Reklama

Niedziela Częstochowska

Interwencje Matki Bożej

Koło Gospodyń Wiejskich dba o piękne, odświętne stroje

Karol Porwich/Niedziela

Koło Gospodyń Wiejskich dba o piękne, odświętne stroje

Nasz związek wisiał na włosku. Szukaliśmy pomocy w różnych miejscach, ale kiedy udaliśmy się na Jasną Górę przed oblicze Matki Bożej, nasza sytuacja się odmieniła. Maryi zawdzięczamy to, że jesteśmy razem – przyznają Katarzyna Dąbrowska i jej mąż Piotr.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zobacz zdjęcia: FOTORELACJA: Nawiedzenie Matki Bożej w Chrzanowicach

Kiedy dojeżdżam do kościoła parafialnego Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy, Chrzanowice witają mnie słoneczną aurą i zadziwiająco senną atmosferą. Tak jakby nic nie zwiastowało wielkiego wydarzenia. Jedynie flagi powiewające na ogrodzeniach domów zdradzają nadchodzącą uroczystość przyjazdu jasnogórskiej Ikony Nawiedzenia.

Tradycja naszą siłą

Po chwili jazdy przez wieś dostrzegam kobietę, która energicznie stara się zapiąć na płocie sznur z chorągiewkami. Wiem, że takiej okazji na chwilę rozmowy przegapić nie wolno. – U nas, w Przerąbie, cudowny wizerunek Matki Bożej był 30 lipca, a dzisiaj przyjechałam do mamy, żeby zawieźć ją do kościoła na powitanie peregrynującego obrazu – wyjaśnia napotkana Elżbieta Kaczmarek. Warto wspomnieć, że chrzanowiczanie wiele zrobili, by stworzyć dla siebie miejsce modlitwy i wychowania, a te wszystkie wysiłki widać również dzisiaj, kiedy przed kościołem, krótko przed godz. 17, nagle robi się tłoczno. – Bardzo wymagające były przygotowania, trzeba było posprzątać odświętnie kościół, pojechać po kwiaty, odpowiednio je dobrać i ułożyć, a układałam je wspólnie ze wszystkimi, którzy byli zaangażowani w przygotowania. Miałam dużą pomoc, bo nasza katechetka wszystko zorganizowała – opowiada Zofia Spławińska, odpowiedzialna za wystrój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Renata Kopcik z córką Mają peregrynację znała tylko z przekazu teściowej; jak mówi, tego dnia przywiodło ją do kościoła to wyjątkowe wydarzenie, które przeżywa pierwszy raz. – Wierzymy, że Matka Boża pomoże nam w naszych troskach zanoszonych do Niej – przyznaje p. Renata.

Dla Eweliny Makowskiej, pomimo pracującego dnia, nie było problemem przybycie na uroczystość powitania obrazu. – Dla mnie jako matki i żony jest to podniosła uroczystość. Chcemy się pomodlić o zdrowie dla nas, a do Matki Bożej modlę się najczęściej, bo jest bliska mojemu sercu jako kobieta i matka – zaznacza p. Ewelina.

– Bardzo przeżywam peregrynację, ale już dużo wcześniej trwały przygotowania u mnie w domu. Oczywiście, w oknach pojawiły się dekoracje, także odpowiednie chorągiewki, które specjalnie na tę okazję wywiesiłam przy domu. A to wszystko, żeby godnie przyjąć wizerunek Matki Bożej i godnie przeżyć tę dobę z Maryją – zdradza Maria Krawczyk, która była jedną z pierwszych osób wyznaczonych do czuwania przy obrazie. – Na tę okoliczność przygotowałam krótką wypowiedź, w której podkreślę, żeby Matka, która jest naszą Mamą, była naszą opoką i nadzieją, bo mamy czasy wymagające nieustannej modlitwy, zarówno w Polsce, jak i na całym świecie – wspomina parafianka.

Nasza Matka

Reklama

– Cieszymy się bardzo, że Matka Boża odgrywa wielką rolę w naszej wierze. Niektórzy imputują Jej, że zasłania Pana Jezusa, ale bardzo dobrym przykładem jest właśnie Hodegetria jasnogórska, na której Matka Boża jest tłem i wskazuje na Pana Jezusa, powtarzając przesłanie z Kany Galilejskiej: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Ta wędrówka Matki Bożej po naszej archidiecezji wiąże się też z drugą tajemnicą radosną, w której nawiedzenie św. Elżbiety przez Maryję to doskonały wzór takich spotkań, których celem jest pogłębienie wiary, przybliżenie się do Boga. A trzecią ważną kwestią jest fakt, że Matka Boża przychodzi do nas nie po to, aby Ją podziwiać, ale żeby nam pomagać – mówi bp Antoni Długosz, który uczestniczył w powitaniu kopii cudownego obrazu.

Krystyna Gaworska nie wyobraża sobie opuszczenia codziennej Eucharystii i podkreśla swoją bliskość z Matką Bożą, do której często się modli. – Bardzo się cieszę z tego długiego czekania na przyjście Maryi, to jest nasza Matka Nieustającej Pomocy i do Niej zawsze się tu uciekamy. Wiele łask można od Niej otrzymać i wiem, że nigdy nas nie zawiedzie – zapewnia p. Krystyna. – Nie ma znaczenia kiedy, gdyby ktoś mnie obudził nawet w nocy, bez zastanowienia podjęłabym modlitwę. Sama jestem chora i nie mogę pogodzić się z tym, że są zdrowi, których dzisiaj tutaj nie ma – dodaje. Z kolei Kamila Kułak opowiada o szczególnym miejscu Maryi w jej życiu, której zawdzięcza zdrowie całej rodziny.

Powitanie

W końcu nadszedł moment przyjazdu samochodu-kaplicy, który prowadził o. Paweł Subik, paulin, kustosz obrazu. Bartłomiej Grzejszczak, ministrant, z żołnierską dyscypliną melduje: – Obok standardowych przygotowań zadbaliśmy wcześniej o frekwencję, tak żeby było nas tutaj jak najwięcej. Proboszcz parafii ks. Robert Foryś podczas powitania powiedział: – Cieszymy się, że jesteś tak blisko nas i spoglądasz z cudownej ikony. Chcemy Ci zawierzyć nas, nasze rodziny, całą naszą parafię. Weź ją pod Twoją obronę, chroń przed niebezpieczeństwami nasze rodziny. Daj siłę dzieciom i odwagę młodym, by nie wstydzili się postępować, jak Syn Twój im mówi.

Reklama

Peregrynacja obrazu nawiedzenia ma swój stały scenariusz, w który wpisane jest powitanie Matki Bożej przez lokalną rodzinę parafialną. Zaszczyt ten przyjęła rodzina państwa Czubałów. – Jest to dla nas szczególny dzień, jesteśmy dzisiaj dokładnie 13 lat po ślubie, trzynastego narodził się nasz pierwszy syn Karol i 13 sierpnia rozpoczyna się nawiedzenie. Bardzo cieszymy się na tę okazję – z entuzjazmem opowiada p. Nina, żona i mama trzech synów. Pani Nina zaangażowana jest również w prowadzenie chóru parafialnego i zapewnia, że chór zawsze jest przygotowany do takich uroczystości. Dowodem była zresztą piękna posługa wokalna. Syn p. Niny, Karol, przyznaje: – Śpiewając psalm, miałem małą tremę, która minęła już na drugiej linijce, a wcześniej przygotowywałem się do jego wykonania z dziadkiem. Czekałem na przyjazd Matki Bożej.

Podczas powitania nie zawiodły również panie z koła gospodyń wiejskich, które towarzyszyły Matce Bożej w procesji do kościoła. – Ja już jestem przeszło 60 lat wiceprzewodniczącą KGW. Dzisiaj jest nas tutaj kilka, jest to stała grupa, w której czujemy się szczęśliwe. Pani Zofia na szyi dumnie nosi medalik z Matką Bożą. – Dostałam go od teściowej na imieniny i tak towarzyszy mi wiele lat. Jak tylko przychodzi godzina Eucharystii czy nabożeństwa, odczuwam silną potrzebę i idę do kościoła. Na co dzień wspomagam wspólnotę parafialną śpiewem i zwykle zaczynam śpiewać jakąś pieśń na rozpoczęcie – mówi Zofia Klekowska z KGW, która angażuje się również w działania Akcji Katolickiej, rady parafialnej i wielu wspólnot działających na rzecz chrzanowickiej parafii.

Ratunek w Maryi

– Przygotowałam wystrój przed domem i dzisiaj jestem tutaj sama, bo noszę żałobę po mężu. Ciężko jest mi na co dzień z perspektywy wspólnie przeżytych prawie 50 lat. Nie mogę śpiewać, ale ciągle się modlę i nie wiem, kiedy ten ból się skończy. Może Matka Boża zainterweniuje? – zastanawia się Jadwiga Augustyniak.

Katarzyna i Piotr Dąbrowscy zawierzyli swoje wspólne życie, które stanęło na zakręcie, Matce Bożej. Dzisiaj rozwijają swoją wiarę, odkrywając coraz głębiej piękno, jakie odnaleźć można w Kościele. Zresztą jak sami mówią, mieszkając naprzeciwko świątyni, widzą wszystko, słyszą i czują się jak w kościele. – W dzień powszedni czy świąteczny, rano czy wieczorem „jesteśmy” na każdej Eucharystii – uśmiecha się p. Kasia.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2024-09-03 13:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kiedy odbędą się święcenia biskupie ks. Tomasza Sztajerwalda?

2024-11-07 11:39
Ks. Tomasz Sztajerwald

Karolina Błażejczyk/diecezja warszawsko-praska

Ks. Tomasz Sztajerwald

Święcenia biskupie ks. Tomasza Sztajerwalda odbędą się 7 grudnia w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika - poinformował ordynariusz warszawsko-praski bp Romuald Kamiński.

Więcej ...

Bł. Jan Duns Szkot - doktor maryjny

Niedziela przemyska 45/2003

Więcej ...

Łódź: Rekordowa kwesta na Starym Cmentarzu

2024-11-08 11:30

Piotr Drzewiecki

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Kiedy odbędą się święcenia biskupie ks. Tomasza...

Kościół

Kiedy odbędą się święcenia biskupie ks. Tomasza...

Skandaliczna podstawa programowa edukacji zdrowotnej:...

Edukacja

Skandaliczna podstawa programowa edukacji zdrowotnej:...

Bóg jest miłosierny dla Ciebie!

Wiara

Bóg jest miłosierny dla Ciebie!

Czy MEN zmieni zdanie na temat religii w szkołach? Odbyło...

Kościół

Czy MEN zmieni zdanie na temat religii w szkołach? Odbyło...

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

Kościół

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma...

Kościół

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma...

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Kościół

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza

Kościół

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe