Reklama

Kościół

Pracujemy na moście

Niedziela Ogólnopolska 40/2022, str. 10-11

Adobe Stock

Duszpasterstwa akademickie to bardzo delikatny i wrażliwy organizm – tu co 3 lata zmienia się całe pokolenie. Trzeba nieustannie zabiegać o nowych ludzi – mówi ks. Mirosław Maliński.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Lewandowska: We Wrocławiu działa dwanaście duszpasterstw akademickich, łączy je dobra współpraca. I choć z innych części Polski nadchodzą wieści o trudnościach, DA we Wrocławiu mają się całkiem dobrze. Skąd ten fenomen?

Ks. Mirosław Maliński: Wbrew pozorom w duszpasterstwach akademickich dosyć dużą rolę odgrywa historia – to budowanie pokoleniowe. Wrocław miał szczęście, że działało tam kilku bardzo dobrych duszpasterzy akademickich, którzy położyli podwaliny pod to, co dzieje się obecnie. Wśród nich sługa Boży ks. Aleksander Ziemkiewicz „Wujek”, który przez ponad 30 lat prowadził Duszpasterstwo Akademickie „Pod Czwórką”. Ksiądz Stanisław Orzechowski, popularny „Orzech”, prawie 50 lat służył kolejnym pokoleniom studentów jako duszpasterz DA „Wawrzyny”. Ojciec Ludwik Wiśniewski, dominikanin, prowadził DA „Dominik” przez 10 lat i to z jego środowiska wyszedł pomysł, żeby zorganizować obóz adaptacyjny dla studentów pierwszego roku – taki przedsionek duszpasterstwa akademickiego. Tak się zaczęła historia, która trwa do tej pory, w tym roku odbył się 39. obóz adaptacyjny w Białym Dunajcu. Przed pandemią uczestniczyło w nim ponad 750 osób, w tym roku – prawie 500.

Reklama

Także z inicjatywy środowiska o. Ludwika powstała Międzyośrodkowa Rada Duszpasterstw Akademickich. Do dzisiaj odbywają się regularne spotkania szefów wszystkich duszpasterstw akademickich Wrocławia. Każde z duszpasterstw ma swojego świeckiego szefa – jest to student, który koordynuje działania poszczególnych ośrodków. Te comiesięczne spotkania nie tworzą nowej rzeczywistości, ale są przestrzenią wymiany doświadczeń i budowania współpracy. Powstała także rada duszpasterzy akademickich i my również regularnie się spotykamy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co jest potrzebne do tego, żeby duszpasterstwo się rozwijało?

Jednym z warunków dobrej pracy duszpasterskiej jest to, by duszpasterz pracował długo w jednym miejscu. To gwarantuje pewną ciągłość, pozwala zgromadzić doświadczenia i wypracować metody działania. My, duszpasterze akademiccy, pracujemy „na moście” – pilnujemy, by ci, którzy powinni, już zeszli z tego „mostu”, a przyszli nowi. Żeby na tym „moście” cały czas trwał ruch.

Dobrze rozwijają się duszpasterstwa, w których duszpasterz jest długo i jest to jego jedyne zadanie. Jeśli będzie ono tylko jedną z wielu funkcji, to to się nie uda. Żeby zbudować duszpasterstwo akademickie, więzi między ludźmi, przyciągnąć nowych – na to trzeba po prostu mieć czas. Zauważyliśmy też, że świetnie radzą sobie te duszpasterstwa, w których jest dwóch lub więcej duszpasterzy, gdzie duszpasterz nie jest osamotniony. Duszpasterstwa akademickie to bardzo delikatny i wrażliwy organizm – tu co 3 lata zmienia się całe pokolenie. Trzeba nieustannie zabiegać o nowych ludzi i troszczyć się o tych, którzy są. Ze szczególną otwartością na nowych i nieprzyklejaniem się do tych, z którymi bardzo dobrze nam się pracowało, ale już skończyli studia i powinni pójść dalej.

Reklama

Dostrzega Ksiądz zmiany, które zachodzą w ostatnich latach w duszpasterstwach akademickich? Czy młodzi ludzie chcą nadal do nich przychodzić?

Obecnie we Wrocławiu duszpasterstwa akademickie są miejscem, które przyciąga najwięcej młodych ludzi do Kościoła – do Białego Dunajca na obóz integracyjny nadal przyjeżdża prawie 500 osób. Widzimy jednak pewne tąpnięcie, studentów jest mniej. Wynika to nie tylko z pandemii, z tego, jak duszpasterstwa poradziły sobie w tym okresie, ale także z ogólnej kondycji wspólnoty Kościoła.

Obserwuję też pewną zmianę struktury zainteresowania młodych ludzi. Jeszcze 15 lat temu na Mszę św. akademicką w dniu powszednim do „Maciejówki” przychodziło ok. pięćdziesięciu osób, a na spotkaniu po Eucharystii zostawało trzydzieści. Obecnie na Mszę św. w tygodniu przychodzi trzydzieści osób, a na spotkania – po 100. Wiele treści, które do tej pory funkcjonowały w obrębie duszpasterstwa akademickiego, teraz świetnie funkcjonuje w gronie absolwentów i duszpasterstwa postakademickiego. Ta dojrzałość do przyjmowania treści religijnych przesunęła się w czasie, występuje trochę później.

Sytuacja zmienia się również dlatego, że dzisiaj prawie wszyscy studenci pracują. Przed 20 laty studenci po zajęciach mieli wolny czas; teraz przyjście do duszpasterstwa akademickiego to naprawdę duży wysiłek i świadomy wybór.

Widać też ogromną polaryzację: albo ktoś jest aktywny w Kościele, angażuje się, dba o swoją formację, albo w ogóle nie ma go w Kościele. W zasadzie takich „niedzielnych” katolików jest u nas bardzo niewielu.

Ksiądz sam, jako student, przeszedł przez DA „Wawrzyny”. Czym dla Księdza był ten czas?

Duszpasterstwo akademickie dało mi ocalenie i wiarę. Bez niego bym się pogubił ze swoim temperamentem, deficytami z dzieciństwa. Bardzo dużo zawdzięczam ks. Orzechowskiemu. Przyszedłem do niego jako człowiek niewierzący. Poświęcił mi morze czasu na indywidualne rozmowy, które budziły we mnie wiarę. Duszpasterstwo pozwoliło mi odkryć, że istnieje żywy Kościół i można autentycznie wierzyć w Chrystusa. Ta wiara zupełnie odmieniła moje życie i dalej je zmienia.

Ks. Mirosław Maliński „Malina”od 23 lat duszpasterz Centralnego Ośrodka Duszpasterstwa Akademickiego „Maciejówka” we Wrocławiu, pomysłodawca portalu 2ryby.pl

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2022-09-27 13:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ostatni dzień w łączności z Panamą

Magdalena Pijewska/Niedziela

26 stycznia, w ostatni dzień spędzony wspólnotowo w łączności z ŚDM, bp Andrzej Przybylski sprawował Eucharystię za nasze doświadczenie Kościoła, aby każdy miał świadomość, że Jezus Chrystus jest w Kościele, a Kościół w nas.

Więcej ...

Nuncjusz na Ukrainie: ludzie nie wierzą w rozejm, należy powrócić do przestrzegania prawa

2025-12-28 15:06
Zniszczone budynki w Kijowie

PAP

Zniszczone budynki w Kijowie

Gra idzie nie tyle o status terytoriów, ile o samo istnienie państwa ukraińskiego. Istotą negocjacji jest osiągnięcie prawdziwego, a nie fałszywego pokoju. Wskazał na to abp Visvaldas Kulbokas, który tuż przed wybuchem pełnoskalowej wojny, został mianowany nuncjuszem apostolskim w Kijowie.

Więcej ...

Zimowa symfonia – koncerty w Lublinie i Kazimierzu Dolnym

2025-12-29 12:32

materiały prasowe

„Zimowa Symfonia” to wyjątkowe koncerty barokowe, łączące muzykę dawną z nowoczesną warstwą interpretacyjną, edukacją artystyczną i rozwiązaniami multimedialnymi.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Kościół

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

„Brat” to najpierw ktoś bliski we wspólnocie, ten,...

Wiara

„Brat” to najpierw ktoś bliski we wspólnocie, ten,...

Przeżył radykalne nawrócenie i zmienił styl życia

Wiara

Przeżył radykalne nawrócenie i zmienił styl życia

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski