Reklama

69. rocznica śmierci Sługi Jezusa

"Wyrwane kartki z pamiętnika Eleonory Motylowskiej"

Niedziela przemyska 10/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

18 stycznia przypadła 69. rocznica śmierci matki Eleonory Motylowskiej - na pewno niezbyt znanej, ale wyjątkowej, wartej bliższego poznania osoby. Dzień ten, to szczególne święto dla zgromadzenia zakonnego Sióstr Sług Jezusa, którego Eleonora Motylowska była współzałożycielką. W Przemyślu znajdują się dwa domy tego Zgromadzenia, prowadzące bursy dla młodzieży żeńskiej. Obchody tej rocznicy miały szczególnie uroczysty charakter w domu przy ulicy Chopina 1, gdzie nowicjuszki owego Zgromadzenia przygotowały przedstawienie mające na celu przybliżenie postaci matki Eleonory. Warto tu może wspomnieć w kilku słowach o tym niezbyt znanym Zgromadzeniu, które wraz z o. Honoratem Koźmińskim powołała do życia Eleonora Motylowska. Charyzmat Zgromadzenia to służba i pomoc Chrystusowi obecnemu w zagubionych duszach młodych, poszukujących życiowej drogi dziewcząt.

Mimo, że Zgromadzenie jest mało znane to jednak prężnie się rozwija, posiada bowiem swoje placówki oprócz Polski także w Boliwii. Pełni niezwykle ważną misję polegającą na możliwości wejścia w relacje międzyludzkie bez ujawniania przez siostry ich życiowej drogi, a tym samym lepsze poznanie ludzi i ich problemów. Myśl przewodnia Zgromadzenia to słowa zaczerpnięte z pamiętnika Założycielki: "Z miłości ku Bogu służyć bliźnim..." - słowa, które wiernie w swoje życie wcielają Siostry Sługi Jezusa.

Jak już zostało wspomniane przedstawienie przygotowały nowicjuszki, a więc było to tym bardziej szczególne święto, ponieważ przyszłe siostry nie opuszczają nowicjatu przez dwa lata. Uroczystość uświetniła obecność bp. Stefana Moskwy, który przewodniczył modlitwie poprzedzającej spektakl oraz przybycie Sióstr Felicjanek: s. Władysławy i s. Liljany, a także księży: ks. Zdzisława Majchera, ks. Tadeusza Białego, ks. Stanisława Zygarowicza, ks. Stanisława Zarycha, ks. Józefa Treli, ks. Bartosza Rajnowskiego i ks. Bronisława Twardzickiego. Przedstawienie to powstało z potrzeby serca - jak powiedziała dyrektor bursy s. Renata Starma i tak powinno być odbierane. Sztuka nosiła tytuł Wyrwane kartki z pamiętnika Eleonory Motylowskiej, i traktowała o przełomowych momentach w życiu duchowej córki o. Honorata Koźmińskiego, jej wewnętrznych walkach z samą sobą, życiowych decyzjach, trudnych wyborach, drodze do ludzkich serc. Dzięki temu Matkę Założycielkę można było poznać od strony codziennej - zmagającej się ze swoimi słabościami, uprzedzeniami jako osobę zwykłą, choć zasługującą na miano niezwykłej.

Przygotowania do przedstawienia trwały dwa tygodnie, a brały w nim udział nowicjuszki nie tylko z Polski, ale także zza wschodniej granicy - Ukrainki, które w Polsce odbywają formację duchową. Jeśli chodzi o samo przedstawienie zapewne pojawiły się drobne niedociągnięcia, ale patrząc sercem, które docenia i szanuje starania, wszelkie usterki były niewidzialne. Należy zatem jedynie docenić starania nowicjuszek, które w przedstawienie włożyły wiele pracy i serca. Nawiasem mówiąc, podczas sztuki ukradkiem przyglądałam się zgromadzonym widzom i spostrzegłam żywe zainteresowanie i zaciekawienie, co potwierdziły późniejsze pochwały.

Według mnie przedstawienie to było refleksją nad ludzkim życiem, choć poświęcone Eleonorze Motylowskiej, i próbą pokazania jak można przezwyciężyć trudy, które niesie życie wzorując się na tej niezwykłej osobie, której życie trudne i powikłane stanowi odzwierciedlenie naszego własnego. Innymi słowy - życie matki Eleonory i jej z nim zmagania są wytycznymi dla nas, jak iść wciąż do przodu, mimo przeciwieństw, prosto, drogą Jezusowej prawdy zmierzać ku Niemu - jak powiedział na zakończenie wieczoru bp Stefan Moskwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

Reforma podstaw programowych. Czy rośnie nam szparagowe pokolenie?

2024-05-17 07:23
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Czy w konsekwencji wyrośnie nam "szparagowe pokolenie" nie znające nawet Szekspira? 13 maja br. zakończył się termin konsultacji publicznych.<

Więcej ...

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp...

Kościół

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp...

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli