Reklama

Wiadomości

Zmiany epokowe czy zmiana epoki?

Adobe Stock/montaż Graziako

Tworzyć przemiany w świecie czy tylko wychodzić im naprzeciw? Wieloaspektowy rozwój technologiczny świata i jego przyspieszające tempo niewątpliwie są zjawiskiem imponującym, fascynującym dziełem człowieka, całej wspólnoty ludzkiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wraz z postępem cywilizacyjnym coraz bardziej jesteśmy ze sobą powiązani. Stanowimy swoisty zespół naczyń połączonych. Jesteśmy dla siebie darem, ale także darem stanowiącym liczne wyzwania. Przekłada się to na odpowiedzialność za świat, za jego obecne i przyszłe losy. Dotyczy to również poszanowania środowiska naturalnego, w którym żyjemy, którego częścią jesteśmy i od którego zależymy. Na tle współczesnych okoliczności cywilizacyjnych encyklika papieża Franciszka Laudato si’ jest ważnym głosem nie tylko w Kościele, ale również na arenie międzynarodowej.

Miłość i szacunek

Stworzenie człowieka było świadomym działaniem Boga. Ma to konsekwencje w aspektach moralnym i etycznym, dotyczących rodzaju ludzkiego. Mimo perspektywy eschatologicznej człowieka świat, a tym samym cały kosmos, nie jest jakimś postwórczym odpadem, który nie zasługuje na troskę z racji swojej przemijalności. Dojrzała asceza, będąca w opozycji do nieuporządkowanej chciwości, ulegania żądzom konsumpcji, nie może być utożsamiana z pogardzaniem światem. Nie jest ona tożsama z brakiem szacunku do środowiska naturalnego. W związku z powyższym uzasadnione jest twierdzenie, że troska o dzieło stworzenia wynika z zamysłu Boga i w konsekwencji jest rzeczywistym przejawem miłości i szacunku człowieka do samego Stworzyciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Procesy globalizacyjne występujące w świecie nie tylko są konsekwencją jakościowego rozwoju życia, ale także wypływają z ekspansji geograficznej aktywności człowieka, której podlegają. Rozwój samoświadomości wspólnoty międzynarodowej nieustannie wzrasta w zakresie potrzeby wzajemnych starań o szeroko rozumiane środowisko życia, które ma wpływ na uwarunkowania integralnego rozwoju człowieka, o czym bardzo wyraźnie mówi papież. Czy jednak na pewno jako katolicy, osoby wierzące, jesteśmy zgodni co do pewnych kwestii, zagadnień, o których nie zawsze wypowiadano się tak jasno i wyraźnie? I nie chodzi tu o pewne oczywiste dla nas „dogmaty moralne”, jak prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Kilka pytań

A zatem czy ja, jako katolik, osoba wierząca, uważam, że (kolejność pytań nie ma tu znaczenia): prawo do integralnego rozwoju (czyli w wieloaspektowo godnych okolicznościach) ma każdy człowiek i w sposób naturalny powinno to stanowić prawo człowieka?; środowisko naturalne ma swoje prawa, ale także domaga się dla siebie (swoich) praw?; poszanowanie środowiska naturalnego jest przejawem szacunku i miłości człowieka do Boga Ojca Stworzyciela?; godne warunki życia nie mogą być traktowane jako dobro ekskluzywne dostępne tylko dla wąskich, zamożnych grup społecznych?; istnieje moja moralna, etyczna odpowiedzialność za losy innych mieszkańców naszej planety?; mam rzeczywiste, chociaż ograniczone możliwości wpływania na przemiany zachodzące w świecie?

Reklama

Gdy stawiamy sobie powyższe i podobne pytania oraz jesteśmy zgodni w pozytywnej odpowiedzi na nie we wspólnocie Kościoła, możemy mieć nadzieję, że będziemy aktywnymi uczestnikami zachodzących przemian. W szeroko rozumianej przestrzeni ekologicznej jednak są one wieloaspektowe i dotyczą różnych wymiarów życia człowieka. Jednocześnie ich dynamiczny przebieg jakościowy i ilościowy może nas sprowokować do postawienia sobie kolejnego pytania: czy obecnie to, co się dzieje na świecie, to są zmiany epokowe, czy następuje zmiana samej epoki? Pewnie na to pytanie odpowiedzi udzielą przyszłe pokolenia, mając dłuższą perspektywę oceny historycznej całej naszej współczesności. My, jako Kościół, konkretni chrześcijanie, zawsze byliśmy, jesteśmy i będziemy przez naszego Stwórcę inspirowani do pozytywnego oddziaływania na świat. Uczestnictwo w życiu społecznym i publicznym świata jest naszym obowiązkiem wypływającym z sakramentu chrztu. Nawet gdyby w polityce działy się niedobre rzeczy, złe moralnie, to nie zwalnia nas to z obowiązku uczestniczenia w tej przestrzeni życia świata również w wymiarze naszej „małej ojczyzny”. Bardzo jasno i wyraźnie mówił o tym św. Jan Paweł II w adhortacji Christifideles laici. Głos Kościoła jest potrzebny nie tylko, aby nie spotkać się z zarzutem o brak aktywności, obojętność w zachodzących tak istotnych przemianach świata i nie zaciągnąć winy moralnej. Ten głos jest potrzebny także po to, aby wprowadzać pewną równowagę, przypominać o właściwej hierarchii wartości, którymi powinno się kierować. Z jednej strony trzeba niektórych ludzi pobudzać do przyjmowania określonych postaw, a z drugiej – tonować pewne środowiska w ich nie zawsze roztropnym entuzjazmie i emocjonalnym zaangażowaniu.

Wspólny dom

Reklama

W tym kontekście nie może dziwić, że encyklika Laudato si’ ma podtytuł W trosce o wspólny dom. Zasadnicza różnica natomiast ujawnia się bardziej w interpretowaniu zjawiska „wspólnego domu”, jego Arche, jego pochodzenia, niż w negowaniu istnienia tego faktu. Jako chrześcijanie zawsze będziemy postrzegać świat w perspektywie Boga Ojca Stworzyciela. W perspektywie stworzenia, które nie może zająć miejsca samego Stworzyciela. Tym samym troska o wspólny dom nie może się zamienić w ekoreligię, ekoideologię, a nawet mieć znamion ubóstwiania materii czy jakiegokolwiek dzieła stworzenia. Duchowość chrześcijańska daleka jest od humanizacji zwierząt i animalizacji człowieka. Świadomość wspólnego domu niesie w sobie, w duchu troski i odpowiedzialności za teraźniejszość i przyszłość, akcent aktywizującego imperatywu, dotyczącego – mimo różnic – całego rodzaju ludzkiego. Wspomniana troska dotyczy nie tylko tych, którzy tworzą porządek międzynarodowy, rządzą państwami czy wielkimi korporacjami. Ona także sprowadza się do osób indywidualnych, podstawowej komórki społecznej, którą jest rodzina, do wspólnoty lokalnej, którą w strukturze Kościoła określamy mianem parafii, a która jest częścią całości wspólnego domu. Właśnie parafialny wymiar duszpasterski jawi się jako podstawowa przestrzeń aktywności osób wierzących w jedności ze swoimi pasterzami. Pociąga to za sobą konieczność odpowiedniej formacji, kształtowania duchowości chrześcijańskiej. Nie możemy więc bezkrytycznie w wyniku nieporządkowanych pragnień i postaw społecznych obciążać skutkami dewastacji środowiska naturalnego przyszłych pokoleń. Byłoby to zwyczajnie nieetyczne i narażałoby na niebezpieczeństwo przyszłość ludzkości. Dlatego papież uznał za ważne, by podnieść w encyklice kwestię „nawrócenia ekologicznego” jako zdolności do znajdowania Boga w dziełach stworzonych (por. Laudato si’, p. 216).

Nawrócenia

Trudno jednak właściwie zrozumieć pojęcie nawrócenia ekologicznego w oderwaniu od nawrócenia religijnego, które ma skutkować dojrzałą relacją osobową z Bogiem. Czyż nie z takiego stanu rzeczy ma wypływać nasza inspiracja do świadectwa i ewangelizacji? Czy można przyjąć, że przemiany zachodzące w obecnym świecie, również w przestrzeni ekologicznej, są wielkim otwarciem drzwi do misyjnej, ewangelizacyjnej działalności Kościoła? Może to jest właśnie ten historyczny moment, w którym w sposób szczególny należy przypominać światu osobę Boga Ojca Stworzyciela...

Czy więc idziemy w kierunku epokowych przemian, czy jednak rzeczywiście dokonuje się zmiana epoki?

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2024-07-01 18:46

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jezu, ufam Tobie na całym świecie

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego otwarte są wszystkie możliwe zdroje łask. Warto zrobić krok wiary i przekroczyć bramy miłosierdzia

B. M. Sztajner/Niedziela

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego otwarte są wszystkie możliwe zdroje łask. Warto zrobić krok wiary i przekroczyć bramy miłosierdzia

Pan Jezus powiedział s. Faustynie, że z Polski wyjdzie iskra, która przygotuje świat na Jego ostateczne przyjście. I tak od dziesiątek lat na całym świecie powstają kaplice, sanktuaria i figury z dającym nadzieję podpisem: „Jezu, ufam Tobie”. Zapraszamy na wyprawę ich szlakiem.

Więcej ...

Watykan: Selfie przed trumną papieża wywołują oburzenie wiernych

2025-04-25 14:32

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Selfie przed trumną papieża Franciszka - takie zachowanie wielu osób w bazylice Świętego Piotra budzi oburzenie wśród wiernych. Jak odnotowują włoskie media, powszechnym zjawiskiem w dniach wystawienia trumny z ciałem papieża jest to, że niektórzy stają przed nią i robią sobie selfie.

Więcej ...

Abp Marek Jędraszewski w Rzymie: Prosimy, by Pan jak najszybciej wziął Franciszka do grona świętych

2025-04-25 21:45

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Wspominając jego pontyfikat, prosząc Boga o miłosierdzie dla niego, prosimy, by Pan jak najszybciej wziął go do grona błogosławionych i świętych, wziął go do siebie na wieczność całą – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w intencji śp. Ojca Świętego Franciszka w kościele św. Stanisława BM w Rzymie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Mieszkańcy skarżą się na uciążliwości, jakie stwarza...

Kościół

Mieszkańcy skarżą się na uciążliwości, jakie stwarza...

Wiceminister zdrowia: jedno zaświadczenie od specjalisty...

Wiadomości

Wiceminister zdrowia: jedno zaświadczenie od specjalisty...

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr...

Wiadomości

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Papież wydał dyspozycję na temat swojego pochówku

Kościół

Papież wydał dyspozycję na temat swojego pochówku

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

Kościół

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

Co z postem w Wielką Sobotę?

Wiara

Co z postem w Wielką Sobotę?

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Aspekty

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę