W ten sposób 2 października zainaugurowano trzyletni okres przygotowawczy, którego finałem będzie koronacja znajdującego się w świątyni obrazu Matki Bożej Różańcowej Pani Andrychowskiej
– Odkrywamy niezwykłe znaczenie Różańca, jako znaku wyjątkowego dla tej parafii, ale także dziedzictwo, które stało się udziałem kolejnych pokoleń andrychowian. Dziedzictwo, które nie można zmarnować, lecz trzeba podejmować i rozwijać – mówił w kazaniu Ordynariusz. Zaznaczył, że religijność maryjna obejmuje naśladowanie Bożej Rodzicielki oraz oddawanie Jej czci przez modlitwę, nabożeństwa, a także wykonywanie i ozdabianie koronami przedstawiających Ją wizerunków. We Mszy św. uczestniczyły małżeństwa świętujące okrągłe rocznice sakramentalnego pożycia. Otrzymały one czerwone róże oraz list gratulacyjny od bp. R. Pindla. O oprawę muzyczną liturgii zatroszczył się chór parafialny wraz z orkiestrą OSP z Roczyn. Odświętny charakter odpustu podkreślił koncert, który przed Mszą św. dał w świątyni Ludowy Zespół Pieśni i Tańca „Andrychów”. W modlitwie uczestniczył także Zespół Pieśni i Tańca „Rodlanie” z Zakrzewa. Uroczystość odpustową zwieńczyła procesja do pięciu ołtarzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Spełnia się dziś pragnienie Leona XII, kiedy bullą zobowiązywał do jak najuroczystszego przeżycia odpustu w pierwszą niedzielę października ku czci MB Różańcowej. Przez wieki to czynimy – zaznaczył ks. Stanisław Czernik, proboszcz lokalnej wspólnoty.
Parafia św. Macieja otrzymała przywilej drugiego odpustu w 1826 r. W ten sposób Ojciec Święty docenił rozwijający się wśród andrychowian kult maryjny. Jego namacalnym przykładem było powstanie w 1723 r. Bractwa Różańca Najsłodszego Imienia Jezus i Najświętszej Maryi Panny, a także żywa pobożność rozkwitająca za sprawą wizerunku Matki Bożej Różańcowej. Obraz, który za trzy lata zostanie ukoronowany, ufundowała w 1725 r. Saloma Anna Czerny z Nielepców. Jego pierwowzór znajdziemy w rzymskiej bazylice Santa Maria Maggiore. Od 2016 r. jej tytularnym archiprezbiterem (rektorem) jest andrychowianin kard. Stanisław Ryłko.