Do Niebios Królowej zasyłał lud chrześcijański korne modły i zbożne pienia już od pierwszych wieków chrześcijaństwa, czy to w chwilach radosnych uniesień, czy zwłaszcza wśród ciężkich udręk światowych i nigdy go nie zawodziła nadzieja pokładana w Matce Boskiego Króla, Jezusa Chrystusa i nigdy w nim wiara nie słabła, że Bogarodzica Dziewica Maryja włada po macierzyńsku całym tu światem, jak w szczęśliwości niebieskiej dzierży koronę królewskiej chwały” – tak przed 70 laty w encyklice Ad Caeli Reginam pisał papież Pius XII.
Każdego roku, 22 sierpnia, w całym Kościele wspominamy Matkę Bożą Królową. Jest to patronka wielu kościołów i parafii w naszej archidiecezji. Jej, Królowej, dedykowanych, jest między innymi kolegiata Matki Bożej Królowej Świata w Stargardzie. Są też miejsca, gdzie odbiera szczególną cześć jako Królowa. Uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Królowej odbyły się w parafii Niepokalanego Serca NMP w Barlinku. W niedzielę poprzedzającą wspomnienie liturgiczne Mszy św. odpustowej przewodniczył i homilię wygłosił ks. kan. Robert Kos. Na zakończenie Mszy św. ks. proboszcz słowa podziękowań skierował do kościelnego Zbigniewa Płocińskiego, który w tym roku obchodzi szczególne jubileusze – 90. rocznicę urodzin oraz 30. rocznicę posługi w barlineckim kościele.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zawodowe życie p. Zbigniew spędził jako rybak pracując na barlineckich jeziorach. Kiedy posługę w parafii podjął ks. kan. Bronisław Lose (30 czerwca 1994 r.) poprosił p. Zbyszka o pomoc w zakrystii. Odtąd każdego dnia rano i wieczorem nie tylko przygotowuje liturgię, ale także w niej uczestniczy. Mając na uwadze zasługi p. Zbyszka dla barlineckiej parafii, na prośbę proboszcza ks. Roberta Kosa, Kuria Metropolitalna Szczecińsko-Kamieńska uhonorowała go medalem z okazji Jubileuszu 900-lecia pomorskiej misji św. Ottona z Bambergu. Życzymy Jubilatowi błogosławieństwa Bożego na każdy dzień. Boże błogosławieństwo zakończyło barlineckie obchody ku czci Matki Bożej Królowej.
Prosimy, „by Królowa i Matka ludu chrześcijańskiego przyjęła te nasze hołdy i swym pokojem rozbroiła targane zawiścią państwa i by nam po tym wygnaniu ukazała Jezusa, który nam będzie pokojem, wiecznym Weselem” (Pius XII).