Reklama

Felietony

Granice to bezpieczeństwo

Archiwum TK Niedziela

Musimy dzisiaj sami, we własnych domach, zadbać o to, by nasze dzieci poznały granice dobra i zła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewien wykładowca, specjalista od spraw rodzinnych i wychowywania, opowiedział mi kiedyś o bojach – takich małych, w wodzie, przy plaży nad morzem czy jeziorem. Powiedział, że wyznaczają granice, ale nie po to, aby ich nie przekraczać, ale by pokazać pływakowi, gdzie zaczyna się niebezpieczeństwo; że jak popłynie dalej, musi być ostrożny i zdawać sobie sprawę, iż zagrożenie jest już realne.

Ów specjalista podkreślił, że takie boje zawsze musimy stawiać dziecku w procesie wychowywania. Nie po to, by nie przekraczało granic, bo będzie je przekraczać, próbować zakazanego i buntować się przeciwko „wszechwiedzy” dorosłych. Te granice musimy wyznaczać dziecku po to, by wiedziało, w którym momencie zaczyna igrać z losem i gdzie czyha zło. By było na to przygotowane. Wyznaczając dziecku granice, dajemy mu poczucie bezpieczeństwa i szansę na przygotowanie się do pokonania niebezpieczeństw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Takimi bojami zawsze były prawdziwe wartości i zasady, które tworząc zamknięty krąg bezpieczeństwa, dawały jednocześnie narzędzia do walki i przeciwstawiania się złu, zasiedlającemu tereny poza kręgiem dobra. Dopóki plaż pilnowali ratownicy świadomi takiej roli wychowywania, młodzi mieli w dorosłych oparcie – rodzice i nauczyciele byli dla nich autorytetami, niekiedy srogimi, ale wyznaczającymi mapy bezpiecznych życiowych ścieżek. Każdy błąd, każdy przypadek zejścia ze spokojnej drogi można było próbować naprawić, bo wiadomo było, którędy prowadzi droga dobra.

Wokół plaż od lat krążyli jednak kolorowi przebierańcy, którzy chcieli jedne boje zrywać, inne usuwać, a jeszcze inne przesuwać na głębiny, głosząc przy tym fałszywe i zwodnicze idee wolności. Młodzi słyszeli od nich, że mogą robić to, co chcą, że cały świat należy do nich, że nikt nie może ich ograniczać, że każda granica to zniewolenie, że prawdziwe wolne i radosne życie to życie rozpusty, bez żadnych granic, bez wartości i zasad.

Niestety, wiatr historii zaczął właśnie wywiewać prawdziwych ratowników i pozwala ich miejsce zajmować pseudotęczowym przebierańcom, którzy swoje hasła zaczną wkrótce wprowadzać w życie. Z plaż zaczną znikać boje i nawet jeśli niektórym ratownikom uda się zachować pracę, będą mogli już tylko ratować życie topielcom, którzy omamieni wolnością i życiem bez zasad nie zauważą głębi i wypłyną za daleko od brzegu. Wszystkich nie uratują, bo na plaże wolności wylegną miliony młodych, którym ani w szkołach, ani w domu nie wyznaczono granic i nie wskazano, gdzie zaczyna się robić niebezpiecznie.

Gdy nad szkolnymi tablicami zamiast krzyży powszechnie zadomowią się pseudotęczowe kolorowe szmaty, a w niektórych dzielnicach miast – półksiężyce, będziemy żyć w świecie, w którym będą rządzić pokolenia wychowane bez wartości i zasad, nieznające granic i nieumiejące walczyć ze złem; które nie będą umiały przekazywać takich wartości swoim dzieciom. I wtedy dzisiejsze policyjne statystyki zaczniemy wspominać jako czas szczęśliwości i bezpiecznej oazy pokoju.

Sami sobie ściągnęliśmy na głowę huragan, który zmieni nasze spokojne dotąd wody nad plażami w niebezpieczne otchłanie i sztorm w moralności. Dlatego musimy dzisiaj sami, we własnych domach, zadbać o to, by nasze dzieci poznały granice dobra i zła. Od tego bowiem zależy ich bezpieczna przyszłość...

Podziel się:

Oceń:

2023-10-30 18:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Między patriotyzmem a egoizmem

Archiwum TK Niedziela

Nie ma wątpliwości, że życie i dzieci są składową patriotyzmu.

Więcej ...

Kijów: katolicy apelują do rzecznika praw obywatelskich o zwrot kościoła

2025-09-02 19:12
Kościół św. Mikołaja w Kijowie

Adobe Stock

Kościół św. Mikołaja w Kijowie

Wspólnota katolickiej parafii św. Mikołaja w Kijowie zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich Ukrainy w związku z niewykonaniem przez Ministerstwo Kultury i Komunikacji Strategicznej Ukrainy orzeczenia sądu dotyczącego przekazania kościoła do użytku parafii. W sprawie tej sądy trzech instancji - Dniepropetrowski Okręgowy Sąd Administracyjny (24.01.2025), Trzeci Sąd Apelacyjny Administracyjny (05.06.2025) oraz Sąd Najwyższy (23.07.2025) - uznały za niezgodną z prawem wieloletnią bezczynność organów państwowych i zobowiązały Ministerstwo Kultury do wykonania polecenia Prezydenta Ukrainy z dnia 09.12.2005 r. dotyczącego przekazania kościoła św. Mikołaja wspólnocie katolickiej.

Więcej ...

Uroczystości pogrzebowe śp. bp. Jana Szkodonia

2025-09-02 23:37

Biuro Prasowe AK

– Biskup Jan był adresatem Bożego Słowa i stał się Jego zwiastunem. Dbał o przygotowanie gleby na Słowo, aby stało się Ciałem i zamieszkało między nami. Głosił Słowo, łamał chleb, służył – podkreślił ks. Jacek Urban.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jakie Słowo Boga noszę w moim sercu?

Wiara

Jakie Słowo Boga noszę w moim sercu?

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

Kościół

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

2 września: wspomnienie bł. męczenników Jana F. Burté,...

Święci i błogosławieni

2 września: wspomnienie bł. męczenników Jana F. Burté,...

Kraków: zmarła Danuta Ciesielska, żona Sługi Bożego...

Kościół

Kraków: zmarła Danuta Ciesielska, żona Sługi Bożego...

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej...

Wiadomości

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej...

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp....

Wiadomości

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp....

Prababcia Jezusa

Wiara

Prababcia Jezusa

Czym jest chrześcijańska pokora?

Wiara

Czym jest chrześcijańska pokora?

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką