Reklama

Historia

Rosja mogła być inna

Apolinary Wasniecow, Nowogród Wielki, ok. 1908 r.

Państwowa Galeria Sztuki w Permie – domena publiczna

Apolinary Wasniecow, Nowogród Wielki, ok. 1908 r.

Choć trudno dziś w to uwierzyć, Rosja miała w swojej historii szansę stać się jednym z najbardziej demokratycznych krajów Europy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na charakter i sposób myślenia rosyjskiego społeczeństwa znaczący wpływ miał najazd tatarski w XIII wieku. Brutalność najeźdźców i zasada ślepego posłuszeństwa wobec władcy ukształtowały na setki lat sposób myślenia mieszkańców księstw ruskich i pozostały w ich mentalności także po wyzwoleniu się spod tatarskiego jarzma. Był jednak jeden wyjątek.

Pan Nowogród Wielki

Nowogród Wielki jest położony w północnej części ziem ruskich, nad brzegiem jeziora Ilmień i wypływającą z niego rzeką Wołchow. Tatarzy zrezygnowali z ataku na ten gród ze względu na roztopy i nieprzebyte lasy, potem zadowolili się coroczną daniną. Dzięki temu mieszkańcy Nowogrodu mogli dalej spokojnie zajmować się tym, co najlepiej im wychodziło – handlem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dogodne położenie niedaleko Morza Bałtyckiego umożliwiało związki ze Skandynawią, miastami hanzeatyckimi i inflanckimi, ale też z Wielkim Księstwem Litewskim, a nawet Konstantynopolem. Na wielką skalę handlowano futrami, miodem, woskiem i skórami zwierzęcymi. Kolonizowano przy tym dorzecze północnej Dźwiny i innych dopływów Morza Białego. U szczytu swej potęgi Nowogród zajmował ogromne tereny od Narwy na zachodzie po Ural. W północno-wschodniej Europie nie miał sobie równych, żadne inne miasto nie było ani tak potężne, ani tak zamożne.

Reklama

Swój sukces nowogrodzianie zawdzięczali także oryginalnemu, demokratycznemu ustrojowi państwowemu, w którym najważniejszym organem sprawowania władzy były wiece – wolne zgromadzenia mieszkańców poszczególnych ulic i dzielnic. To one decydowały o najistotniejszych sprawach dotyczących mieszkańców i wybierały przedstawicieli do wyższego rangą wiecu. Największe znaczenie miał ogólny wiec nowogrodzki, który był zwoływany przez bicie w specjalny dzwon, zwany wiecowym, używany tylko do tego celu.

Władza wykonawcza w mieście należała do wybranego na rok lub 2 lata dostojnika, nazywanego posadnikiem. Nadzorował on działalność pozostałych urzędników i miał władzę sądowniczą. Co ciekawe, nowogrodzianie wybierali sobie także księcia. Zajmował się on sprawami wojskowymi, bronił miasta przed wrogami zewnętrznymi; jeśli się nie sprawdzał, mógł być odwołany, co też się kilka razy zdarzyło. Mieszkańcy byli tak dumni ze swojego miasta i jego organizacji, że od 1136 r. republika miejska Wielkiego Nowogrodu przybrała tytuł „Pan Nowogród Wielki”.

Znaczenie brzozowej kory

Demokracja sprawdziła się w Nowogrodzie doskonale. Wolni ludzie, świadomi swoich praw i obowiązków, bardzo dbali o swoje miasto i byli w tym mocno zaangażowani. Dość powiedzieć, że w czasie, gdy w Europie Zachodniej normą było wylewanie odchodów wprost na ulicę, w Nowogrodzie istniała kanalizacja miejska w postaci rur wydrążonych w półmetrowych pniach drzew. Pomyślano nawet o oczyszczaniu ścieków w specjalnych beczkach, zanim trafiły ostatecznie do rzeki.

Reklama

Ulice Nowogrodu miały drewniane nawierzchnie; samorząd zobowiązywał dzielnice do wykonywania ich na własny koszt i własnym wysiłkiem. Wierzch skrupulatnie wygładzano i równie skrupulatnie pilnowano jego czystości. Ponieważ z czasem w miękkim podłożu ulice się zapadały, co jakiś czas trzeba było je na nowo wykładać drewnem. Archeologowie odkryli na jednej z ulic co najmniej dwadzieścia osiem takich warstw. Odkopali także tysiące fragmentów brzozowej kory z wyrytymi na ich wewnętrznej stronie tekstami. Były tu rachunki i umowy kupieckie, a także prywatne listy, w których pisano o wszystkim. Zdradzana żona skarżyła się w nich na podłość swojego męża, pewien kupiec spisywał towary, a inny żądał zwrotu długu lub warzenia dla niego piwa. Umiejętności pisania i czytania były tu niemal powszechne! Nic więc dziwnego, że z Nowogrodu Wielkiego pochodzą najstarsze zabytki piśmiennictwa ruskiego. Dla porównania: w całym państwie moskiewskim jeszcze 100 lat po Gutenbergu nie było ani jednej drukarni, a książki drukowane cyrylicą sprowadzano z Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Jak się morduje miasto?

Szczęśliwi i bogaci nowogrodzianie z czasem tak zgnuśnieli w swoim idealnym mieście-państwie, że nie stawali już tak chętnie do jego obrony. Stać ich było na zapłacenie wojskom najemnym, żeby walczyły zamiast nich. Pozwolili na to, by na Rusi powstało i rozwinęło się despotyczne państwo, dla którego samo istnienie Nowogrodu Wielkiego było obelgą. Moskiewski car Iwan IV Groźny w jednym z listów napisał: „Biada domowi, którym to domem białogłowa rządzi; biada grodowi, którym to grodem wielu rządzi”.

Ale dzieło zniszczenia demokracji w Nowogrodzie rozpoczął dziad Groźnego – Iwan III Srogi. Najpierw pokonał nowogrodzian w krwawej bitwie pod Szełonią w 1471 r., a kilka lat później włączył republikę do swojego państwa i zlikwidował system wiecowy. Symbolem podporządkowania było wywiezienie świętego dla mieszkańców Nowogrodu dzwonu wiecowego do Moskwy. Został on zawieszony w specjalnej małej wieżyczce przy kremlowskim murze jako znak triumfu i służył jako dzwon alarmowy. Nowogrodzka elita została przesiedlona na nowe ziemie, a w mieście osiedlono nowych ludzi.

Dla despotycznego psychopaty Iwana Groźnego to było za mało. W styczniu 1570 r. postanowił dokończyć dzieło. Wykorzystał do tego opryczników – swoją gwardię przyboczną. Na czaprakach mieli wyszyte miotły i psie głowy na znak, że przysięgli carowi oczyścić Ruś ze zdrady i zagryźć każdego, kto by mu się sprzeciwił. Najpierw otoczyli Nowogród drewnianą palisadą, żeby nikt nie uciekł, a kiedy 8 stycznia przybył car ze swoim synem, wywlekli duchownych i najbogatszych mieszkańców na największy plac miasta, gdzie mieli oni stać na mrozie przez kilka godzin. Na znak dany przez Iwana oprycznicy rzucili się z pałkami na stłoczony tłum i bili tak długo, aż trupy wszystkich zaległy śnieg. Przez kolejne 5 tygodni znęcano się nad pozostałymi, by w końcu utopić ich pod lodem w przeręblach Wołchowa. Zamordowano w ten sposób kilkadziesiąt tysięcy ludzi, a miasto rozgrabiono i zniszczono.

Dwieście lat później, w 1681 r., car Fiodor III Aleksiejewicz obudził się nocą zlany potem i zdało mu się, że nowogrodzki dzwon alarmowy sam bije. Zwołał swoich doradców i wspólnie postanowili dzwon... zesłać jak najdalej, na północ, w lasy i bagna, byle tylko jego dźwięk już nigdy nie dotarł do Moskwy. Sądząc po tym, co w tej chwili dzieje się w Rosji, dzwon jeszcze długo pozostanie na zesłaniu.

Więcej na ten temat: S. Bratkowski, Pan Nowogród Wielki, Warszawa 1999

Podziel się:

Oceń:

+2 -1
2022-10-11 12:05

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dowództwo Operacyjne RSZ: doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP przez samolot Federacji Rosyjskiej

2025-02-12 07:15
UKRAINA CZOŁGIŚCI 3. SAMODZIELNEJ BRYGADY CZOŁGÓW SZU

PAP/Mykola Kalyeniak

UKRAINA CZOŁGIŚCI 3. SAMODZIELNEJ BRYGADY CZOŁGÓW SZU

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że we wtorek doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej nad wodami terytorialnymi RP przez samolot Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Lot samolotu był obserwowany przez systemy radiolokacyjne Sił Zbrojnych RP - podkreślono.

Więcej ...

Przyjmij krzyż, odnajdź światło. Wielki Post pełen nadziei

2025-03-04 10:20

Mat.prasowy

Wielki Post to idealny czas na zatrzymanie się w biegu, spojrzenie na drogę swojego życia z duchowej perspektywy i rozświetlenie mroków codzienności blaskiem Słowa Bożego. To okazja, aby ponownie opowiedzieć się za Jezusem i to w Nim odnaleźć naszą nadzieję!

Więcej ...

Kościoły stacyjne - wielkopostna pielgrzymka do początków chrześcijaństwa

2025-03-05 11:07
Msza stacyjna w Bazylice Matki Bożej Większej

Vatican Media

Msza stacyjna w Bazylice Matki Bożej Większej

W Rzymie Wielki Post to czas duchowej pielgrzymki po najstarszych i najważniejszych świątyniach Wiecznego Miasta: kościołach stacyjnych. Ich lista została ostatecznie ustalona przez Grzegorza Wielkiego. Każdemu dniowi Wielkiego Postu odpowiada jeden kościół, począwszy od Bazyliki św. Sabiny na Awentynie, gdzie Papież zwykł sprawować liturgię Środy Popielcowej, aż po Bazylikę św. Jana na Lateranie w Wielką Sobotę.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Dykasteria ds. Nauki Wiary: pisma Marii Valtorty nie są...

Kościół

Dykasteria ds. Nauki Wiary: pisma Marii Valtorty nie są...

Dlaczego Bóg nas stworzył?

Wiara

Dlaczego Bóg nas stworzył?

Co oznacza posypanie głów popiołem?

Wiara

Co oznacza posypanie głów popiołem?

Na czterdzieści dni zatrzymajmy się w swych przyziemnych...

Wiara

Na czterdzieści dni zatrzymajmy się w swych przyziemnych...

Watykan: kard. Koch złożył rezygnację

Kościół

Watykan: kard. Koch złożył rezygnację

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

Polska

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

Felietony

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako...

Wiara

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako...

Opolskie: Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w...

Kościół

Opolskie: Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w...