Reklama

Felietony

Zebrać na nowo

Archiwum TK Niedziela

Każdy Wielki Post to wejście w zbawcze wydarzenia prowadzące nas krok po kroku w głąb tajemnicy – wprost do Wigilii Paschalnej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak każdy proboszcz cieszę się, kiedy jest dużo ludzi w kościele – nawet jeśli ta obecność bywa okazjonalna. Zawsze to sposobność do spotkania z Panem Bogiem. Podczas homilii w Środę Popielcową, kiedy kościelne ławki były wypełnione i sporo osób stało, a samo posypywanie głów popiołem trwało kilkanaście minut, mówiłem o zdumiewającej sile tego dnia. Do biura parafialnego i na telefon prywatny kierowane były pytania o godziny Mszy św. Uczestnicy Liturgii zabierali popiół dla domowników – zazwyczaj chorych, których nie było w kościele. Rozpoczęcie Wielkiego Postu to ważny dzień, ale przecież liturgia niedzielna – z formalnym obowiązkiem udziału we Mszy św. – jest dużo ważniejsza. Ufam jednak, że za fenomenem frekwencji w Środę Popielcową kryje się pragnienie spotkania z Bogiem, a może także potrzeba, aby w świecie nastawionym na konsumpcję i powierzchowne przyjemności usłyszeć, iż mimo przemiany naszych ciał w popiół zostaliśmy zaproszeni do nieprzemijających radości i zmartwychwstania. Obok słów o popiele wybrzmiewa przecież wezwanie do nawrócenia i wiary w Ewangelię. To pierwsze przesłanie budzi lęk, a drugie – nadzieję.

Każdy Wielki Post to wejście w zbawcze wydarzenia prowadzące nas krok po kroku w głąb tajemnicy – wprost do Wigilii Paschalnej, abyśmy z całym Kościołem, z pełną świadomością wyrzekli się grzechu i odpowiedzieli na pytania o wiarę w Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego oraz w Kościół, odpuszczenie grzechów, zmartwychwstanie ciała i życie wieczne. Pomocą w przygotowaniu do przeżycia najważniejszej liturgii w ciągu roku, która zaczyna się w Wielki Czwartek, a kończy w Niedzielę Zmartwychwstania, niewątpliwie są rekolekcje. Do jednych z istotniejszych zadań proboszcza należy taka ich organizacja, aby jak najwięcej osób mogło w nich uczestniczyć. Zaproszenie odpowiedniego rekolekcjonisty wymaga niekiedy rozmów z kilkuletnim wyprzedzeniem. Ale warto podejmować ten trud. Duch Święty podczas rekolekcji działa intensywniej, a ludzie są bardziej otwarci na Jego głos. Zdarza się bowiem, że jakieś tematy są obecne w nauczaniu miejscowych duszpasterzy i pozostają niezauważone, a gdy przyjedzie ksiądz z zewnątrz i mówi to samo, ale może nieco inaczej – to ktoś stwierdza, że dokonał życiowego odkrycia. Kilka lat temu rekolekcje wielkopostne głosił jeden z księży profesorów z Torunia. Miałem później odzew ze strony parafian, którzy nie znali go wcześniej, że informacja o profesorze głoszącym rekolekcje ich zniechęciła. Kierowali się schematem, że skoro naukowiec, to będzie mówił trudno i w gruncie rzeczy zanudzał. Jeden parafianin poszedł nawet na Mszę św. niedzielną do sąsiedniej parafii. Dopiero zachęcony przez swojego ojca przyszedł posłuchać profesora. Później żałował, że nie uczestniczył we wszystkich naukach. Ten fakt pokazuje, że rekolekcje są także po to, aby wyjść ze stereotypów. Albo lepiej, biorąc pod uwagę źródłosłów słowa „rekolekcje” (łac. recolligere) – zebrać na nowo to, co nam się w życiu rozsypało.

W tym roku przewidzieliśmy dla uczniów trzech szkół średnich, dwóch podstawowych i zespołu szkół specjalnych działających na terenie parafii rekolekcje, jak już wcześniej było, w oddzielnych terminach. Media donoszą, że przyszłość katechezy i rekolekcji może być zagrożona. Szkoda, bo dla niektórych młodych ludzi to jedyna okazja do kontaktu z treściami ewangelicznymi i obecności w kościele. Niezależnie od wszystkiego mamy towarzyszyć Jezusowi w drodze, która nie kończy się w Wielki Piątek. Jesteśmy zaproszeni do udziału w Jego zwycięstwie nad grzechem, śmiercią i szatanem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2024-02-20 14:07

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Sztafeta pokoleń

Archiwum TK Niedziela

Radość, która płynie z przyjęcia do serca Nowonarodzonego Jezusa, powinna nas inspirować do twórczego zaangażowania w misję Kościoła.

Więcej ...

Hiobowe wieści dla katechetów

2024-05-14 08:36
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Nie mogli być wychowawcami, ale będą musieli uczyć w klasach mających nawet po 30 uczniów z różnych roczników. MEN przygotowuje nowe "elastyczne" zasady organizowania lekcji religii w szkołach i placówkach oświatowych.

Więcej ...

Łódzko – wileński projekt „Niemen w czterech ścianach”

2024-05-16 17:30

Archiwum szkoły

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Wiara

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania