"Wszystko zaczęło się 4 lata temu, kiedy po raz pierwszy dąbrowscy uczniowie Szkoły Plastycznej ozdobili nasze korytarze postaciami i historyjkami z bajek. Ale też nasi pacjenci tworzyli prace, które zawieszaliśmy na ścianach. To zachęciło nas, aby nawiązać współpracę z Zespołem Sztuk Plastycznych w Katowicach. Zwróciliśmy się z prośbą do Dyrekcji, aby młodzi plastycy ozdobili dziecięce sale motywami ze znanych bajek" - wyjaśnia dr Mirosław Pasierbek, ordynator oddziału. Zakończenie prac malarskich w pięciu salach oddziału przewidziane jest przed Dniem Dziecka, a w samo święto pokoje z bajkowymi motywami zostaną uroczyście oddane do użytku. "Obecnie na oddziale przebywa 20 młodych pacjentów. Są to dzieci po skomplikowanych zabiegach wydłużania kończyn, usuwania skutków zwichnięcia stawu biodrowego i innego typu operacjach" - mówi siostra oddziałowa Ewa Kuk. Zabiegi, którym poddawani są najmłodsi, to wielkie obciążenie dla organizmu. Dzieci nie są w stanie uczestniczyć w zajęciach szkolnych. Poszukuje się więc dla nich innych metod edukacyjnych. Jedną z nich jest stworzenie galerii malarskiej, która pobudza, rozwija, pozytywnie wpływa na ich wyobraźnię, ale również kontakt z młodymi plastykami, którzy wykonują prace. Beata Hanslik-Janiszewska, artysta plastyk i nauczyciel ZSP w Katowicach, która sprawuje pieczę nad grupę uczniów wykonujących ścienne malowidła, przekonuje, że jej podopieczni byli bardzo chętni do tych czynności i z radością tworzą dla dzieci bajkowe dzieła. Na ścianach szpitalnych pokoi znalazły się sceny z bajek: Przygody Kubusia Puchatka, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Kaczor Donald oraz wiele pojedynczych bohaterów - ulubieńców najmłodszej widowni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu