Nie był jak struś, który przed problemami chowa głowę w piasek. Miał odwagę, niczym starotestamentowy prorok, mówić o sprawach trudnych, których inni unikali. Tak Jana Pawła II w swojej najnowszej książce wspomina Jolanta Sosnowska. Autorka patrzy na postać papieża Polaka z perspektywy archetypu proroka. Jej ocena wydaje się trafiać w punkt, bo nakładając profetyczny kontekst, widzimy Jana Pawła II jako człowieka, który „miał śmiałość ryzykować niepopularność i odrzucenie, by przestrzegać ludzi – w porę i nie w porę – w duchu miłości Boga i bliźniego, a także w imię prawdziwej wiary, której depozyt był za jego pontyfikatu z niezwykłą starannością i skrupulatnością chroniony oraz przekazywany”.
Autorka w nietuzinkowy sposób – bo już samo podejście do Jana Pawła II jako proroka naszych czasów ma polot nowatorstwa – prezentuje całe jego życie jako drogę do realizowania profetycznej misji, pokazuje, jak kolejne etapy życia Karola Wojtyły formowały go i przybliżały do służby Chrystusowi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu