusz Rydzyk wytacza proces stacji TVN

Patronka dobrego spojrzenia

Święci i błogosławieni

Patronka dobrego spojrzenia

Arcydzieło moralności

Święci i błogosławieni

Arcydzieło moralności

Czy korzystam z mądrości Boga zawartej w darze Jego...

Wiara

Czy korzystam z mądrości Boga zawartej w darze Jego...

Świętokrzyskie: W wypadku samochodowym zginął proboszcz

Kościół

Świętokrzyskie: W wypadku samochodowym zginął proboszcz

Rektor UKSW: prof. Mirosław Kurkowski nie żyje

Kościół

Rektor UKSW: prof. Mirosław Kurkowski nie żyje

Pierina Gilli i Godzina Łaski, czyli objawienia w...

Wiara

Pierina Gilli i Godzina Łaski, czyli objawienia w...

USA: Ksiądz odprawia Mszę św. na tle kobiet tańczących...

Kościół

USA: Ksiądz odprawia Mszę św. na tle kobiet tańczących...

Jaki krok w mym życiu wydaje się teraz najtrudniejszy?

Wiara

Jaki krok w mym życiu wydaje się teraz najtrudniejszy?