Reklama

Głos z Torunia

Mikołaj Kopernik do odpowiedzi!

Ciekawe spotkania przyciągają do Muzeum Diecezjalnego

Renata Czerwińska

Ciekawe spotkania przyciągają do Muzeum Diecezjalnego

Czy Kopernik chodził na wagary? Czego nauczył się w szkole działającej przy parafii Świętych Janów? Czy po nauki wybierał się także do Chełmna i Włocławka?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie zorganizowane 2 marca przez Muzeum Diecezjalne i Towarzystwo Miłośników Torunia przyciągnęło wielu miłośników historii regionalnej. Przewodnikami po średniowiecznym Toruniu byli prof. Krzysztof Mikulski i dr Michał Targowski.

Szkolne rewolucje

Co z tymi wagarami? Nie zachowała się lista uczniów ze szkoły Świętych Janów z czasów, kiedy uczył się tam młody Kopernik (choć można wskazać dyrektorów placówki z XV i XVI wieku), a „dzienniczek z kompromitującymi uwagami spalił sam astronom” – śmieje się dr Targowski. Tak naprawdę nauka w tamtych czasach wyglądała zupełnie inaczej. Przez pierwsze lata chłopcy uczyli się czytać, pisać i liczyć, i to w kilku językach (w końcu do bogatego kupieckiego miasta, jakim był Toruń, przypływały barki z towarami ze wszystkich stron). Ważnym elementem nauki była także logika i retoryka. – Ich egzamin polegał na wygłoszeniu mowy, popisie oratorskim – wyjaśnia prof. Mikulski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dementuje też pogłoski, jakoby szkoła przy parafii miała niski poziom. Owszem, synowie rzemieślników kończyli ją wcześniej – nauka trwała 7 lat, ale to, co wynieśli nawet przez pierwsze 3 lata, w zupełności wystarczało im do pracy w zawodzie. Jednak chłopcy przeznaczeni przez rodziców do kariery urzędniczej czy duchownej dzięki swoim mistrzom mogli kształcić się dalej na uniwersytetach – w Krakowie, Padwie, Bolonii, Wittenberdze. Tak jak bracia Andrzej i Mikołaj Kopernikowie.

Łącznie na słynne wyższe uczelnie, rozsiane po całej Europie, z małej szkoły parafialnej wybrało się aż 200 absolwentów.

Szlak Kopernika

Do rąk słuchaczy trafiają mapy i zdjęcia. Budynek dawnej szkoły stoi do dziś – to żółta kamienica z wąskimi oknami na rogu ul. św. Jana i Łaziennej (dawniej Szkolnej). Czy mały Mikołaj uczył się także we Włocławku i Chełmnie? Prof. Mikulski musi rozczarować mieszkańców stolicy Kujaw – ani daty z życia Kopernika, ani okoliczności nie wskazują, że mógłby korzystać z jakiejś placówki w mieście biskupim. Owszem, jego wuj, Łukasz Watzenrode, był przez jakiś czas prepozytem katedry we Włocławku, ale w tym czasie żył jeszcze Mikołaj Kopernik senior i to on troszczył się o edukację zdolnego syna. Kiedy zaś szwagier zmarł i wuj Łukasz podjął się opieki nad chłopcem, już tam nie posługiwał.

Reklama

A co z Chełmnem? To już bardziej prawdopodobne – z tym miastem rodzina Koperników była mocno związana. W klasztorze cysterek ksienią była ciotka Kopernika Katarzyna Peckau, później wstąpiła tam jego s. Barbara. Z dużym prawdopodobieństwem także mama Kopernika Barbara spędziła tam ostatnie lata życia.

W Chełmnie młody Mikołaj mógł uczyć się w szkole Braci Wspólnego Życia. Ta placówka jednak stawiała większy nacisk na naukę moralności, przyzwyczajenie do regularnej modlitwy (i nauczyciele, i uczniowie wstawali na pierwsze modły już o 5 rano) niż na edukowanie z klasycznych przedmiotów.

Już w 1491 r. Andrzej i Mikołaj rozpoczęli naukę na Akademii Krakowskiej. A w 2023 r. dzięki Toruńskim Spotkaniom Kopernikańskim mieszkańcy ich rodzinnego miasta mogą podążać ich śladami.

Podziel się:

Oceń:

2023-03-15 08:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Frombork: 546. urodziny kanonika Mikołaja Kopernika

Julia A. Lewandowska

Uroczystości rozpoczęła Msza św. we fromborskiej katedrze pod przewodnictwem arcybiskupa Józefa Górzyńskiego, metropolity warmińskiego.

Więcej ...

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

Więcej ...

Prymas Polski: nie idziemy w przeszłość, idziemy ku przyszłości

2024-04-20 14:59
Abp Wojciech Polak

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Słowami św. Jana Pawła II abp Wojciech Polak mówił w sobotę w Gnieźnie o Kościele jako wspólnocie pamięci, która powraca do korzeni, ale nie ucieka w przeszłość. Kościele, który jest jednego serca i ducha, prosty, jasny, kiedy trzeba odważny we wzajemnym upominaniu się, ale też gotowy, by się w drodze wspierać i sobie konkretnie pomagać.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Wiara

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach...

Kościół

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach...

Święty ostatniej godziny

Niedziela Przemyska

Święty ostatniej godziny

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous

Bp Andrzej Przybylski: Można Boga zdradzić z...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Można Boga zdradzić z...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...