Od 28 czerwca trwa zwieńczenie roku formacyjnego Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Łódzkiej. Dzieci po 3, 4, 5 klasie szkoły podstawowej i młodzież po 6, 7 i 8 klasie szkoły podstawowej wyjeżdża z księżmi oraz świeckimi animatorami, aby doświadczyć wspólnoty i skupić się na pogłębianiu relacji z Bogiem. Dla wielu jest to już kolejny wyjazd w ramach formacji, a dla innych pierwsze tego typu kilkunastodniowe wyzwanie.
– Chodzi przede wszystkim o poznanie wspólnoty, ale np. trzeci stopień ma też na celu poszukiwanie swojego własnego miejsca w Kościele. Oczywiście nie jest to proces, który zamyka się podczas jednych rekolekcji, często trwa dłużej. Młodzi ludzie zadają sobie też pytanie o swoje powołanie, ale te rekolekcje są wielką pomocą, żeby zobaczyć, w czym się dobrze czuję, czego pragnie moje serce i myślę, że jest to dobry moment rozeznawania powołania i poznawania Kościoła jako wspólnoty – wyjaśnia ks. Andrzej Michalak, moderator Oazy Nowego Życia III stopnia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Rekolekcje odbędą się w trzech turnusach (28.06-14.07; 16.07-1.08; 3.08-19.08) w Skrudzinie, Gaboniu, Kamionnej, Tylmanowej i Sandomierzu. – Myśl o tym, by pojechać jako odpowiedzialna, zaczęła pojawiać się w mojej głowie po zeszłorocznych rekolekcjach, ale była to raczej perspektywa na kolejne lata. W tym roku zgłosiłam się, aby ponownie pojechać jako animatorka grupy. Pan Bóg jednak miał nieco inny pomysł, ponieważ osoba z Diakonii Oaz Rekolekcyjnych zapytała mnie, czy nie chciałabym pojechać jako świecka odpowiedzialna. Dałam sobie pewien czas za zapoznanie się z charakterem tej posługi, choć od początku miałam poczucie, że ta decyzja już jest podjęta – powiedziała Aleksandra Ochocka.
Oazę Dzieci Bożych, Oazę Nowej Drogi i Oazę Nowego Życia I, II i III stopnia poprowadzą łódzcy księża. – Zmieniły się czasy i formuła, którą zaproponował ks. Franciszek Blachnicki. Piętnaście dni to wyzwanie i dla wielu młodych wydaje się to za dużo, co stanowi główną przeszkodę w zdecydowaniu się na wyjazd. Znam jednak osoby, które weszły w to i owocnie rozwijają się w Ruchu Światło-Życie – zaznacza ks. Michalak.
Oazowicze przez cały wyjazd przeżywają trzy części Różańca: radosną, bolesną i chwalebną. Pozwala to nie tylko przyjrzeć się życiu i czynom Jezusa na ziemi, ale zrozumieć, choć w najmniejszym stopniu to, co dzieje się w Kościele. – Po wielu latach własnej formacji w oazie, zauważyłam, że jest to moje miejsce w Kościele, z którego wiele czerpię i w którym również chcę posługiwać. A przede wszystkim jest to przestrzeń, w której doświadczam żywego Chrystusa i żywego Kościoła – zachwyca mnie to – podkreśla Aleksandra. – Poza przygotowaniami od strony organizacyjnej i logistycznej, na spotkaniach z animatorami, zastanawiamy się przede wszystkim, w jaki sposób możemy stworzyć przestrzeń dla młodych i dla nas samych do jak najlepszego przeżycia rekolekcji – podsumowuje.
Po wakacjach łódzki Ruch Światło-Życie przeżyje diecezjalny dzień wspólnoty rozpoczynający nowy rok formacji. Zapraszamy do dołączenia we wspólnotę poprzez uczestnictwo w spotkaniach oazowych przy parafiach.