Reklama

Aspekty

Zacząć od nowa

W jubileuszowej uroczystości wzięli udział pracownicy, przyjaciele i sąsiedzi schroniska oraz absolwenci programu

Maciej Krawcewicz

W jubileuszowej uroczystości wzięli udział pracownicy, przyjaciele i sąsiedzi schroniska oraz absolwenci programu

Mija 5 lat, odkąd w Zielonej Górze powstało Schronisko Aktywizujące dla Bezdomnych Mężczyzn prowadzone przez Caritas diecezjalną. Co dobrego dzieje się przy ul. Jana z Kolna 10?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To miejsce ma służyć wszystkim, którzy są w kryzysie bezdomności – mówi ks. Stanisław Podfigórny, dyrektor Caritas diecezjalnej. – Kiedy rodził się pomysł na schronisko, udałem się do bp. Tadeusza Lityńskiego. Powiedziałem wtedy, że brakuje w diecezji miejsca, w którym moglibyśmy całościowo pomóc osobom bezdomnym. To nie miało być coś przejściowego, doraźnego, nie kolejna noclegownia czy przytulisko. Ksiądz biskup zachęcił nas do działania – podkreśla ks. Podfigórny.

Ośrodek Aktywizujący dla Bezdomnych Mężczyzn im. Matki Teresy z Kalkuty jest jednym z dwóch tego typu miejsc prowadzonych przez Caritas na terenie diecezji. Nie tylko daje schronienie, wyżywienie, odzież czy środki czystości. Placówka zapewnia osobom bezdomnym usługi ukierunkowane na wzmacnianie aktywności społeczno-zawodowej. Każdy z mieszkańców uczestniczy w programie prowadzonym przez specjalistów i terapeutów. Ich działania docelowo prowadzą do usamodzielnienia się podopiecznych, podjęcia pracy zawodowej oraz powrotu do życia w społeczeństwie. – Pamiętam, jak podczas uroczystego otwarcia 5 lat temu minister Elżbieta Rafalska powiedziała, że to jest pierwsze schronisko w Polsce o takim aktywizującym profilu. My nawet o tym nie wiedzieliśmy – wspomina ks. Podfigórny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Coraz bardziej skutecznie

– W ciągu 5 lat przez nasze schronisko przewinęło się prawie 200 osób. Ponad 30 usamodzielniło się. Mówię tu tylko o osobach, z którymi mamy kontakt i wiemy, co się z nimi teraz dzieje; nie znamy losów wszystkich ludzi, którzy opuszczają nasze schronisko – mówi Roman Romanowski, kierownik ośrodka. – Cały czas twierdzę, że uczymy się pomagać osobom w kryzysie bezdomności. Chcemy tworzyć program, który będzie coraz bardziej skuteczny, będzie coraz lepiej prowadził do celu, jakim jest usamodzielnienie się naszych podopiecznych – dodaje.

W ośrodku przy ul. Jana z Kolna sporo się dzieje. – Realizujemy projekty z zakresu uczenia stolarki czy ogrodnictwa, ale też np. niemarnowania żywności – opowiada kierownik. – Pewne niestandardowe pomysły mamy też w regulaminie. Choćby to, że każdy mieszkaniec musi gromadzić swój „fundusz na wyjście”. Ok. 50% swoich dochodów z wszelkich źródeł, czy to zasiłki, czy pieniądze z pracy zawodowej, czy stypendium z Centrum Integracji Społecznej, jest zobowiązany gromadzić na koncie. Te pieniądze otrzymuje, gdy opuszcza schronisko. To rozwiązanie jest przykładem, że wiele rzeczy wymyślamy sami, uczymy się, podejmujemy wyzwania – wyjaśnia.

Reklama

Można stanąć na nogi

Wśród osób, którym pomogło zielonogórskie schronisko, jest pan Piotr. Spędził w tym miejscu 2 lata. – Tutaj wytrzeźwiałem. Zrozumiałem swoje błędy, dowiedziałem się, jak mam postępować po wyjściu stąd – mówi. – W tej chwili pracuję, mieszkam z rodzicami. Wiem, że można stanąć na nogi, pod warunkiem, że słucha się terapeutów i opiekunów. Takie miejsca są potrzebne. Mi ono bardzo pomogło, chociaż sam nie wierzyłem, że to coś da. Na pewno kosztuje to dużo wyrzeczeń i ważne jest nastawienie – dodaje.

Warto podkreślić, że mieszkańcy schroniska nie tylko korzystają z pomocy, ale sami też niosą pomoc innym. Tak było np. w trakcie pandemii, kiedy panowie pospieszyli z pomocą seniorom mieszkającym w zielonogórskim Domu Pomocy Społecznej „Kombatant”, gdy z powodu ogniska koronawirusa zabrakło tam rąk do pracy.

Istotna część życia Kościoła

– Kościół to nie tylko przepowiadanie słowa czy życie skupione wokół duszpasterstwa, ale też pomoc charytatywna. To bardzo istotna część życia Kościoła – podkreśla bp Tadeusz Lityński. – Pan Jezus, jak sam powiedział, utożsamia się z każdym najmniejszym, najsłabszym, tym bardziej chorym, cierpiącym czy mającym bardzo bolesne życiowe doświadczenia. Dlatego na mapie diecezji ten ośrodek promieniuje wielką wartością, jaką jest pomoc jego mieszkańcom – dodaje pasterz.

Podziel się:

Oceń:

2023-05-30 13:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Chcą pokazywać, że Bóg jest dobry

W Szkole Charyzmatów wzięło udział ok. 800 osób z Polski i nie tylko

Maciej Krawcewicz

W Szkole Charyzmatów wzięło udział ok. 800 osób z Polski i nie tylko

W Zielonej Górze w dniach 22-24 września trwała Szkoła Charyzmatów, którą poprowadził Damian Stayne, lider katolickiej wspólnoty Cor et Lumen Christi z Wielkiej Brytanii.

Więcej ...

Święty lekarz

Niedziela rzeszowska 6/2018, str. VII

Św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati

Więcej ...

Jak udzielić pasterskiego wsparcia

2024-04-27 12:45
Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

Archiwum organizatora

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

27 kwietnia w Świebodzinie odbyły się warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych, których tematem było, jak rozmawiać, żeby się spotkać relacyjnie i udzielić pasterskiego wsparcia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Kościół

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Święci i błogosławieni

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Wiara

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

Jan Paweł II

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!